forum speccy.pl
ZX Spectrum => HARDWARE => Wątek zaczęty przez: skoti w 2022.11.07, 13:17:11
-
Czy wszystkie monitory/tv LCD dają tak gów... obraz po composite?
1. LG - jak się mocno przymknie oczy i ogląda z daleka to jeszcze jakoś to wygląda.
2. Manta - dramat
3. Stary 14" telewizor CRT - piękny obraz prawie jak RGB.
Nie bardzo mam miejsce, żeby wpakować CRT na biurko. :(
-
Ja mam starego SAMSUNG-a SyncMaster 940 MG i jestem zadowolony z obrazu Composite.
Ale ja jestem trochę ślepawy :) z racji wieku oczywiście.
-
Skoro biurko za małe to trzeba wiszącą półeczkę zrobić. ;)
A z jakich urządzeń masz ten composite?
-
Stare Sony LCD KDL-20S2000 daje dobry obraz po kompozycie, pod warunkiem, że wszystkie "polepszacze" na minimum. Synchro musi być jak piszą w specyfikacji PAL, bo inaczej skakanie obrazu jak w rozregulowanym rubinie.
2. Manta - dramat
Manta to ogólnie dramat i nędza w każdej postaci i po każdym typie wejścia, ponad to dźwięk jak zza grobu. Tego badziewa nie da się wyregulować dostępnymi suwaczkami. Mam takowy 40" i wole go nie włączać nawet do Netflixa, aby nie psuć oczu.
-
wystarczy kupic dowolny tv lc z pierwszych produkcji ale takie 4:3 Philips ,lg, grundig itp. , itd, jakies 20 cali ,obraz dobry bez udziwnien.
-
Dzięki. Rozejrzę się za tymi monitorami. Może ktoś podrzuci jeszcze jakiś sprawdzony model. A i co ważne musi łykać NTSC.
-
Po kompozycie 99% normalnych TV łyka PAL i NTSC. Dlatego też wybrałem tego Soniaka, poza tym że ma kompozyt, to ma: S-video, YPbPr, HDMI, SCART (x2), VGA, tuner analogowy + tuner cyfrowy, PIP, do tego obsługuje formaty obrazów 4:3 i 16:9.
-
Pewnie nie ma też kondensatorowego problemu, jak większość Samsung-ów.
-
Czy wszystkie monitory/tv LCD dają tak gów... obraz po composite?
1. LG - jak się mocno przymknie oczy i ogląda z daleka to jeszcze jakoś to wygląda.
2. Manta - dramat
3. Stary 14" telewizor CRT - piękny obraz prawie jak RGB.
Nie bardzo mam miejsce, żeby wpakować CRT na biurko. :(
Ja mam telewizor LED Sony Bravia KD55XH9005. Mam póki co podłączone przez Composite (jedyne wejście analogowe BTW):
- Atari 65 XE +++++
- Amiga 1200 ++++
- NES +++++
Obraz oceniam jako bdb-, choć moi znajomi na db+. Obydwa przypadki to ocena pozytywna. Wyżej plusy to moja osobnicza ocena (1-5). Z Amigą jest tak że jak włączę tryb "GAME" to jest super tylko że mam lag ok. 0,15 - 0,2 s, co powoduje że nie nadaje się to do grania, ale np. w przypadku dem oraz obrazu interlaced (np. dla systemu AmigaOS 3.2) rozwiązuje to w zasadzie problemy.
Ja cenię sobie zalety: wielkość (55''), możliwość łączenia z innymi funkcjami (Youtube, Spotify itp., TV)
P.S. Mam też bliźniaczy telewizor OLED - Sony Bravia KD65AG6, który zasadniczo poza kolorami (OLED) jest taki sam, tak więc taki model można też rozważyć. Rzadko używam do retro bo jest w innym pokoju (tylko na imprezy retro podłączam).
-
Czy wszystkie monitory/tv LCD dają tak gów... obraz po composite?
Wiele zależy od ustawień TV, kabla wizyjnego oraz takich dupereli jak np. zasilacz. W szczególności podkręcanie wyostrzania jest błędem (o ile odbiornik posiada). Wartość minimalna może dawać rozmyty obraz ale warto trzymać ja nisko bo wyższe wartości generują artefakty, przez co obraz wygląda koszmarnie.
-
A testował ktoś takie cuś z wejściem Scart z nowym monitorem po HDMI?
Zastanawiam się czy nie zainwestować... koszt niewielki 50 do 70 PLN.
Mam ten biały (composite to hdmi) ale szału nie ma, ale od biedy do testów sprzętu wystarcza.
Ciekawe jak ten scart do hdmi działa.
-
Działa, ale to tak naprawdę composite do hdmi z gniazdem scart
Nie obsługuje scart RGB jakkolwiek by to nie brzmiało :)
-
A testował ktoś takie cuś z wejściem Scart z nowym monitorem po HDMI?
Zastanawiam się czy nie zainwestować... koszt niewielki 50 do 70 PLN.
Ja testowałem oba, ten czarny to "to samo" co ten biały ;D Ta sama jakość i brak obsługi component (RGB) o czym wspomniał już paroos jest tylko composite. Dodatkowo dość mocno przekłamuje kolory.
Znalazłem taki, który też nie jest idealny, ale daje lepszy obraz, bez przekłamań kolorów (a przynajmniej znacznie mniejsze) i obsługuje component (RGB). Ma też dodatkowe funkcje:
dubluje dźwięk na mini jack'a co się przydaje przy korzystaniu z monitorów bez głośników i ma przelotowy HDMI również z separacją audio na mini jack'a.
Jest jednak droższy - ceny na znanym portalu od 129,99.
-
Urządzenia w TAK wyglądających puszkach występują w dość szerokim zakresie cen - z ceną niestety wiąże się i jakość. Ja mam takie pudełeczko brandowane "Speaka" i ono pracuje na prawdę dobrze. Włączając w to dość niski input lag, co jest istotne np. do grania). Ale są tak samo wyglądające pudełeczka właśnie za ~120PLN, które sprawiają się dużo gorzej. Co nie znaczy, że zawsze - bo im niższa cena tym większa loteria ale coś sensownego (a przynajmniej zadowalającego) można wylosować.
-
Nie obsługuje scart RGB jakkolwiek by to nie brzmiało :)
Nie chcę nikogo tutaj wprowadzić w błąd, ale miałem moje Atari 65XE w pewnym momencie, wzbogacone o VBXE, bez wyjścia Composite.
No i wtedy miałem oczywiście RGB, i z tego co pamiętam, jedno z takich tutaj podlinkowanych urządzeń (całe czarne), które brało sygnał RGB (na pinach SCARTa) i konwertowało do HDMI. Atari było więc podłączone do HDMI ostatecznie, no i obraz był dość dobry.
Tak przynajmniej pamiętam, to było ok. 1/2 roku temu.
Jeśli ktoś chce, mogę znaleźć namiar na ten konwerter. Koszt to jakoś poniżej 150 zł
EDIT***
Znalazłem taki, który też nie jest idealny, ale daje lepszy obraz, bez przekłamań kolorów (a przynajmniej znacznie mniejsze) i obsługuje component (RGB).
Nie doczytałem. Potwierdzam. To to.
-
A testował ktoś takie cuś z wejściem Scart z nowym monitorem po HDMI?
Zastanawiam się czy nie zainwestować... koszt niewielki 50 do 70 PLN.
Mam ten biały (composite to hdmi) ale szału nie ma, ale od biedy do testów sprzętu wystarcza.
Ciekawe jak ten scart do hdmi działa.
mam ten czarny - mogę zrobić Ci zdjecie połączeń - to nie jest RGB :)