Z autopsji, gdy bawilem sie troche Eliottem 903 nauczylem sie jednego. Jesli chodzi o czytnik do tasm to jesli nie jest juz gotowy, to dosc latwo mozna go zaadaptowac, zeby to, co przeczyta z tasmy perforowanej z drugiej strony wyplul w powtaci ciagu bajtow przez np rs232.
Wiem, bo u nas techncy czesto laduja programy przepuczszczajac tasme przez czytnik; ktory nie jest podpiety do niczego tylko dla widowiska, a w miedzyczasie program faktycznie laduje sie z karty sd przez jakies arduino albo raspberry pi.
Eliott 803 ma tez podpiety ploter, na ktorym sam komputer uzywajac silnikow krokowych odgrywa proste melodyjki, ale to inna historia