Jest postęp!
Zaczyna się nieźle tzn. uruchomiłem timexa 2048 z divide i ... pasy na ekranie. Myślę sobie brzydkie słowa ... Myślę trzeźwiej ... na 3 maszynach coś się pitoli. Co jest ... nano działa na wszystkich ok, a to cholerstwo tylko częściowo na +3. Rozkładam na czynniki pierwsze divide, czytnik kart i karta cf. Stwierdzam zaczynamy od timexa. Od divide odłączyłem adapter i cf. Timex z divide wstał bez pasów. Brakuje mu plików esxdos (bo brak cf) ale przynajmniej komp wstaje. Więc lecimy dalej. Z Amigi 500, w której mam wichra 500 wyciągnąłem adapter kart cf. Jego podpinam do divide i timexa wkładam cf i .... pasy. To myślę, zmieńmy kartę cf. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Efekt? Timex wstał
Dobrze myślę, sprawdźmy w 128+ i ... wszystko wróciło do normy! AY działa. Wniosek wstępny coś z tą cf nie halo. Generalnie jest to CF marki kingston 512 mb. Oczywiście czyściłem ją diskpartem, formatowałem na fat32. Dalej z nią to samo, z inną jest ok. Obecnie siedzi karta microsd 8 gb w adapterze cf i póki co jest dobrze. Mamy weekend. Będziemy testować. Główny sprawca zamieszania namierzony.