forum speccy.pl
ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: RCL w 2012.10.29, 00:29:15
-
Na twitterze remakerzy podpowiedzieli (https://twitter.com/retroremakes/status/262692728142450688) o istnieniu czegoś takiego: http://sourceforge.net/projects/zxed/
Ponieważ pobieżne przeszukanie forum nie dało wyników, zdecydowałem się podzielić.
Wygląda podobnie do istniejącego na realnym Speccy programu o nazwie Sprite Tools (http://www.worldofspectrum.org/infoseekid.cgi?id=0021341), którego używano (poniekąd wbrew nazwie) do przeszukiwania dumpów pamięci (np. @-file w TR-DOS) w celach ripowania sprajtów/fontów oraz innych zasobów graficznych :) Dla remaker'ów narzędzie przydatne, ale użycie tego w świetle praw autorskich może być wątpliwe ;-)
-
Takiego typu programów ostatnimi czasu okazało się wiele. Emulator ZX Spin ma wbudowany grabber do grafiki, z którego dość często korzystałem ;)
-
Mam taki z 1989 :D
Ładuje się w ekran. FINDER v2.4 by RAF.
-
Dość dobry jest też Spectrum Graphics Editor:
ftp://ftp.worldofspectrum.org/pub/sinclair/tools/pc/winsge.zip
A z prawem autorskim nie przesadzajmy :) Nikt nie będzie nikogo ciągał po sądach za pożyczenie sprajta na Zx Spectrum.
Tym bardziej że użycie wyripowanych niezmienionych sprajtów we własnym programie jest cóż... trochę lamerskie ;) więc raczej nikt nie będzie tego robił.
-
No a Code Masters i ich prawa do Dizzy'ego? Oficjalnie niby robią problemy, ale raczej nie pozwali Rosjan o kolejne części, których powstało całkiem niemało. Zresztą powiedzcie sami, czy jakby w owych grach zamiast jajka skakała jakaś wymyślona żaba, to zdobyła by taką popularność? Czasem więc "opłacalne" jest zapożyczyć postać, część grafiki i tytuł dla większego rozgłosu. I wcale nie uważa się wtedy autorów za lamerów.
-
ale raczej nie pozwali Rosjan o kolejne części, których powstało całkiem niemało.
Poza tym przed jakim sądem mieliby ich pozwać...Chyba przed OSTATECZNYM ;D
-
Akurat ściganie za naruszenie praw autorskich w Rosji się może powieść :) Szczególnie jeśli powodem jest bogata kompania (do których Codecy akurat nie należą).
-
Dizzy to trochę inna historia. Jeśli chcemy napisać fanowską grę o Dizzym, to głupotą byłoby oczywiście rysować go od nowa. Mam na myśli sytuację że robimy grę zupełnie niezwiązaną z oryginałem i wrzucamy do niej pożyczoną grafikę (bo własnej nie potrafiliśmy narysować )
Chodzi mi na przykład o coś takiego:
polska gra Gwiezdne Imperium:
http://www.worldofspectrum.org/infoseekid.cgi?id=0021539
i dla porównania gra Viper 3:
http://www.worldofspectrum.org/infoseekid.cgi?id=0005584
tu akurat będę się upierał że zajumanie loading screena chwały zdecydowanie nie przynosi :)