komputer zx 48 k wrócił od naszego kolegi Pear'a, oczywiście pełna profeska złącza ear i mic jak nowe z fabryki. Po dzisiejszych testach już wiem że zbyt słaby sygnał nie tylko brak masy na gnieździe ear ale także wina mojego magnetofonu Panasonic, po uruchomieniu winTZX Manic miner wgrał się na 2/3 głoścności za pierwszym razem.
Jeszcze raz chcę podziękować bo to moja 1 gra wgrana od lipca kiedy to kupiłem komputer w opłakanym stanie - a teraz wygląda "prawie" i działa jak z fabryki. Muszę tylko dobrać dobry magnetofon albo jakiś wzmacniacz coby z kaset powgrywać bo mam oryginałów trochę.
dzięki Pear
