Mam tak w domu, z rodziną. W swojej naiwności uznałem, że jak zaanektuję sobie nieużywany strych to będę miał "pozamiatane". Cóż, pojemność strychu została przekroczona po umieszczeniu tam dwóch A5120 i konstrukcja dźwiękowo zaczęła wymagać, by jednak Robotrony stamtąd zdjąć. Zagospodarowałem im regał w piwnicy.
Dodatkowo u mnie podziałała manipulacja, że zbieranie kompów to rzeczywiście fajna sprawa. Może u Was się uda.