Sector, wybierac to ja sie moge, jak juz pare razy, kupuje bilet, uzgadniam z szefostwem wyjazd. A nagle na dwa dni przed moim wyjazdem dzwoni klient i rezerwuje nasz obiekt na tydzien, wplaca 20 tys euro zaliczki i zaczyna sie pieklo, ot jak chocby dzisiaj. W jeden dzien robimy wlasnie wystawe kwiatow. Jest 20 a pod brama stoja 2 tiry do rozladowania, ktos to musi zrobic. Znowu pewnie nie bede spal 2 doby. Avantiiiii