Prawa autorskie to temat rzeka
Istotnie WOS nie udostępnia gier z Dizzym, bo kiedyś ludzie z Codemasters im napisali, że nie wyrażają na to zgody. Nie zmienia to faktu, że wspomniane gry z Dizzym od lat można znaleźć na dziesiątkach stron. Razem z rosyjskimi grami fanowskimi. Istnieje np. całkiem spora polska strona o Dizzy ...
I co? I nic. Jakieś procesy sądowe, czy choćby żądania usunięcia gier ze stron? A skąd.
Z drugiej strony jak człowiek ma tych lat trzydzieści pare, to zaczyna się bardziej takimi aspektami prawnymi przejmować i nawet jeśli ryzyko że ktoś się przyczepi jest znikome, to woli tego ryzyka nie podejmować.
Dlatego zamiast gry o jajku zawsze można zrobić grę o chodzącym ogórku, czy innym pokemonopodobnym stworze