Autor Wątek: Sinclair QL mam i ja  (Przeczytany 9980 razy)

jack_świdnik

  • *****
  • Wiadomości: 1641
  • Miejsce pobytu:
    Świdnik / Lublin
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #30 dnia: 2018.12.16, 16:01:40 »
Folię zamówiłem u Rich-a w RWAP Software, wyszło 98zł więc praktycznie tyle samo co w keypolu z wysyłką a pewnie folia będzie lepiej wykonana
jak przyjdzie to dalsze testy

widziałem że jest jakiś patent że zamiast prawego napędu daje się płytkę z czytnikiem kart SD i na podstawce nowy eprom
jak takie rozwiązanie się sprawdza? ma ktoś i użytkuje?
moje marzenie: Timex 2048 128K

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6658
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #31 dnia: 2018.12.16, 18:23:02 »
Najlepiej jest się zapoznać z tą https://qlforum.co.uk stroną.
Odkurzyć swój angielski i poczytać :)
Niby jest google translator, ale nieraz tłumaczy w cały świat.
Niemniej, można coś zrozumieć.
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

damik

  • Fresh rosin sniffer ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2429
  • Miejsce pobytu:
    Generalnie Polska, głównie Bytom czasem Bielsko-Biała oraz okolice
  • ZX'owy i nie tylko...
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #32 dnia: 2019.01.03, 23:56:43 »
Folię zamówiłem u Rich-a w RWAP Software, wyszło 98zł więc praktycznie tyle samo co w keypolu z wysyłką a pewnie folia będzie lepiej wykonana
Ja do mojego QL'a kupiłem folię z Keypolu, jakość wykonania dość słaba, rozmazana farba przewodząca na folii i potem wydrapywana by nie było zwarć i działanie też jest dość problematyczne, niby działa ale ciężko chodzą klawisze niektóre trzeba mocno naciskać by zadziałały.

BTW
Z moim QL'em na razie jeszcze walczę , bo na zimno nie działa (bios Minerva wali błędami pamięci), dopiero po pewnym czasie jak się nagrzeje to coś tam zaczyna działać.
Nie jest to wina pamięci, bo wszystkie mam już w podstawkach i wymieniałem już kilka zastawów kości, reszta scali też powymieniana i zostaje tylko procek i ULA ta od ekranu i RAM'u do podmiany. ULA juz do mnie jedzie z SMR, ciekawe czy dobrze obstawiłem, bo jeszcze zostaje procek ale nie mam na razie takiego na podmianę.


Wszystkiego po trochu: Schwarz, mydło i powidło... konsole, stare i nieco nowsze komputery oraz akcesoria i duperele.

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6658
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #33 dnia: 2019.01.04, 00:55:17 »
Może jakiś kondensator ma upływność i zwiera, po czym jak się nagrzeje , to go puszcza.
Być może gdzieś jest "zimny lut" ew. przerwana ścieżka.
 
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

damik

  • Fresh rosin sniffer ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2429
  • Miejsce pobytu:
    Generalnie Polska, głównie Bytom czasem Bielsko-Biała oraz okolice
  • ZX'owy i nie tylko...
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #34 dnia: 2019.01.04, 09:26:16 »
Może jakiś kondensator ma upływność i zwiera, po czym jak się nagrzeje , to go puszcza.
Być może gdzieś jest "zimny lut" ew. przerwana ścieżka.

Płyta praktycznie cała przelutowana na nowo, wszystkie układy są już w podstawkach (poza driverami portu szeregowego), przedzwonione ścieżki miernikiem, niebawem zacznę się z niej doktoryzować  :-X
Napięcia są ok, więc kondensatory odsprzęgające są sprawne, dolutowałem jeszcze kilka dodatkowych w miejscach newralgicznych na zasilaniach.
Oglądałem to też oscyloskopem, niby poziomy logiczne są ok, timingów nie potrafię zweryfikować, bo za słabo znam QL'a.
Stawiam więc na ULA lub proca, bo reszta albo nie powinna mieć znaczenia w tym przypadku albo już wymieniona.

Szczególnie upierdliwa sztuka.
Wszystkiego po trochu: Schwarz, mydło i powidło... konsole, stare i nieco nowsze komputery oraz akcesoria i duperele.

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6658
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #35 dnia: 2019.01.04, 13:03:35 »
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

damik

  • Fresh rosin sniffer ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2429
  • Miejsce pobytu:
    Generalnie Polska, głównie Bytom czasem Bielsko-Biała oraz okolice
  • ZX'owy i nie tylko...
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #36 dnia: 2019.01.04, 15:42:32 »
To zostaje ostatecznie zakup https://www.sellmyretro.com/offer/details/sinclair-ql-iss6-pcb-replica--_-just-for-fan-as-souvenir.-32689
i obsadzenia jej samemu :)

Przyznam, że też o tym już wcześniej myślałem, bo znalazłem to jakiś czas temu.
Pytanie czy nie ma tam błędów i na ile to sprawdzony projekt druku.
Poza tym to jest "just for fun" jak określa sprzedawca , bo sam nie widzi praktycznego zastosowania ;)  :P
Może bym się zdecydował jeśli była by to wersja na Niemcy mająca z tyłu gniazda typu DB9 zamiast tych dziwnych BT ... gdzie dostanie odpowiednich wtyków dzisiaj graniczy praktycznie z cudem  ???


Jednak moja płytka drukowana nie jest uszkodzona, bo przedzwoniłem każdą ścieżkę pod względem przerw jak i zwarć, a nawet jest w dobrym stanie jak na swoje lata i ilość ingerencji serwisowych  8).


Wszystkiego po trochu: Schwarz, mydło i powidło... konsole, stare i nieco nowsze komputery oraz akcesoria i duperele.

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6658
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #37 dnia: 2019.01.04, 16:20:33 »
Może być jeszcze jedna wredna usterka, pęknięty rezystor.
Czasami tego nie widać, bo pęka pod lakierem, przy jednym z wyprowadzeń.
To jest bardzo ciężkie do wychwycenia.

Jeśli płyta nosi ślady wielokrotnego serwisowania, to znaczy,że albo sobie z nią nie poradzono, albo jest tak awaryjna.
Czasami po prostu nie ma sensu ścigać się z taką usterką, gdyż może się okazać, że przykrywa ona kolejną.
Ale, w każdym bądź razie, życzę sukcesu w jej diagnozie i naprawie.
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

jack_świdnik

  • *****
  • Wiadomości: 1641
  • Miejsce pobytu:
    Świdnik / Lublin
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #38 dnia: 2019.01.04, 22:34:41 »
Ja kupilem ta  folie klawiatury tyle ze lezy obok QL. Chwilowo brak czasu na wymiane i dalsze testy.
A po drodze wpadl mi jeszcze zx +3 i tez lezy  o czeka.

moje marzenie: Timex 2048 128K

damik

  • Fresh rosin sniffer ;)
  • *****
  • Wiadomości: 2429
  • Miejsce pobytu:
    Generalnie Polska, głównie Bytom czasem Bielsko-Biała oraz okolice
  • ZX'owy i nie tylko...
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #39 dnia: 2019.01.04, 22:41:28 »
Może być jeszcze jedna wredna usterka, pęknięty rezystor.
Czasami tego nie widać, bo pęka pod lakierem, przy jednym z wyprowadzeń.
To jest bardzo ciężkie do wychwycenia.

Jeśli płyta nosi ślady wielokrotnego serwisowania, to znaczy,że albo sobie z nią nie poradzono, albo jest tak awaryjna.
Czasami po prostu nie ma sensu ścigać się z taką usterką, gdyż może się okazać, że przykrywa ona kolejną.
Ale, w każdym bądź razie, życzę sukcesu w jej diagnozie i naprawie.

Dobry pomysł...
Z rezystorami sprawdzę, bo nie wąchałem jeszcze tego.

Im trudniejszy przypadek tym większa satysfakcja :D

BTW
Mam taką "kanapkę" FastRam 2MB do Comodore CDTV i przez kilka lat psuła się co kilka miesięcy i robiła się w nim przerwa na metalizacji losowego otworu.
Co połatałem to za chwilę wychodził problem w innym miejscu. Przelutowywanie nie pomagało na długo, bo to zwykle wypadalo pod pamieciami SIP gdzie nie było dostępu od góry. w końcu mam już pokrosowane większość magistrali pod pamięciami :D 
Kartę jeszcze trzymam bo dostarcza mi odrobiny emocji co jakiś czas  8)

Ja kupilem ta  folie klawiatury tyle ze lezy obok QL. Chwilowo brak czasu na wymiane i dalsze testy.
A po drodze wpadl mi jeszcze zx +3 i tez lezy  o czeka.

+3 to jest to czego mi jeszcze do szczęścia brakuje i nie pozwolił bym mu czekać :D
« Ostatnia zmiana: 2019.01.04, 22:51:52 wysłana przez damik »
Wszystkiego po trochu: Schwarz, mydło i powidło... konsole, stare i nieco nowsze komputery oraz akcesoria i duperele.

SAJ

  • *****
  • Wiadomości: 1484
  • Miejsce pobytu:
    Terra Prime
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #40 dnia: 2019.01.05, 14:55:03 »
Skoro watek sie tak rozkrecil, to tez dorzuce swoje trzy grosze.

Wczoraj wieczorem wygrzebalem wszystkie trzy QLe, ktore posiadam. Dwa w pudelkach i jeden bez.
Te w pudelkach udalo mi sie nabyc w miare tanio mniej wiecej w styczniu dwa lata temu, gdy nagle byl ich poswiateczny wysyp i byly w miare tanie. Trzeciego nabylem na pchlim targu za marne grosze, bo byl bez niczego i sprzedawany przez grupe lokalnych pijakow, ktorzy wyprzedawali czyjs garaz i nie mieli pojecia co to jest.

Ten z marketu i jeden w pudelku dzialaja bez problemu. Lykaja kasetke i wgrywaja Soft bez najmniejszego zaciecia. Klawiatury tez dzialaja, wiec jak dla mnie przestaly byc interesujace. Ten trzeci (drugi z pudelka) faktycznie kupilem jako zepsuty ale kupujac go w pudelku pomyslalem, ze moze bezpiecznik czy cus... a wezme... I tak okazalo sie ze...

Wyczytalem w Service manual, ze ogolnie system przy uruchomieniu robi test pamieci w nastepujacy sposob:

1. Ustawia ekran jako caly bialy na wyjsciu i zaczyna wypelniac pamiec losowymi rzekomo wartosciami.
2. Ustawia ekran jako caly zielony i czyta powyzsze wartosci spowrotem
3. jesli wszytko powyzej poszlo ok, to wtedy przychodzi pelna inicjalizacja i ladowany jest slynny ekran "F1 Monitor, F2 TV" etc.

Jesli ekran jest caly bialy, to system nie ma dostepu do pamieci RAM w ogole.
Jesli ekran jest zielony, to system ma problem z odczytaniem pamieci RAM
Jesli ekran ma smieci - no coz innego... Tylko RAM.

Pierwszy symptom po wlaczeniu tego QLa to kompletenie bialy ekran.

Najpierw, korzystajac z drugiego, profilaktycznie poprzekladalem wszystkie uklady w podstawkach i regulator napiecia zeby zobaczyc co sie stanie. Uklady w podstawkach, czyli Procesor, ULA1, ULA2, Procesor2, ROM1, ROM2, MC1377P. Po tej wymianie ten z bialym ekranem mial nadal bialy ekran a ten drugi odpalil bez problemu. Obie Plyty sa ISSUE 6.

No Coz w takim razie wracamy do schematu.
Skoro problem jest z dostepem do pamieci to wymienilem IC19, IC20 i IC21, czyli dwa 74257 i jeden 74245.
Teraz efekt jest taki jak na trzecim obrazku i mysle, ze powod takiego zchowania jest praktycznie jednoznaczny.

Dzisiaj wymienie RAM i zobaczymy co dalej...

Pozdr.
« Ostatnia zmiana: 2019.01.05, 15:04:24 wysłana przez sajmosia »

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6658
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #41 dnia: 2019.01.05, 15:00:33 »
Sprawdź może jeszcze, czy któraś z kostek RAM-u się nie grzeje.
W moim miałem uszkodzony RAM i dwie kostki się grzały.
Obraz był podobny.
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

SAJ

  • *****
  • Wiadomości: 1484
  • Miejsce pobytu:
    Terra Prime
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #42 dnia: 2019.01.05, 15:08:36 »
Sprawdź może jeszcze, czy któraś z kostek RAM-u się nie grzeje.
W moim miałem uszkodzony RAM i dwie kostki się grzały.
Obraz był podobny.

Wszystkie kostki tak wymacalem, ze ze dwie na pewno dostaly orgazmu :) Nie macalem ich termometrem, bo takiego nie posiadam.
W/g palca nic sie nie grzeje oprocz 7805, 75188 i GAL obok niego, co jest normalne i grzeje sie tak samo jak w tym co dziala.

Pozdr.

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6658
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #43 dnia: 2019.01.05, 15:17:12 »
No to powodzenia w wylutowywaniu :)
16 kości po 16 nóżek każda.
Mam nadzieję, że Masz rozlutownicę.

Najczęściej pamięć RAM w QL-u uszkadza się przy niezbyt pewnym połączeniu różnych interface, wtykanych w gniazdo.
Np. kiedy naprawiałem QL-a jednego kolegi z forum, jeden pin w w/w gnieździe. był wygięty i robił zwarcie z drugim.
Tam też poleciały pamięci i 74LS245.
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

SAJ

  • *****
  • Wiadomości: 1484
  • Miejsce pobytu:
    Terra Prime
Odp: Sinclair QL mam i ja
« Odpowiedź #44 dnia: 2019.01.05, 15:18:48 »
No to powodzenia w wylutowywaniu :)
16 kości po 16 nóżek każda.
Mam nadzieję, że Masz rozlutownicę.

Tania i Chinska ale mam :)