Dziwne uszkodzenie w CPC 6128

[emeu]

Dziękuję za porady, zabawę z ay-grekami muszę odłożyć, miałem nadzieję że przy takiej dziwnej usterce będzie uszkodzone coś prostszego.

[emeu]

AY-3-8912A z szaraka wstawiony razem z drabinką rezystorów - dźwięk jest OK, ale zgłupiały klawisze 1,4,6,8,0, strzałki i góra od joysticka - działa naraz 8 znaków. Trzeba coś dołożyć/usunąć na płycie czy ten AY jest trochę inny?

Podstawiłem stary uszkodzony AY-3-8912 i klawisze działają OK. W związku z tym ten AY nie działa poprawnie z moją wersją płyty.

Może ktoś ma do sprzedania sprawny AY-3-8912? Może być wylutowany.

[emeu]

Z tego co się zorientowałem AY-3-8912A w spectrumach mają uszkodzone niewykorzystywane porty - Amstrad kupował taniej układy, jak wcześniej Sinclair pamięci uszkodzone, więc układ 8912A będzie działał w CPC 6128, tylko sprawny.

[Maryjan]

Nie za bardzo to polega na prawdzie, bo w ZX 128k +2 grey czy +2A/B i +3, przez port AY-8912A jest zrobiona obsługa RS232 (MIDI) i Keypad-a.
Jak by wstawiali "niepełnosprawne", to tak, jakby sobie strzelić w stopę.

[pear]

Miejskie legendy
Układ z literą A ma rezystory podciągające w porcie równoległym. Bez literki A nie ma.

[zaxon]

Ano właśnie w porcie a nie na liniach adresowych, tak mi sie wydawało ze cos pomyliłem. Tak to jest jak sie z pamieci pisze w pewnym wieku Tak czy inaczej na płycie CPC miejsce na drabinke jest.

[emeu]

Rozmawiałem z dwoma serwisantami i żaden z kilku układów ze spectrum nie działał poprawnie z klawiaturą w CPC, zawsze któraś linia obsługująca klawiaturę była uszkodzona, rezystory na wyjściu zawsze były. Jedna wersja 6128 miała fabrycznie 8912A

[ZbyniuR]

Trudno mi uwierzyć by Amstrad tak dziadował (i korzystał z uszkodzonych kości), zwłaszcza po tym co napisał mariansss, ale słyszałem że w przystawkach AY do ZX48 stosowano scalaki które miały uszkodzone te elementy które nie były potrzebne do "brzęczenia". A także niektóre retro fora polecały by naprawiać CPC w ten sposób by wymieniać uszkodzonego AY z CPC z tymi AY z takich przystawek do ZX48, bo w nich to nadal działa a CPC odzyskiwał sprawność. Tyle że jeśli jakiś egzemplarz takiej przystawki posłużył za dawcę dwa razy to zamieniał ze sobą dwie uszkodzone wersje, więc nic się przy tym nie naprawiało.

[emeu]

Ze strzelaniem w stopę to raczej nie tak - w każdej firmie rządzą finanse i przy setkach tysięcy sprzedanych sztuk kilka procent użytkowników korzystających z PAD-a klawiatury numerycznej i naprawy gwarancyjne są wliczone w koszty, PADy i MIDI - popularność użytkowania była niska i to uwzględniali księgowi.

Podobno w UK ToastRack sprzedawany był z padem, tam mogły byś sprawne (te wylutowywane i montowane dotyczyły +2) - gdzie to się podziało? Totalna rzadkość.