Autor Wątek: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?  (Przeczytany 8120 razy)

ZbyniuR

  • *****
  • Wiadomości: 3333
  • Miejsce pobytu:
    Carlisle w UK
  • CPC AGA PSX
Gry komputerowe które niegdyś zabrały mi najwięcej czasu, bo dawały najwięcej frajdy. :)

-Amstrad:  PrinceOFPersia, Prohibition, North&South, SimCity, CrazyCars2, Saper...  Kolejne kilkanaście sporadycznie włączałem na parę minut, bardziej by popatrzeć na jakiś obrazek, animke lub posłuchać muzyczki, niż żeby chwilę popykać. I tak więcej siedziałem nad Basiciem i nad obrazkami.

-Amiga:  Lemmings1i2, PushOver, Lotus2i3, Worms, CannonFodder, Dunablaster, SkidMarks, Settlers, Gloom... Do innych nie miałem cierpliwości, nawet jak były ładne. Ale w sumie to wolałem demka oglądać i obrazki, które teraz zbierałem w ogromnych ilościach, Albo włączałem MP3 by grać na PSX.

-PlayStation:  ColinMcRae1i2, GranTurismo1i2, Driver1i2, NeedForSpeed3i4, TombRaider12i3, CrashBandicoot2i3, Tenchu1i2, AceCombat3...  Tu już miewałem wielodniowe odloty jakie wcześniej mi się nie zdarzały. Przewinęło mi się przez ekran także sporo demek, i choć grałem w nie więcej niż na poprzednich kompach to w porównaniu z powyższymi gierkami były ledwie epizodami.

-PC 1,2GHz GForce2 256MBRAM:  ColinMcRae23i4, NFSUnderground, GTA3iVC, Sims... Na późniejszym Laptopie dołączył jeszcze Colin5 i to tyle. Bo na PC spędzałem czas raczej oglądając filmy oraz klikając na GG, czatach i forach. A gry mnie przestały interesować. :)

A co do posiadania gierek, to na CPC miałem jakoś tak ze 400, oczywiście same piraty. Na Amie chyba coś koło 200. Na PSX już tylko kilkanaście, a inne co najwyżej pożyczałem. W PC tylko kilka plus kilka na emulowanym PSX. A na lapku po raz pierwszy retro oryginały kupiłem, ale leżą w szufladzie. :D
- Jeśli masz w domu światło i wodę, tzn. że masz światłowód. ;)

pear

  • *****
  • Wiadomości: 5511
  • Miejsce pobytu:
    Będzin
  • Z80 only
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #1 dnia: 2013.02.13, 21:56:27 »
Krakout - w to mogłem grać godzinami :) Oczywiście na ZX
ZX/Enterprise/CPC/Robotron/C128D

Ziutek

  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Miejsce pobytu:
    Toruń/Poland
  • Ziutek/ESI
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #2 dnia: 2013.02.13, 22:21:54 »
SimCity. Jak nie było przerw w dostawie prądu to potrafiłem mieć spectruma dwa dni włączonego :D
Skype: swengi (nie zawsze online znaczy że jestem przy kompie)

Pyza^Illusion

  • *****
  • Wiadomości: 586
  • Miejsce pobytu:
    Lubań, dolnośląskie
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #3 dnia: 2013.02.13, 22:31:43 »
Tylko Spectrum wezmę pod uwagę :)

Lords Of Chaos, Tetris 2, UN Squadron, Target Renegade, Rick Dangerous 1/2, Dizzy V - Spellbound
A dawno dawno temu: Deathchase, Fred, Jet Set Willy, Krakout, Atic Atac...
ZX Spectrum+ (128kB by STAVI), FDD3000, TI-OF-TTL/ZXVGS, Masterface2b, MacFace II, DivIDE plus, Just Speccy 128...

RafalM

  • *****
  • Wiadomości: 1133
  • Miejsce pobytu:
    Sulejówek
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #4 dnia: 2013.02.13, 22:51:27 »
Na Spectrum niestety, albo i stety nie mogłem za długo pograć bo rodzina goniła od telewizora ;)

A później na pececie, cóż ładny kawałek życia poszedł na gry, ale się nie wstydzę i nie żałuję ;) Z takich co ostatnio, to chyba rok temu bardzo wciągnął mnie Wiedźmin i jakieś 40 godzin poszło na ukończenie. Od tego czasu czekam na coś oryginalnego bo jak już tracić 40 godzin to przynajmniej z czymś naprawdę dobrym ;)

Ziutek

  • ****
  • Wiadomości: 257
  • Miejsce pobytu:
    Toruń/Poland
  • Ziutek/ESI
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #5 dnia: 2013.02.13, 23:52:46 »
Ach, zapomniałem. Przecież ładnych kilkanaście godzin przesiedziałem nad Hero Quest :D
Skype: swengi (nie zawsze online znaczy że jestem przy kompie)

ZbyniuR

  • *****
  • Wiadomości: 3333
  • Miejsce pobytu:
    Carlisle w UK
  • CPC AGA PSX
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #6 dnia: 2013.02.14, 00:45:11 »
Ja w Colina1 "orałem" po kilka godzin dziennie przez półtora roku, póki się nie pojawiła 2ka. A w weekendy po kilkanaście. W porównaniu ze mną prawie nie grałeś.  :o
- Jeśli masz w domu światło i wodę, tzn. że masz światłowód. ;)

LCD

  • **
  • Wiadomości: 71
  • Miejsce pobytu:
    Wieden/Austria
  • Ciemna moc
    • Strona glówna LCD
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #7 dnia: 2013.02.14, 09:32:02 »
GROM? To bylo chyba na TI99/4? ;)
Ale naprawde gralem najdluzej w Elite. Musialem kupic wlasny TV Grundiga do tego aby rodzinka mogla dziennik ogladac na ich TV. Ale mój Tata wtedy tez sie zajmowal jeszcze Spectrumem i czesto jak mial wolne, to czesto Assembler na jego telewizorze lecial. A wiec on najwiecyj czasu spedzil na DEVPACu.
Ja mam Atari i C64 do grania. Ale pracuje na ZX-ie.

Phonex

  • *****
  • Wiadomości: 1261
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #8 dnia: 2013.02.14, 11:53:50 »
Na Spectrum zacząłem od Chuckie Egg, któremu poświęciłem mnóstwo czasu (Level 21 OIDP). Ukończyłem dwie gry: Three Weeks in Paradise i Terra Cresta, więc trochę im poświęciłem, dużo grałem w Tetris i Sentinela. Sentinel kontynuowałem również na emulatorze, nawet w zeszłym roku. Myślę że jeszcze wrócę do tej gry.

Ale naprawdę wsiąkłem jak w firmie zmontowałem peceta. Doom zajmował mi część dnia przez miesiąc czy dwa. A potem Doom II i Duke Nukem. Przeszedłem je kilka razy.
Do Dooma miałem nawet płytę "1000 levels for Doom"  :D :D
Z kolei żeby zagrać w Duke Nukem wymieniłem płytę i procesor!  :o
Potem jeszcze Quake.

RafalM

  • *****
  • Wiadomości: 1133
  • Miejsce pobytu:
    Sulejówek
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #9 dnia: 2013.02.14, 12:49:05 »
No u mnie Duke Nukem 3D też kiedyś rządził :)

Robiłem nawet do niego kiedyś poziomy, całkiem zaawansowane. Mieszkałem wtedy na warszawskiej Woli i koło mnie stała taka fabryczka Varsowin - robili tam jakieś koncentraty, oranżady i oczywiście jabole, które później z kolegami spożywaliśmy ;) Jeden z moich poziomów do Duka dział się właśnie we wspomnianym Varsowinie. Były jakieś ciężarówki, kadzie z kwasem, obracające się mieszadła itp.
Inny poziom z kolei dział się w kopalni, inny to jakieś walki uliczne itp.

Niestety nic się z tego nie zachowało :(

martin381

  • *****
  • Wiadomości: 1213
  • Miejsce pobytu:
    JAROCIN
  • Gdzie jestem.....dokąd zmierzam....dokąd
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #10 dnia: 2013.02.14, 13:12:34 »
Bomb Jack i Commando   spędziłem przy nich wiele czasu , nawet dzisiaj chętnie wracam do nich na chwilkę
a z nowożytnych to DIABLO I na PC (kurde to był przełom w grach)  a teraz walczę w CONDUIT 2 na nintendo wii i wielkim ekranie jak mam czas....
Spectrusie  i akcesoria(rożne  , przechodnie , nie tylko komputerki) , miałem w rękach ISSUE 1 , Harlequin , poszukuję spektrusia którego zmajstrowałem 28 lat temu , AX81 , ZXUNO , ICOM IC7000  call sign SQ3PLR

Sir David

  • ****
  • Wiadomości: 391
  • Miejsce pobytu:
    Białystok
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #11 dnia: 2013.02.14, 15:32:47 »
Na Spectrum w kolejności losowej: Jumping Jack, Jet Set Willy, Saboteur, Renegade, Three Weeks in Paradise, Into the Eagle's Nest, Tetris 2. A do tego musze wspomnieć o Snakemanii i Prince Of Persia na Sama Coupe.

konradus

  • *
  • Wiadomości: 4
  • Miejsce pobytu:
    Lbn
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #12 dnia: 2013.02.14, 18:35:41 »
Na Timexie - Jumping Jack, Booty, Cyclone, Three Weeks In Paradise, Sim City, seria z Dizzy i  - dziwne że nikt nie wymienił... ;> ... - Terramex :)

Pozdr,
k.

steev

  • *****
  • Wiadomości: 1366
  • Miejsce pobytu:
    inode 42
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #13 dnia: 2013.02.14, 19:36:01 »
Na ZXie - na pewno Chaos (do dzisiaj od czasu do czasu gram partyjkę), F19 (które mocno zyskało na grywalności po przerobieniu pod FDD3000), Mercenary, TauCeti/Academy, różne arkanoidowate.
Na PC - przeróżne FPP/TPP, pinballe oraz np. Gunbound gdy jeszcze nie był cukierkowo słodki... (a na samym początku Scorched Earth ;)
Machines should work. People should think.

Pyza^Illusion

  • *****
  • Wiadomości: 586
  • Miejsce pobytu:
    Lubań, dolnośląskie
Odp: Jakim grom bez żalu oddaliście w życiu najwięcej swojego czasu?
« Odpowiedź #14 dnia: 2013.02.14, 23:32:11 »
Na ZXie - na pewno Chaos (do dzisiaj od czasu do czasu gram partyjkę)

No to polecam Lords Of Chaos :D Ehhh, cośmy w czwórkę pogrywali... W lecie wywalaliśmy sprzęt na dwór, porobiliśmy hot-dogi i inne żarełko i cały dzionek naparzali, czarowali, gotowali mikstury w kotłach... Rewelka gierka!
ZX Spectrum+ (128kB by STAVI), FDD3000, TI-OF-TTL/ZXVGS, Masterface2b, MacFace II, DivIDE plus, Just Speccy 128...