ZX Spectrum > POWITANIA

:)

(1/2) > >>

Mariuszczs:
Cześć. Kupiłem niedawno plusa którego naprawiłem a potem spaliłem. Kupiłem też harlequina kit który na razie chyba będzie na podratowanie plusa,
 potem zaprojektuję mu jakąś fajną obudowę pod druk 3D. Zaczynam retro kolekcję - zx już jest i comodorek, będzie atari które miałem jako pierwszy komp w latach 80', może 16 bit też kupię. Działam trochę w obróbce metali, druku 3D - wykonuje drukarki i druki.

damik:
Witaj na forum. :)
Obawiam się że kolekcja na obecnych planach się nie zakończy... u mnie też miał być tylko "gumowy" ZX Spectrum i CPC 6128 jednak jakoś mi się to stado rozrosło bez kontroli po latach :P

Wracając do "spalonego" Plusa, to na czym ten jego problem dokładniej polega ?
Podłączyłeś mu odwrotnie zasilanie czy zapłonął żywym ogniem powodując nieodwracalne zmiany na PCB ?  ;)
Bo jeśli ULA jakimś cudem przetrwała (co jest bardzo prawdopodobne) to jest duża szansa na jego naprawę samemu lub przy pomocy któregoś z kolegów z forum.
Opisz ten przypadek w odpowiednim dziale a może ktoś coś podpowie jak sprawdzić czy zdiagnozować usterkę lub zaoferuje naprawę.

Mariuszczs:
Okazało się dziś że nic takiego- a myślałem że spaliłem procka albo pamięci. ( już zdążyłem pamięci kupić i ew procka pożyczyć z harlequina ). Po zakupie i pierwszej naprawie postanowiłem wymienić kondensatory i zrobiłem zworę między ścieżkami. Przykryła to pasta lutownicza. 46 letnie oczy też dały radę to przegapić.  . Sprzęt działa. Po obiedzie będzie grane. Ogólnie jeszcze są zakłócenia w obrazie mimo wymiany kondensatorów. Sprawdzałem wcześniej na compozite mod i też.

Maryjan:
Jak Masz tam płytę Issue 6A, to do zakłóceń należy się przyzwyczaić ;)

paroos:
Witaj :)
Ale za to z Harlequina nie powinieneś mieć zakłóceń ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona