Autor Wątek: Kochana młodzieży... :-D  (Przeczytany 7501 razy)

avision

  • ****
  • Wiadomości: 256
  • Miejsce pobytu:
    Dolny Śląsk
    • Latam sobie tu i tam.
Kochana młodzieży... :-D
« dnia: 2018.01.02, 12:15:38 »
Niektórzy czytali już moje wcześniejsze powitanie ale ponieważ wiem, że lubicie długie lektury z czasów naszej młodości wklejam to, co opisałem dla pewnej pani, która się dopytywała o szczegóły z tamtych komputerowych lat :)

Wszystko zaczęło się chyba w 1984 r. Czas szkoły średniej. Komputer ZX Spectrum, o ile pamiętam, pojawił się pierwszy raz w TVP w programie Sonda, którego byłem fascynatem.  Pamiętam jeszcze jak zaciekawił mnie też jakiś program w TV, w którym prowadzący uczył języka BASIC na komputerze ZX 81 przy pomocy młodych ludzi, przeskakujących z kwadratu na kwadrat, narysowanych komend na podłodze. Potem luka w pamięci i dopiero na początku 1985 r. tata kolegi z sąsiedniego bloku, chyba pracownik którejś z krakowskich uczelni, zakupił ZX Spectrum dla siebie. Pierwsze spotkanie z komputerem było bardzo ekscytujące. Proste komendy wpisywane były niczym odkrywanie nowych światów. No i nie ukrywajmy, wzięcie miały oczywiście gry. Było to coś niesamowitego, bo do tej pory czasami graliśmy tylko na płatnych automatach do gry. Pamiętam, jak rok wcześniej, do Wieliczki przyjechało obwoźne wesołe miasteczko, był tam również automat z komputerowym symulatorem czołgu w bardzo prymitywnej grafice 3D. Wszystko działało bardzo powoli ale ten automat był niesamowicie oblegany. Kilka razy i mnie udało się do niego dorwać :) Wrażenia były oczywiście wielkie. Obiekty były w postaci prostych brył geometrycznych nakreślonych samymi iniami ale wyobraźnia dopowiadała całą resztę więc całość była bardzo wciągająca.

Powracając do Spectrum, to tata kolegi był na tyle ufnym człowiekiem, że zaczął nam wypożyczać komputer na kilka dni. Każdy z moich kolegów czekał z niecierpliwością na swoją kolej. Często siadaliśmy razem i graliśmy po dwie osoby. Spotykaliśmy się też wszyscy razem u taty kolegi, który starał się nas uczyć programowania. Spotkania te były bardzo wyczekiwane, bo każdy z nas chłonął każdą nową komendę, każdą działającą linijkę kodu. Próbowaliśmy sami swoich sił w prostym programowaniu chociaż to nie było zbyt łatwe, ponieważ nie było wtedy żadnych podręczników do programowania. I to uczucie satysfakcji, jak program ruszył :)

W tym czasie w Krakowie w studenckim klubie Karlik odbywały się w każdy weekend giełdy komputerowe. Oczywiście zacząłem jeździć co tydzień, żeby chociaż się napatrzeć na komputery, dotknąć, zobaczyć nowe gry i programy, peryferia. Zaczęło się  zbieranie na swój pierwszy własny komputer. Pół roku później udało mi się go zakupić na tej giełdzie.
W międzyczasie pojawiły się kserowane wydawnictwa o programowaniu, które oczywiście kupowałem. I tak granie przeplatało się z nauką programowania.
Pamiętam też zabawny incydent. Gdzieś doczytałem jak zrobić reset na złączu rozszerzenia przez zwarcie konkretnych pinów. Zacząłem przy włączonym komputerze zwierać po kolei śrubokrętem ścieżki, co skończyło się to wiadomo jak :) Komputer ku mojej rozpaczy padł. Jakimś cudem udało mi się znaleźć fachowca, który bardzo małym kosztem naprawił mi go.
Na ferie zimowe 1985/86 wyjechałem wraz z kilkoma kolegami do Zakopanego zabierając Spectrum ze sobą. Mieliśmy połazić po Tatrach ale praktycznie przegraliśmy cały czas na komputerze. Doszło nawet do tego, że grając całą noc kładliśmy się nad ranem w ciemnościach spać, a budząc się byliśmy pewni, że ten różowy kolor, który widać za oknem jest przedpołudniowy, a okazywało się, że to już wieczorny :)
Zmontowałem wtedy ciekawą instalację na joystick. Połączyłem na krótko wyjścia joysticka przewodami bezpośrednio z odpowiadającymi danym klawiszom stykom w komputerze. I tak na w pół rozebranym komputerze graliśmy już na joysticku bardziej wydajnie.
Później prawdopodobnie zakupiłem do Spectrum kilka rozszerzeń, zapewne do joysticka, pamiętam też, że miałem microdrive.
 
W 1986 r na wiosnę nasza armia się mną zainteresowała i wezwała mnie do zaszczytnej służby wojskowej w Kielcach. Po około 2-3 miesiącach, po ogarnięciu się w tym całym zamieszaniu, wpadłem na pomysł wykombinowania przepustki poza kolejnością u oficera politycznego, w celu przywiezienia i zaprezentowania nowinki technologicznej w wojsku czyli słynnego już ZX Spectrum. A że mnie w tej jednostce dobrze zapamiętali, ponieważ przyjechałem do wojska o cały jeden dzień wcześniej i wszyscy o tym trąbili to nie było z tym problemu :) Oficer polityczny też chciał przy okazji zapunktować u dowódcy. Pomysł okazał się trafiony, bo każdy ze zwierzchników był ciekawy tego kapitalistycznego wynalazku. W ten sposób przy okazji udało mi się omijać różne służby i warty, ponieważ ktoś musiał tłumaczyć i wgrywać gry, które wciągały także zwierzchników. Zrobiliśmy z kilkoma kolegami z kompanii koło komputerowe, na którym udało nam się wyprodukować kilka większych programów w basicu testujących wiedzę radiotelegrafistów.

Po wojsku Spectrum został wymieniony na Atari 800 XL, później 65XE, a potem już Amigi.
Pozdrawiam
Wojtek

ZbyniuR

  • *****
  • Wiadomości: 3333
  • Miejsce pobytu:
    Carlisle w UK
  • CPC AGA PSX
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #1 dnia: 2018.01.02, 17:26:33 »
Czy Amigi też testowały wiedzę radiotelegrafistów? :)
- Jeśli masz w domu światło i wodę, tzn. że masz światłowód. ;)

Stoopi

  • ***
  • Wiadomości: 132
  • Miejsce pobytu:
    Kraków
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #2 dnia: 2018.01.25, 20:35:07 »
"Karlik" na miasteczku studenckim potem gielda pod  Elbudem i końcówka popularnosci Amigi czyli giełda na Balickiej. Stare dobre czasy!!! Rozmarzylem się. :-)

zx81

  • **
  • Wiadomości: 71
  • Miejsce pobytu:
    krakow
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #3 dnia: 2018.01.26, 03:38:42 »
Battlezone, gra z grafika wektorowa. Sterowanie dwoma joystickami. Wizier do ogladania pola bitwy. Piekna maszyna i klimatyczna swietna -zwlaszcza na swoje czasy gra.
Ponoc zmodyfikowana sluzyla do szkolena armii usa( obsluga wozow Bradley)

https://youtu.be/Ctr54kopo8I

avision

  • ****
  • Wiadomości: 256
  • Miejsce pobytu:
    Dolny Śląsk
    • Latam sobie tu i tam.
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #4 dnia: 2018.02.02, 21:22:38 »
HA, trafiłeś w dziesiątkę !!! To dokładnie ta gra :)
Pozdrawiam
Wojtek

jedletei

  • *
  • Wiadomości: 1
  • Miejsce pobytu:
    Lębork
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #5 dnia: 2018.02.05, 14:13:07 »
Witajcie! Noo trafił w 10-tkę haha. Te czasy już nie wróca, ale my możemy sami za to bawić się w tego typu technologie.

Barts

  • *****
  • Wiadomości: 504
  • Miejsce pobytu:
    Łódź
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #6 dnia: 2018.02.20, 10:55:14 »
Znakomite wspomnienia, świetnie się czytało. Ja jestem oczko późniejszym pokoleniem, więc też pierwsze doświadczenia z ZX-em w latach osiemdziesiątych, ale jeszcze nie liceum. :)

zoon

  • ***
  • Wiadomości: 172
  • Miejsce pobytu:
    Lublin
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #7 dnia: 2018.02.22, 13:00:27 »
Ciekawostki o samym automacie Battlezone (jednym z moich ulubionych):
1. Kineskop był zamontowany poziomo, oglądaliśmy obraz w lustrze zamontowanym pod kątem 45 stopni.
2. Maszyna generowała obraz czarno-biały, kolory (zielony i czerwony) były zrealizowane poprzez folie umieszczone w konkretnych fragmentach ekranu.
Suma inteligencji na planecie jest stała. Populacja rośnie.

ZX Freeq

  • *****
  • Wiadomości: 1833
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #8 dnia: 2018.02.22, 15:59:43 »
2. Maszyna generowała obraz czarno-biały, kolory (zielony i czerwony) były zrealizowane poprzez folie umieszczone w konkretnych fragmentach ekranu.

Znany trik z Vectrexów. :)
ZX80|ZX81+16kB+PandAY|ZX 48k/+/128k+/+2/+2A/+3/Vega/Next|QL+QIDE|JS128|Timex 2048+2040|UK2086|FDD3000+3.5''|AY|ZX HD|Divide2k11/2k14|DivMMC/PicoDivSD|BetaDisk 128|Opus|Masakrator FM|If 1/2/Microdrv|Multiface 1|+2A\B SDI-1|SJS 1/2|ZX Printer|TZXDuino|+3 HxC USB|ZXUno|Omni
Z88|A500/600|PC200|Ent128

avision

  • ****
  • Wiadomości: 256
  • Miejsce pobytu:
    Dolny Śląsk
    • Latam sobie tu i tam.
Odp: Kochana młodzieży... :-D
« Odpowiedź #9 dnia: 2018.03.22, 22:16:57 »
Katalogując swoje nagrania właśnie odkryłem że w 1993 r, miałem Atari 800XL :)
A na monitorze nieśmiertelny Robbo :D
Pozdrawiam
Wojtek