forum speccy.pl

Komputery z Z80 => POLSKIE KOMPUTERY => Wątek zaczęty przez: mkamzierczak w 2021.07.08, 12:47:27

Tytuł: Niezidentyfikowana walizka serwisowa
Wiadomość wysłana przez: mkamzierczak w 2021.07.08, 12:47:27
Niestety nic więcej o tej walizce serwisowej nie mogę powiedzieć... może ktoś z Was ma informacje do czego była wykorzystywana. Została wyprodukowana przez Zakład Teleinformatyki w 1978 roku.
Tytuł: Odp: Niezidentyfikowana walizka serwisowa
Wiadomość wysłana przez: damik w 2021.07.08, 13:25:03
Mnie to wygląda na jakiś tester kabli przyłączy terminalowych lub urządzeń peryferyjnych, ale mogę się mylić.
Tytuł: Odp: Niezidentyfikowana walizka serwisowa
Wiadomość wysłana przez: mkamzierczak w 2021.07.09, 02:30:32
Już wiadomo co to jest :) Więcej wyjaśnień pod tym linkiem https://ep.com.pl/files/3256.pdf

Tytuł: Odp: Niezidentyfikowana walizka serwisowa
Wiadomość wysłana przez: damik w 2021.07.09, 10:41:38
To że ma to coś wspólnego z protokołem RS232C nie ulega wątpliwości, jednak Twój link nie tłumaczy dokładnego przeznaczenia rzeczonej walizki ani jej praktycznych zastosowań ;)

Możliwe że jest to tylko prymitywny monitor stanów na liniach sterujących z możliwością zadawania stanów sygnałów sterujących portu RS albo zwykły tester okablowania.
Tytuł: Odp: Niezidentyfikowana walizka serwisowa
Wiadomość wysłana przez: mkamzierczak w 2021.07.09, 11:18:28
Niestety dokumentacji od tego nie mam. Będę szukał :)
Tytuł: Odp: Niezidentyfikowana walizka serwisowa
Wiadomość wysłana przez: trojacek w 2021.07.09, 17:40:03
Już wiadomo co to jest :) Więcej wyjaśnień pod tym linkiem https://ep.com.pl/files/3256.pdf

No ale chopie zoty, ten artykuł nic nie wyjaśnia odnośnie skrzynki, która już na pierwszy rzut oka widać, że służyła do testowania urządzeń szeregowych :) Nawet same złącza, 25-stykowe spotykało się nawet w pecetach, a bodaj 37-stykowe (3 rzędy pinów) to był pokrewny standard, spotykany np. w urządzeniach firmy MERA (ale o ile dobrze pamiętam, drukarki miały często jego niskokosztową odmianę w formie złącza krawędziowego - zajrzyj do piwnicy, pewnie kilka takich znajdziesz).

A tak w ogóle autor linkowanego artykułu, Marek Dzwonnik, to sympatyczny człowiek, swego czasu znany krótkofalowiec i aktywista rowerowy, zawsze można do niego napisać i pogadać o RS232 w starych urządzeniach :)