Hejka,
Wpadl mi w rece strasznie zaniedbany Commodore 64. Biedak jest brudny, pozolkly do tego byl mokry i zmarzniety.
Po pierwszych ogledzinach, czyli wysuszeniu itp nie wydawal sie az tak bardzo zniszczonego (oprocz zewnatrz) wiec postanowilem podpiac i zobaczyc co sie stanie.
Efekt jest taki jak na zalaczonym obrazku.
Zanim wepchne w niego moje tluste paluchy, mam pytanie. Czy ktos moze spotkal sie z takim symptomem ?
Moinm zdaniem pierwszy podejzany to RAM a drugi to PLA, gdzie o pierwszenstwo sie kloca, bo zadne sie nie grzeje.
Pozdro.