ZX Spectrum > HARDWARE

Zasilacz Timex a ZX 128 +2

<< < (5/6) > >>

Jean 1:
ULA nie jest aż taka pancerna  :P albo mialem pecha ... moja szanowna Pani ULA padła ot tak bez powodu z dnia na dzień ... pewnego dnia włączam speca i nie działa mu klawiatura ... zonk ? nawet folia sie chyba tak nie potrafi zepsuć aby z dnia na dzień przestały wszystkie klawisze działać ... po za tym wszystko działo ok, po za nieszczęsną klawiaturą Programy z FDD3000 ładowały się, demka grały itd itp ... poprostu pech.

DDX:
Nie sądź po jednym przypadku (BTW sprobuj wyjac/wlozyc ule kilka razy, moze tylko styki/nozki zasniedzialy), ULA w porownaniu z padliwoscia 4116 byla naprawde pancerna. Nawet ROMy i Z80A czesciej padaly niz ule (ale to glownie gdy ludzie nieopatrznie wkladali/wyciagali interfejsy przy wlaczonym zasilaniu).

Duddie:
ULA jest pancerna. Ja osobiście nie widziałem uszkodzonej, no chyba, że ktoś podłączył jakieś dziwne zasilanie do komputera. Najbardziej narażone na uszkodzenia są pamięci 4116, zasilane trzema napięciami. Brak napięcia ujemnego powoduje ich uszkodzenie. A o brak tego napięcia akurat łatwo, bo przetwornica je wytwarzająca jest wrażliwa na uszkodzenia. Następny w kolejce jest ROM. Dlaczego? To proste - bo to pierwszy układ mający dostęp do magistrali danych w momencie włączenia komputera - w trybie wyjścia. Jakiekolwiek zwarcia, niewłaściwe podłączenia interfejsów, powodują jego uszkodzenie. Następne są: Z80, z podobnej przyczyny jak ROM, ale nieco bardziej odporny. Nie widziałem innych uszkodzeń (TTL, ULA, DRAM 4532/4464). A naprawiłem już dziesiątki, jeśli nie setki ZX Spectrum. 

Gryzor:

--- Cytuj ---DRAM 4532/4464
--- Koniec cytatu ---

Ostatnio wymienialem w +2B, wszystkie RAMy zwalone, reszta ok.
W +2 lecial tez dekoder (HAL?), wlasnie nie wiem czy w moim tez tak nie jest oraz TEA.
TEA chyba sie bardzo grzeje.

ULA, fakt - mocna, dlatego sa czasem niesprawne ZXy bez ULA w srodku :-)

Moge sie jednak pochwalic, ze ja mialem gumiaka 48K, ktory dzialal non-stop (z przerwa na spanie  ;) ) przez ponad 4 lata
bez awarii i takiego go sprzedalem. Jedynie folie zmienialem chyba dwa razy.
Kluczem do sukcesu jest magiczny przycisk Reset.  :)

Jean 1:
Wobec tego byłem jednym z nielicznych, którzy mieli poprostu ph :-) cóż dawne dzieje, od wymiany minełło ponad 20 lat. To była jedyna jak do tej pory awaria mojego plusa i do dziś działa bez uszkodzeń ...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej