Tu sobie napiszę bo na FB nie o wszystkim wypada
SkyShowtime wystartował. Dla niezorientowanych - ostatni streamer na którego czekałem - wspólna akcja Sky, Showtime'a, Peacocka, Paramount+ i Nickelodeona. Czekałem bo mają w ofercie sporo fajnych rzeczy, których oficjalnie nie da się u nas pooglądać.
No więc wystartowało - miało być za 24.99 miesięcznie, zrobili promocję i można dostać za połowę "na zawsze" (czyli, jak rozumiem, jeśli zrezygnujesz i będziesz chciał wrócić to już na normalną cenę). I tak na szybko to jest jedyny plus...
Pierwsze co mnie trochę odrzuciło to traktowanie europy jako regionu drugiej kategorii... Dają "swoje" produkcje z opóźnieniem minimum trzech tygodni... Oglądam
Yellowstone z przyległościami - piąty sezon zatrzymał się na ósmym odcinku z premierą drugiego stycznia. SS ma trzy odcinki. Najnowsze
1923 przedwczoraj miało szósty odcinek - na SS są trzy.
Tulsa King skończył pierwszy sezon ósmego stycznia na odcinku nr 8, na SS jest... tak... dobrze zgadujecie - trzeci.
Sztandarowy "pakiet" Paramountu - Star Treki - na SS mamy TNG oraz SNW. I pełnometrażówki. A gdzie reszta seriali? I rozumiem, że sprzedali Picarda Amazonowi więc przejdzie jak się tam licencja skończy, ale jak zabrali Discovery z Netflixa to czemu nie ma go tutaj? O DS9, Voyagerze czy Enterprise nie mówię - też są na Netfliksie a nie na SS.
Reklamowane jako produkcja Pecocka
Poker Face okazała się być produkcją Peacocka tylko z nazwy i do SS przyjdzie kiedyś...
Dexter: New Blood z zeszłego roku - sztandarowa produkcja Showtime - też najwyraźniej nie jest wystarczająco sztandarowa.
Ale nic... Za te pieniądze mogę poczekać parę miesięcy, ale na pewno nie przestanę oglądać moich seriali dzień po premierze
Następna rzecz - wiem, że jestem nietypowy, ale nie używam Windowsa. Ani Maca. A to oznacza, że nie pooglądam sobie SS na komputerze. Linux nie jest supportowaną platformą (a co za tym idzie również Chrome OS) i odtwarzanie po prostu nie działa. I z tego co widzę na sieci raczej nie będzie działało, bo amerykański Showtime od zawsze ma to samo - nie działa na Linuksie i bujaj się kliencie i kup se Windowsa.
Wieczorem będę oglądał apkę dla Android TV - to jest mój "główny ekran". Już widzę, że ustawienia wyglądu napisów są potraktowane tak jak Disney+ - nie ma. Znaczy w apce nie ma. Trzeba sobie w systemowych ustawieniach Accessibility poustawiać a potem mieć nadzieję, że będzie dobrze. W D+ jest średnio - obwódka wokół napisów jest za cienka i białe litery giną na jasnym tle. Miejmy nadzieję, że SS będzie miało to lepiej rozwiązane.
Ufff... ulało mi się
