Komputery z Z80 > AMSTRAD

Amstrad 6128 i joystick.

<< < (3/6) > >>

Damianx:
Więc sytuacja z tym joyem wygląda następująco:

scena 1

płyta wyjęta bez ekranów oraz stacji i klawiatury tylko 5v plus rgb/scart kabel.

włączamy komputer.... i robi się takie coś ←←←←←←←←←←←←←←←←←←←←←←←←← i sobie leci tak z 4 linijki i staje ,naciskam enter i mam ready.

scena 2

jw. plus podłączony joy do portu.

włączamy komputer i strzałeczki nie lecą ale mam napis syntax error jakby jakas kombinacja klawiszy została nacisnięta,po naciśnięciu enter napis ready

operowaniem joya powoduje    ↑→ ↓ oraz x dla fire ale po wychyleniu w lewo syntax error

to tak z pamięci jak wrócę do domu to spisze dokładnie ,dla mnie wygląda jakby któraś z bramek w scalaku była walnięta.


a jeżeli chodzi o folię klawiatury to była tak zasyfiona że możliwe ze to tylko brud tam się dostał .te wsuwki w złącze wyglądają dobrze to pierwsze co sprawdziłem (wiedza od zxa)dziś ja starczy mi zapału to rozkręcę i luknę.

trojacek:
Ten 8255 mogę Ci wymienić, jak by co. Skoro go kupiłeś, to w ogóle nie ma problemu. Choć mam go w swoich zapasach. I podstawkę również, bo jednak ten układ warto mieć w podstawce, podobnie jak procesor.

Damianx:
Dzięki za chęci ale takie rzeczy robie mimochodem,

idą święta więc zrobie to z czystą przyjemnością,tylko mam dylemat czy użyć podstawek precyzyjnych i zaburzyc ogólny design płyty czy tych standardowych.

update wyswietlanego tekstu :

tak sie dzieje jak wychylę joya w lewo.

7
line does not exist
Ready
@oure*break*


a bez joya:

jest taki sam komunikat plus 7 linijek strzałki w lewo.


a co do klawiatury ,to nie działa cała trzecia linia w "węższym" złączu(czyli tak na prawde czwarta)(od srodka kompa lub jak wolicie z dolnej częsci folii)czyli wszystkie klawisze po nią podpięte.

ESC E R U O @ ENTER F7  KURSOR DÓŁ

ale pomierzyłem folię i okazuje sie że jest sprawna cała linia działa więc to jest ok.

Posiłkując się manualem serwisowym ta linia( i reszta ze złącza krótszego klawiatury 8pin) jak i joystick w tym nasze lewo (12 nózka ay) są podpięte dokładnie prosto bez zabezpieczeń do Aygreka.

wniosek taki że 74ls145 odpada bo nie ma nic wspólnego z ta usterką gdyż obsługuje dłuższe złącze klawiatury(10 pin)

układ 8255(pewnie nie potrzebnie go kupiłem) też raczej jest sprawny gdyz jest za aygrekiem ale to potwierdze wymieniając go.

Czyli stare powiedzenie "nie podłaczaj joya do włączonego komap" tu zadziałało.


dudie poratuj układem ay !!!!!!!!!!!!!!!!!!

ZbyniuR:
Ciekawe jest to że to co ci wyświetla świadczy o tym że wszystkie klawisze które wymieniłeś cały czas są wciśnięte. *Break* to ESC.
Mam wrażenie że jeszcze coś nam umknęło, czy piny od klawiatury nie przechodzą może przez te małe scalaczki między 8255 a CRTC ?
I zastanawiam się po jaką cholerę piny klawiszy stykają się z AYem? Z tego co czytałem to 8255 podobnie obsługuje klawisze i drukarkę w PCW a AY mu do tego niepotrzebny. Chyba że 8255 steruje też AYem a że coś się w nim usmażyło to styka te piny z AY. No chyba że jest ścieżka bezpośrednio z klawiatury do AY co już mnie kompletnie zbija z tropu, no chyba że to jakaś masa która się plącze po całej płycie.  Sorry za moje amatorskie wywody.

trojacek:
W jednym na pewno masz rację - 8255 steruje AY-kiem.
Natomiast macierz klawiatury + joysticki są na porcie układu AY oraz na TTL-ku podpiętym do 8255 - załączam kawałek schematu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej