Po pierwsze to nie użyłem słowa każdy ani wszyscy lub czegoś podobnego, więc proszę nie sugerować że było inaczej.
cyt: "... jak ktoś czytywał Bajtka to wiedział jaki procesor jest w jakim komputerze na parę lat zanim się "dorobił/doczekał" jakiegoś komputera. No chyba że ktoś dostał komputer jak jeszcze czytać nie umiał, a zanim poszedł do zerówki to już miał inny komputer, wtedy to rozumiem. ..."
To jak rozumieć tą wypowiedź? Byli tacy co dostali a jeszcze czytać nie umieli. Miałeś na myśli czytanie Bajtków czy ogólnie piszesz o czytaniu (z wypowiedzi wnioskowałem czytanie Bajtków), bo jakoś tak zabrzmiało, jakby wszyscy nic tylko Bajtki mieli czytać.
Po trzecie jeśli ktoś kupił Spectrum na 3 lata przed ukazaniem się Bajtka to był bogatym burżujem, i nie należał do większości.
Tak jak nie każdy młody, który posiadał lub chciał/marzył o posiadaniu swojego komputera czytał Bajtki. Znam spore grono osób które posiadało komputery za młodu i Bajtków nie czytywali, nie byli fanatykami tego czasopisma.
Aż zapytałem znajomego, który posiada Bajtki od pierwszych lat, czy wie czy może pamięta jaki procesor ma Spectrum. Jak myślisz co odpowiedział? Zapytałem również kilka innych osób, które posiadają lub posiadały Spectrum i również nie mająbladego pojęcia o czym do nich mówię.
Każda reklama (na papierze), pudełko (chyba), instrukcja obsługi itp zawiera w sobie informacje o procesorze, dlatego jedynie młodym wiekiem i związanym z tym analfabetyzmem potrafię sobie wytłumaczyć że ktoś tego nie wiedział. A że zwykle częściej obracamy się w środowisku równolatków to by tłumaczyło wrażenie że większość jest taka jak my.
Nie miałem dostępu i nie widziałem reklam dotyczących komputerów, nie miałem w tamtym czasie pudełka, komputer był z Politechniki Śląskiej. A instrukcja....jaka instrukcja?
Człowiek biegał na Politechnikę dostać skrawki papieru z jakimkolwiek kodem, by w domu odkryć drugą Amerykę, kiedy po wpisaniu wyświetliło sinusoidę czy jakąkolwiek krzywą zmienną.
Nie wiem co cie tak wzburzyło, przecież nie zarzuciłem ci ściemniania czy coś takiego, a jedynie wyraziłem zdziwienie, bo udzielam się na tym forum od lat i nie przypominam sobie by ktoś wcześniej napisał że miał Speca za dzieciaka, a dopiero teraz się dowiedział że miał Ziloga. Ale jestem pewien że jeśli ktoś taki tu zagląda to się odezwie.
Nie wzburzyło, raczej zdziwiło (tak jak Ciebie, że ktoś może nie wiedzieć jaki jest procesor) Równie dobrze można zapytać kogoś kto jeździ autem z jaką prędkością obraca się sprężarka w jego silniku pod obciążeniem i obrotach 2,5k. Lub jakiej firmy posiada sprężarkę lub wtryski, czy wtryski są piezoelektryczne czy też magnetoelektryczne.
Nie ma znaczenia, do czasu aż zacznie wdrążać się w temat, wcześniej był tylko użytkownikiem a powoli staje się pasjonatem (tak jak ja byłem użytkownikiem Spectrum).
Źle mnie zrozumiałeś odnośnie powitań i stwierdzenia odnośnie wiedzy samego procesora. Duża większość osób, która tutaj trafia, przychodzi z sentymentu, gdyż posiadała komputer. Jak doczytasz, sam się przekonasz, że z wypowiedzi jakich udzielają nie mają bladego pojęcia co jest w środku, że znają sam komputer z zewnątrz a dopiero z czasem dowiadują się o jego budowie, konstrukcji.
PS.: Nie musisz posiadać Ferrari by wiedzieć że jego silnik też wyprodukowało Ferrari.
Nie napisałem o wyprodukowaniu, a o zamontowaniu.
A tak abstrahując to jestem ciekaw ile osób jeżdżących Peugeot (benzyna) wie, że mają zamontowany silnik z BMW, ile osób jeżdżących Fordem, Volvo (diesel) mają świadomość, że mają zamontowany silnik z PSA?
Myślisz, że każdy?
Tylko pasjonat, dotyczy to również komputerów. Byli wielcy pasjonaci, którzy chcieli na jego temat wiedzieć kompletnie wszystko. Byli też zwykli użytkownicy owego komputerka, których mogło po prostu nie interesować co jest w środku.