Autor Wątek: Amstrad CPC 464 artefakty potrzebna pomoc w diagnozie  (Przeczytany 272 razy)

sokot

  • *
  • Wiadomości: 5
Witam,

Dostałem 2 amstrady cpc464 jeden działający a jeden wyświetlający obraz jak na zdjęciu. Ze wstępnych moich poszukiwań wiedzy (też na tym forum) wyłonił sie obraz ze za tego typu awarie zazwyczaj odpowiadają albo procek Z80 albo Gate Array albo ramy. Z prockiem i Gate Arrayem sprawe wyjaśniłem szybko podmieniając działające układy z dobrego amstrada. TO nie było to niestety obraz wciąż był taki jak na zdjęciu. Pozostały mi ramy (mam nadzieję ;)). Podobno ramy grzeją się jak są zepsute - tutaj jednak nie ma takiego efektu. Zakupiłem więc kilka zamienników i przy okazji podstawki bo jak będe wymieniał to fajnie zrobić to już tak by w przyszłosci sie nie bawić w lutowanie przy takich problemach. Nie chce jednak wymieniać wszystkiego na pałe i tu pytanie do waszego doświadczenia w tej dziedzinie. Można to jakoś pomierzyć ? Mam multimetr, oscyloskop też zdobędę. Zależało by mi na praktycznych wskazówkach z waszej strony. W sumie jara mnie to  i chciałby go sam naprawić ale wiedze dopiero zdobywam a praktyki brak. Będę wdzięczny za każdą radę.

Pozdrawiam i wrzucam trochę fotek felernej płyty i obrazu


damik

  • Fresh rosin sniffer ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2434
  • Miejsce pobytu:
    Generalnie Polska, głównie Bytom czasem Bielsko-Biała oraz okolice
  • ZX'owy i nie tylko...
Odp: Amstrad CPC 464 artefakty potrzebna pomoc w diagnozie
« Odpowiedź #1 dnia: 2024.04.19, 14:31:10 »
W moim przypadku to zazwyczaj RAM'y głownie padały w tych modelach, ale może być różnie... czasem też jakiś TTL poleci.
Wszystkiego po trochu: Schwarz, mydło i powidło... konsole, stare i nieco nowsze komputery oraz akcesoria i duperele.

sokot

  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Amstrad CPC 464 artefakty potrzebna pomoc w diagnozie
« Odpowiedź #2 dnia: 2024.04.19, 16:18:24 »
Te ramy sie sprawdza oscyloskopem tak?  Trzeba każdy pin sprawdzić  czy tylko niektóre ? Rozumiem że odstępy powinny być bez zakłuceń i równe ? Sorki że tak dopytuje ale no będzie mnie to czekać. :(
Znalazłem fajną stronkę na której są podane właśnie te pomiary przy 4 stanach pamięci:

https://bread80.com/2021/06/03/understanding-the-amstrad-cpc-video-ram-and-gate-array-subsystem/#easy-footnote-19-340

Musze jednak wiedzieć jak w praktyce mierzyć te romy. kazdy pin sprawdzać czy jest na to inny sposób.

damik

  • Fresh rosin sniffer ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2434
  • Miejsce pobytu:
    Generalnie Polska, głównie Bytom czasem Bielsko-Biała oraz okolice
  • ZX'owy i nie tylko...
Odp: Amstrad CPC 464 artefakty potrzebna pomoc w diagnozie
« Odpowiedź #3 dnia: 2024.04.19, 19:23:51 »
Oscyloskopem sprawdzasz głównie linie danych poszczególnych pamięci, każda pamięć w CPC464 odpowiada za jeden bit w 8-bitowym słowie.
Linie adresowe i sterujące są wspólne dla wszystkich pamięci więc nie ma co analizować wszystkich osobno, chyba że PCB ma jakieś wady/przerwy ale to najlepiej wyłapać pikaczem w mierniku.
Zabawa samym oscyloskopem podczas diagnozowania uszkodzeń pamięci wymaga trochę wprawy i doświadczenia jednak metoda i tak nie do końca jest miarodajna we wszystkich przypadkach uszkodzeń układów RAM.

Najlepiej i bezpieczniej jest po prostu wylutować wszystkie 8 szt. i wstawić podstawki a do nich nowy lub testowany w innym komputerze komplet pamięci oraz sprawdzić czy działa.
Wszystkiego po trochu: Schwarz, mydło i powidło... konsole, stare i nieco nowsze komputery oraz akcesoria i duperele.

sokot

  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Amstrad CPC 464 artefakty potrzebna pomoc w diagnozie
« Odpowiedź #4 dnia: 2024.04.19, 20:31:36 »
ooo bardzo dziekuję i to jest opdowiedź która mi rozjaśnia trochę czache. I tak pewnie pobawie się oscyloskopem bo chce się tego troche że tak powiem poduczyć pooglądać jak to chodzi a może znajdę jakieś uszkodzenie które będzie widoczne. Finalnie pewnie zrobie jak mówisz ale dziękuję za naprawde fajna odpowiedz i dawke praktycznej wiedzy.