ZX spectrum 48 nie wgrywają się gry

[Cadderlik]

temat był już wałkowany jednak chciałbym nakreślić swój przypadek, może ktoś coś doradzi:

Kabel połączeniowy obie strony mono jack w gniazdo ear do Spectruma, testowałem różne poziomy głośności:

1. wgrywanie magnetofonem monofonicznym Panasonic RQ2102 - od strony magnetofonu gniazdo mono jack wpięte do wejścia monitor - po wciśnięciu load "" i enter i naciśnięciu play na magnetofonie zmienia się kolor ramiki z niebieskiego na  czerwony i nic więcej, jak ściszę kolor ramki staje. Uzyty kabel mono jack firmy Hama. Nic się nie wgrywa nie pojawiają się żadne paski.

Co ważne w głośniczku spectrum bardzo delikatnie słychać dźwięk z kasety.

2. wgrywanie z telefonu Galaxy Samsung- ten sam kabel (nie miałem innego pod ręką i zaryzykowałem zwarcie) - głośność na max w programie TZXplay - ten sam efekt

3. wgrywanie z laptopa - program k7 zx wszystko zgodnie z poradnikiem, balans na jeden kanał bez efektów - efekt taki sam jak w p. 1 (przy regulacji na mikrosekundę pojawiły się paski)

Macie pomysły? kabel nie ten? Co więcej w moim Timexie zastosowałem również punkt 1 wgrywanie z magnetofonu i efekt ten sam. Gry się nie ładują.

[jack_świdnik]

a nie za słaby/cichy sygnał?

[Maryjan]

Trzeba by sprawdzić kondensator na płycie 100uf/16v który stoi na wejściu w układ za gniazdem EAR. Tu może być problem. O ile kabelki są w porządku.

[ZX Freeq]

Jak masz czym zmierzyć to sprawdź czy kabel jest ok, pomiąchaj nim czy nie traci połączenia.
Potem, tak jak Mariansss pisze.
Wgrywanie gier przez smartfon często daje za słaby sygnał. Temat poruszany tu i tam nie raz

Swoją drogą ciekawe czy gdzieś istnieje jakaś lista z wykazem modeli telefonów, które dają radę Spectrumowi

[Cadderlik]

Kabel jest ok bo mam 2 nowe z pudełka firmy Hama - i oba zachowują się tak samo

[pear]

Za cicho. Bo kolory się zmieniają, czyli jakiś sygnał jest. Zbyt cicho, żeby stabilnie odróżnić sygnały.

[trojacek]

Trzeba by sprawdzić kondensator na płycie 100uf/16v który stoi na wejściu w układ za gniazdem EAR.

To jest raczej 100 nF? One się nie starzeją, bo to nie elektrolit.
Ale sprawdzić zawsze można.

[Maryjan]

W Timex 2048 jest 100uf/16V.
Za to w ZX 48, jest 100nF, jak pisał Trojacek.

[Cadderlik]

Możliwe żeby z 3 różnych urządzeń było za cicho? Tym bardziej że ten model magnetofonu Panasonica używają też ludzie na naszym forum.

Co ważne jak podłączam pod wejście ear w 3 przypadkach - to z głośniczka prawie nic nie słychać mimo że głośność na maxa (bardzo cichutko dźwięki można się domyśleć z kasety, lub programu na laptopie ale coś tam słychać popiskiwanie i szumy)

[Maryjan]

W Timex 2048 podczas wgrywania, nic w wewnętrznym głośniku nie słychać. W ZX Spectrum, powinno być słychać.

[Cadderlik]

ale to jest ZX 48 a nie Timex i robiłem na różnych poziomach głośności

[Maryjan]

A, to przepraszam, bo myślałem Timex-em
Więc idzie tak, z gniazda EAR poprzez rezystor 680ohm, potem kondensator 100nF, następnie na 28 nogę ULA.
Po drodze są jeszcze, jeden rezystor 1Kohm do masy i dioda 1N4148 oraz kondensator 10nF. Trzeba by tam przepatrzeć, zaś przede wszystkim, dopchnąć ULA w podstawce.

Jaka to wersja płyty ?

Ostateczność, to padnięta ULA, niestety.

[pear]

To jest komputer, który tyle co zrobiłem. Sprawny jest na pewno.

[trojacek]

W Timex 2048 jest 100uf/16V.
Za to w ZX 48, jest 100nF, jak pisał Trojacek.

W TC2048 też jest 100 nF...

[Maryjan]

Mam płytę od TC2048, a tam...