forum speccy.pl
ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: bary53 w 2021.01.14, 00:30:13
-
Cześć
Zostałem oszukany przez Rubikusa i straciłem dwie płyty issue 3b i trochę kości do zx.( tak mnie przekręcił że kasę za naprawę przelałem na jego konto)
Więc kupię za rozsądną cenę płytę zx spectum48 najlepiej klona
-
Przesuwam ten post póki co do PORTALu w celu wyjaśnienia sytuacji. Po raz kolejny rubikus jest oskarżany o oszustwo.
@bary53 - czy możesz opisać sytuacje?
-
jeszcze przed wyrzuceniem rubikusa z forum obiecywał wysyłę , nawet żona potwierdziła jego starą śpiewkę "że szpital ,jakieś choroby i takie tam dyrdymały" . Potym kontakt się urwał i przestał odbierać telefon.
Płyty wysłałem do niego w marcu a ostatnie połaczenie na watsap 26 maja 2020.
-
rubikus nie został wyrzucony z forum, dostał miesięcznego bana. Po tym cały czas zagląda na forum, czyta je, ale już nic nie pisze.
Może teraz napisze - rubikus, oczekujemy informacji w sprawie płyt barego.
-
Widzę, ze grubo się robi.
Niedobrze, niedobrze.
-
Pamiętam parę lat temu na jednym z forów samochodowych "kolega" zbierał kasę na chore dziecko. Po jakimś czasie okazało się, że dziecko zdrowe, czy może w ogóle nie miał dziecka (przepraszam, ale za dużo lat minęło, a nie chce mi się szukać wątków, o ile ta cała farsa nie trafiła wtedy do śmietnika). Sytuacje nie do końca porównywalne, bo tam koleś od razu zbierał z zamiarem wyłudzenia, a tu chyba po prostu Rubikusowi przestało się chcieć. Co go oczywiście w żaden sposób nie tłumaczy.
@Rubikus: Może jednak odesłałbyś płyty koledze, nawet jak nie naprawione? Pół roku bez żadnego info, to chyba lekka przesada. No chyba, że tak się umawialiście, ale sądzę, że wątpię :)
@bary53: Nie odpuszczaj. Nie będzie kontaktu i sensownego wyjaśnienia, zgłaszaj sprawę policji i tyle w temacie.
-
Po pierwsze - nie odpuszczaj. Wartość dwóch płyt + garści kości ma wartość wyższą, niż kwota pozwalająca na stwierdzenie niskiej szkodliwości społecznej. Policja będzie miała narzędzia do tego, żeby odzyskać Twoją własność.
Po drugie - jak już odzyskasz sprzęt, to daj znać. Sprzęt się przywróci do stanu używalności i "będzie Pan zadowolony" :)
-
Wartość dwóch płyt + garści kości ma wartość wyższą, niż kwota pozwalająca na stwierdzenie niskiej szkodliwości społecznej.
Taaa - jasne. Dwie płyty i garść układów z 30 letnich komputerów. Normalny człowiek to wyceni na podstawie ceny skupu w lokalnym elektrozłomie, czyli parę zł za kilogram ;)
Policja będzie miała narzędzia do tego, żeby odzyskać Twoją własność.
Niestety z moich doświadczeń wynika, że narzędzia to może oni mają, ale jeszcze komuś musi się chcieć. Ale zgłosić wypada, w końcu po coś się te podatki płaci. A jak po pół roku prokuratura umorzy, to się pisze odwołanie :)
Po drugie - jak już odzyskasz sprzęt, to daj znać. Sprzęt się przywróci do stanu używalności i "będzie Pan zadowolony" :)
O! I pozytywny aspekt forum jednak wypłynął :)
-
"Art. 286. [Oszustwo]
§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawcapodlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego."
oraz
"Przestępstwo oszustwa jest bowiem co do zasady przestępstwem ściganym z urzędu. Oznacza to, że ściganie tego zabronionego czynu następuje niezależnie od woli pokrzywdzonego. Organy ścigania powinny przedsięwziąć czynności, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa."
Wystarczy tylko zawiadomić o zaistniałej sytuacji odpowiednie organa.
Jeśli zrobi to kilka osób pokrzywdzonych przez danego sprawcę, to na pewno się tym zajmą.
Nie ma tu znaczenia kwota wartości przedmiotu, czy też inne zobowiązania.
Liczy się sam czyn.
-
Taaa - jasne. Dwie płyty i garść układów z 30 letnich komputerów. Normalny człowiek to wyceni na podstawie ceny skupu w lokalnym elektrozłomie, czyli parę zł za kilogram ;)
Zakładam, że są w stanie ocenić wartość sprzętu na podstawówce rynkowych - a te ostatnio zaliczają jakiś sufit 😀
-
@Maryjan: Wszystko się zgadza, zgłaszasz sprawę policji, która przekazuje to do prokuratury, tylko że po paru miesiącach otrzymujesz od tej ostatniej pismo "bla bla bla, bla bla bla sprawę umarza, ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu". I piszę to z własnego doświadczenia (zakup na olx). Potem piszesz odwołanie, sąd to rozpatruje, przychyla się do Twojego wniosku i sprawa wraca do prokuratury. I tak już prawie rok dwa, czy nawet trzy organy "wymiaru sprawiedliwości" miętoszą wyłudzenie niecałych 100zł, gdzie znany jest numer telefonu i konta bankowego sprawcy, czyli jego dane osobowe powinny być dla policji łatwe do ustalenia (no chyba po coś nam wprowadzili tę rejestrację numerów telefonów, a konta bez dowodu osobistego, czy paszportu, to chyba żaden polski bank nie założy?). A te skur... chcą teraz wprowadzić brak możliwości odmowy przyjęcia mandatu "żeby odciążyć sądy" :-X
Tylko proszę mojego wpisu nie traktować jako próbę zniechęcenia do zawiadamiania. Zawiadamiać trzeba, tylko nie można niestety liczyć na szybki efekt, więc należy cisnąć sprawcę, bo może jednak pęknie i odeśle.
@PABB: Rynkowa powiadasz? Czyli tak: 1 x płyta ZX Spectrum za 299zł (aktualnie na znanym portalu aukcyjnym) - 0,5 kg, 1t płyt głównych na lokalnych elektrośmieciach 10zł/kg za 10000zł, czyli w sumie 1000,5kg = 10299zł, czyli średnio 10,29zł/kg, czyli 5,15zł za płytę ZX Spectrum. Pewnie zawyżyłem wagę ZX Spectrum, ale załóżmy że jest ze stalowym radiatorem ;)
-
@PABB: Rynkowa powiadasz? Czyli tak: 1 x płyta ZX Spectrum za 299zł (aktualnie na znanym portalu aukcyjnym) - 0,5 kg, 1t płyt głównych na lokalnych elektrośmieciach 10zł/kg za 10000zł, czyli w sumie 1000,5kg = 10299zł, czyli średnio 10,29zł/kg, czyli 5,15zł za płytę ZX Spectrum. Pewnie zawyżyłem wagę ZX Spectrum, ale załóżmy że jest ze stalowym radiatorem ;)
Idąc tym tropem Bugatti 57SC jest warte tyle, co 4 zwłoki Fiata 126p ;)
A tak poważnie, jestem przekonany, że w Policji pracują jeszcze rozsądni ludzie i będą w stanie wycenić odpowiednio stratę...
-
Ja chyba bym się o to nie założył ;) Ale najważniejsze, że w zawiadomieniu można napisać praktycznie wszystko i jeśli kwota nie będzie przesadzona, czyli nie wzbudzi niczyich podejrzeń, to pewnie nikt nie będzie tego na tym etapie weryfikował.
-
Ja osobiście, to bym pojechał fizycznie do człowieka.
Bo lubię konfrontację "face to face" :)
Wtedy widać po osobie, co i jak.
Może faktycznie, ma jakieś kłopoty i po prostu - wstydzi/boi się do nich przyznać.
A jak nie będzie chciał rozmawiać, to wtedy zgłosił bym sprawę do odpowiednich organów ścigania.
-
nie moja sprawa ale nie możesz po prostu do niego zadzwonić i to wyjaścić? masz telefon?
jak nie będzie miał nic przeciwko i nikt inny to ja do niego mam nr tel i mogę ci użyczyć to sobie pogadacie
ja z nim rozmawiałem z tamtym tygodniu bo szukał atari czy płyty z atari bo chciał kupić i do mnie dzwonił bo ma mój tel
może to jakieś nieporozumienie, sam niewiem
słabo się czyta takie posty że ktoś kogoś próbuje oszukać tu na forum
-
Mam numer telefonu i kontakt na watsap,dokładny adres ale nie odbiera.Co do spotkania osobiście mam okolo 200km i nie mam pojazdu (jestem z Kraśnika ;) ) więc zostało poczekać aż sie odezwie po przeczytaniu tego wątku.Po kilku dniach jednak zgłoszę na policję.
-
Teraz już przynajmniej wiesz, że żyje, nie jest w szpitalu, po prostu przerzucił się na Atari ;)
-
Dobre, dobre 8)
-
Na c64scene.pl również aktywny.
-
Ja to tak myślę, że się chłop po prostu obraził na nasze forum.
Ot i wszystko.
-
Pytanie co mają płyty baryego do czyjejś obrazy na forum? Od dziś będę się bał zostawić samochód w warsztacie, bo jak się mechanik obrazi na forum związane z marką samochodu, to nie będę miał czym jeździć ;)
-
Tygrys wywolal rubikusa do tablicy - niech sie wytlumaczy. Takie sytuacje nie powinny miec miejsca, zwlaszcza w srodowisku forumowym, ale uderzenie od razu w policje to przegiecie. To powinna byc ostatecznosc, choc zrozumiala jesli nic innego nie dziala.
-
O ile się orientuję kolega pisał, że sprawa ciągnie się od miesięcy, więc jakie "od razu na policję" masz na myśli? Temat ciągnie się od dłuższego czasu, jest brak reakcji z drugiej strony na próbę kontaktu, kolega nawet temat rzucił na forum, co oznacza że jednak chciałby polubownego załatwienia sprawy. Być może ktoś, kto ma kontakt z Rubikusem mógłby podjąć się pomocy w rozwiązaniu problemu. Póki co kolega - autor wątku wykazuje się dużą wyrozumiałością, bo gdyby nie to, dawno temu poszłoby zgłoszenie na komisariat.
-
"na kogo wypadnie na tego bęc"
https://www.c64scene.pl/viewtopic.php?p=40824#p40824
https://www.c64scene.pl/viewtopic.php?p=41151#p41151
-
Jeśli jest tak, jak wnioskuję z opisu z w/w linków oraz gość się nie odzywa, to faktycznie, nie ma co zwlekać, tylko złożyć zawiadomienie.
Z tym, że nie kierować sprawy do najbliższego komisariatu, tylko napisać bezpośrednio do prokuratury.
Znałem takie przypadki, gdzie prowadzenie własnej działalności gospodarczej w sposób nieodpowiedzialny, doprowadzał do długów, komorników i mitomaństwa.
Ostatnio coś nie mogę dodzwonić się do f-my GEMBARA, gdzie zamówiłem podzespoły elektroniczne.
Minęło już dziesięć dni i ani przesyłki, ani kontaktu.
Czyżby coś było na rzeczy ?
-
Tutaj możesz sprawdzić, czy jest dalej na liście "aktywnych" działalności, czy czasem nie jest wykreślony.
https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/CEIDG.Public.UI/Search.aspx (https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/CEIDG.Public.UI/Search.aspx)
-
Dzięki.
Sprawdziłem - aktywny.
-
Gembara to sklep w Poznaniu. Mam z nimi dobre doświadczenia ale chodzę osobiście. W dobie covida może są udupieni na 10-14 dni. Jak coś mogę podejść.
-
Ale choć telefon by ktoś odebrał.
-
Z p.Markiem robi się naprawdę GRUBO
--> https://www.ppa.pl/forum/pregierz/38141/zlodziej-na-allegro
--> https://jakitobank.pl/konto/PL74156000132011323330000001
Jeśli to prawda, to ja tego pana żegnam ozięble.
A i jeszcze rynsztokowy język wypowiedzi --> https://nk.pl/szkola/61134/klasa/70/forum
-
Cóż, widać że to co rubikus przedstawił tu, na forum, nie jest odosobnione. Widać też pewien schemat jego działania.
Wątki z naszego forum: https://www.speccy.pl/forum/index.php?topic=5743.0
https://www.speccy.pl/forum/index.php?topic=5692
-
A ja nadal nie rozumiem tego "modelu biznesowego". "Rozumiałbym" kogoś, kto przez jakiś czas handluje normalnie (buduje markę), potem wystawia jakiś szereg ciekawych rzeczy, inkasuje kupę szmalu i znika. Tutaj mamy osobę, która okresowo ("na kogo wypadnie ...") nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Ale zdarzało się, że po paru miesiącach jednak wysyłał towar, albo zwracał kasę i działa nadal. Zapewne dociera do nas tylko jakiś procent tego, bo reszta macha ręką, ale jednak ten handel prowadzony jest cały czas pod tą samą "marką", część osób ma ze sprzedającym dobry kontakt, chwalą go itd. Naprawdę da się zarobić prowadząc "biznes" w ten sposób??
-
Proponuję zakończyć tą dyskusję bo nie wnosi ona nic konstruktywnego.
Już wszyscy wiedzą kto, zacz-alazisz jest ten pan. Każdy sobie wyciągnie własne wnioski i tyle.
Mnie nigdy nie wyciął takiego numeru jak w/w.
Ale po opiniach, które przeczytałem w sieci i rozmowach z ludźmi znającymi tego pana, nie zamierzam podtrzymywać jakiegokolwiek kontaktu z tą osobą.
-
Z racji tego że rubikus nie reaguje na ten wątek i jak dotąd nie wytumaczył sytuacji,
wysłałem mu PW z prosbą o wyjaśnienie sprawy, np w tym wątku, do końca dzisiejszego dnia.
-
Dodam tylko jedną rzecz - być może istotną.
Od dłuższego czasu banki nie wymagają zgodności jakichkolwiek danych poza prawidłowym numerem konta.
Czyli przelew dojdzie nawet jak wpiszę jako odbiorcę Bolesława Chrobrego. Mataczenie z adresatem konta służy tylko dodatkowej warstwie ściemniania pt. "kolega/żona/kuzyn już dostali kasę, na dniach wysyłam".
-
Dzień minął.
Admin - kończ waść ten wątek, forum wstydu oszczędź za takiego "forumowicza".
-
Hej
Po mojej akcji na forum "c64scene.pl" Rubikus zadzwonił 23 stycznia .Na początku atak na mnie że tak sie nie robi i i inne krzyki,
obiecanki o wysyłce i zgoda. Jak narazie NIC. Więc czas na blokowanie sewisów ogloszeniowych!!
Mam nadzieję że RUBIKUS to przeczyta.
-
Przykre bo tu na forum odbywa sie sąd nad jednym z użytkowników forum. Najlepiej go usunąć bo przeciez to takie proste, nie?
-
Ok, a jakaś inna propozycja? Podjedziesz do niego, odbierzesz płyty i odeślesz, bo jak widać zarobiony jest? Bary53 i tak wykazuje benedyktyńską cierpliwość załatwiając sprawę cały czas kanałami nieoficjalnymi.
-
Przykre bo tu na forum odbywa sie sąd nad jednym z użytkowników forum. Najlepiej go usunąć bo przeciez to takie proste, nie?
proste Jacek to by było gdyby Tygrys urwał łeb sprawie 14 stycznia
a teraz widać po miesiącu że Rubikus ma wywalone co o nim pisać
więc rację ma Maryjan
Dzień minął.
Admin - kończ waść ten wątek, forum wstydu oszczędź za takiego "forumowicza".
Kończ waść, wstydu oszczędź
-
Mam nadzieję że Jacek nie będzie już ulegać manipulacjom takimi słodkimi słówkami.
Jakby rubikus chciał wyjaśnić sytuacje o rozwiązać problem, z pewnością post barego53 wyglądałby inaczej, a tak - mamy kolejne próby manipulacji, słowo ze odda płyty po czym nic.
Pamiętam ze przy ostatniej podobnej sprawie w 2016 roku też miałem negocjacje o skrócenie bana i stawianie mi warunków.. ale to akurat przez wysłanników.
Z ostatnich informacji, rubikus przeniósł się na facebooka.
Zamykam wątek. Jeżeli Bary będzie chciał coś dodać, otworzy go ponownie i będzie mógł opisać koniec tej historii.