forum speccy.pl
Komputery z Z80 => TIMEX => Wątek zaczęty przez: Cordylus w 2014.11.13, 12:50:57
-
Posiadam stację trzycalówek do Unipolbrita (kompatybilna ze stacją Spectruma), którą za wszelką cenę staram się uruchomić. Niestety ta nie wydaje z siebie nic - komputer zwyczajnie jej nie widzi. Na tegorocznym RetroKomp sprawdzaliśmy czy jest to wina komputera, kontrolera lub stacji poprzez podmienianie kolejnych elementów z ZX-Spectrum. Wyszło na to, że to stacja jest winna.
Pytam się więc jak zabrać się do takiej naprawy lub kto potrafi naprawić takie rzeczy? W końcu stacja była montowana w Polsce i nie wiem jakie mogą być różnice z typowo zachodnimi konstrukcjami.
-
Najlepiej zacząć od sprawdzenia zasilacza, a jak napięcia są OK, to podmieniać ogólnodostępne komponenty (procesor, pamięci). Sterownik WD1770 najlepiej sprawdzić w innym egzemplarzu stacji. Stacja unipolbritowska jest raczej naprawialna, bo nie ma w niej elementów nie do zdobycia.
-
Moja FDD3000 reagowała identycznie jak wasza stacja i była to wina pamięci. Stacja po włączeniu cały czas działa, słychać jak pracuje i pali się kontrolka napędu. Z tego co się orientuję to jest klon FDD3000 więc możliwe, że to ten sam problem. Jak walczyłem ze swoją to zwrócono mi uwagę bym zobaczył czy taśma nie jest odwrotnie podłączona bo to też podobno może być przyczyna takiego zachowania. Przy uprzejmości Jarka Adamskiego moja ożyła za co jestem mu strasznie wdzięczny:) Jest tu tyle kumatych i ok ludzi, że pewnie ktoś pomoże w naprawie. Warto dbać o takie sprzęty, niech kolejne pokolenia zobaczą na czym ich ojcowie się bawili:)
-
Znalazłem teraz trochę czasu i sprawdziłem wszystkie napięcia w stacji. Wygląda na to, że wszystkie są w porządku.
U mnie symptomy są takie jak wyżej - stacja cały czas działa, słychać jak pracuje i pali się kontrolka. Czyli chyba jednak pamięć.
Gdzie mógłbym więc skontaktować się z panem Adamskim? Chętnie dowiedziałbym się jak to naprawić.
-
Jak włożysz dyskietkę z systemem i naciśniesz reset stacji (lub załączysz jej zasilanie) słychać jak wczytuje system?
To dość charakterystyczny dźwięk (najpierw powinna przesunąć głowicą żeby ją umiejscowić, a potem odczytać cztery ścieżki)
-
Lepiej reset. Włączanie stacji z włożoną dyskietką może spowodować utratę danych w przypadkowym miejscu dyskietki (tam, gdzie akurat znajdowała się głowica).
-
włożenie dyskietki i resetowanie stacji nie daje absolutnie żadnej reakcji. Powiem więcej samo resetowanie nie ma nawet żadnego wpływu na jej pracę. Silniczek kręci się stale, a głowica się nie rusza.
-
A sprawdziłeś stan paska napędowego w napędzie?
-
Napęd nie ma paska. Ten wykorzystywany przez Unimor jest zupełnie inny niż ten w Amstradzie. Mam zresztą drugi, nowiutki taki sam napęd od Bosmana 8 i podmiana dała ten sam efekt.
-
Masz WD1770 z innej stacji na podmiankę?
-
Stacja startuje z kodu w EEPROMie.
Więc tak na oko i zakładając że zasilanie działa, albo padł sterownik dyskietek, albo EEPROM stracił wsad.
(Oczywiście jest też kilka innych mniej lub bardziej prawdopodobnych możliwości ;)
Masz możliwość sprawdzenia czy WD1770 dostaje zegar i polecenia (sondą logiczną lub oscyloskopem)?
-
Chyba EPROM nie EEPROM ;)
Dla odmiany FDD3000 startuje z... no, z powietrza tak jakby ;)
Tak czy siak, skoro jest zapodane MOTOR ON, to jednak BOOT ROM się odpala. Dlatego podejrzewam WD1770.
-
Oczywiście że EPROM, dlatego piszę że mógł stracić wsad :)
BTW, na moim schemacie FDD3000 EPROM jest jak najbardziej...
-
No to masz raczej schemat FDD3...
FDD3000 był zrobiony na dwóch kościach SCLD, CPLD czy jak je tam zwali... Boot-ROM był zaszyty w jednej z nich.
-
W zasadzie to mam (prawie) ten sam schemat opisany jako FDD3 i FDD3000 :)
Szkoda że nie ma żadnych informacji o tych dwóch kościach z wersji jednopłytkowej.
Ze schematu sądząc, można tam było np. podpiąć zewnętrznego EPROMA i odpalić system z niego... ciekawe ile innych niespodzianek kryją :)
-
Napęd nie ma paska.
Stale o tym zapominam :). A sam mam stację z takim napędem 3"...
-
Bo nigdy Ci się nie zepsuł. ;)
Więc nie oglądałeś.
-
Oglądałem wiele razy, ale zapomniałem :)
Ostatni raz musiałem wyjąć napęd, bo mechanizm docisku głowicy się przycinał. Po ponad 20 latach nieużywania...
O, nawet fotki wrzuciłem :D
http://speccy.pl/forum/index.php/topic,1408.msg17576.html