forum speccy.pl
ZX Spectrum => HARDWARE => Wątek zaczęty przez: skoti w 2019.12.06, 18:16:22
-
Można zrobić sobie interfejs ;)
-
Ło matko, co to ?
IDE do +2A/B z zasadzonym Gotek-iem ?
-
Gdzie tu widzisz IDE?
-
To po prostu FDC podobny do tego z +3, ten drugi duży chip to separator danych, do tego zintegrowany Gotek i tyle.
Myślałem kiedyś o czymś podobnym tylko z innym separatorem.
Czy byłaby szansa na jakieś puste PCB do tego ? :)
-
Dokładnie tak. ZX +2A ma sygnały potrzebne dla kontrolera dostępne na złączu krawędziowym. Do tego gotek i możliwość podpięcia zwykłego flopa. Jak na prototyp po pierwszych testach to działa całkiem przyjemnie. A i taka ciekawostka, po podłączeniu interfejsu komputer zgłasza się jako +3.
O ile się nie mylę to Amstrad chyba planował wypuszczenie takiego interfejsu dla +2A.
-
Gdzie tu widzisz IDE?
A bo coś mi na oczy padło :)
Ciekawe rozwiązanie.
-
O ile się nie mylę to Amstrad chyba planował wypuszczenie takiego interfejsu dla +2A.
Z tego co wiem to prawdopodobnie Amstrad wstępnie planował taki IF, bo sygnały na złączu systemowym były już pod to przygotowane, jednak chyba w końcu nic z tego nie wyszło... bo pewnie by to obniżyło sprzedaż modelu +3.
-
WoW! ciekawe rozwiązanie. Ja jeszcze znalazłem takie cuś : https://www.8bits4ever.net/product-page/sdi-1 (https://www.8bits4ever.net/product-page/sdi-1)
-
A czy da się zrobić taki interface do zwykłego 48K albo do 128K?
-
Do 128K pewnie się da, ale trzeba się nabiedzić, bo dodatkowy ROM jest potrzebny.
Do 48K węszę mocne przeróbki, chyba lepiej zainwestować w coś standardowego.
-
Do zwykłych 48/128 nie widzę sensu. +D jest zdecydowanie lepsze i też można ożenić z gotekiem https://www.speccy.pl/forum/index.php?topic=1351.msg79526#msg79526
-
Od czasu, kiedy jest dostępny firmware FlashFloppy, to już można wyroby Gotek-o podobne ładować gdzie się chce.
Kwestia wymiaru płytki i upakowania elementów.
-
No ja spróbowałem też innej drogi i zamiast integrować "Goteka" z interfejsem, zintegrowałem go z napędem, robiąc podwójne , "gotek + napęd 3,5 cala ;) Niestety, życie zweryfikowało moje dobre chęci i były po prostu za drogie w wykonaniu :D . No i ja nie bardzo widziałem sens robienia interfejsu do stacji dysków po to żeby potem nie używać prawdziwej stacji dysków i dyskietek, tylko jakiegoś USB emulatora. Przecież to nie ma sensu?
-
Masz rację. Dlatego oba fejsy które zrobiłem +D i ten do 2A mają dodatkowo złącze do zwykłego flopa. Dla mnie to jest mega wygodne.
-
Przy obecnosci divXXX, interfejsy dyskow to tylko sentyment. No chyba, ze ktos korzysta z CP/M na +3 :D
-
Jeśli ma być "retro", to ja widzę tylko fizyczny napęd fdd oraz interface do niego.
Ale, połączenie czegoś w stylu Gotek-a z interface fdd oraz umożliwienie podłączenia fizycznego napędu fdd, pozwala połączyć "retro" z wygodą.
Np. wiele Interface 1 oraz napędów Microdrive leżało odłogiem, bo albo padła ULA w IF1,
albo taśmy w kasetkach Microdrive nie nadawały się do użytku.
Więc takie zestawy były zestawami gablotkowymi.
Sytuacja zmieniła się, gdy powstał odpowiednik ULA -vLA dla IF 1, oraz odpowiednik napędu Microdrive - vDrive.
Teraz, przy takim zestawie, można bez problemu zachować wygląd retro, przy nowoczesnej obsłudze kart SD, zamiast kasetek Microdrive.
Uważam, że rozwiązania Zaxon-a (fizyczny napęd + interface z FlashFloppy) oraz Skoti-ego (połączenie interface fdd z interface typu Gotek) są jak najbardziej na czasie.
Wszystko zależy, co komu jest potrzebne.
W przypadku jednego z rozwiązań (Zaxon), taki tandem można podłączać do różnych interface fdd, od różnych komputerów (kwestia "przezworkowania" napędów).
Jeśli chodzi o pomysł jaki zastosował Skoti, dostajemy praktycznie gotowe rozwiązanie do zabawy danym interface (D+, FDD +3).
Mnie się oby dwa pomysły podobają.
-
Rewizja 2.0 Potrzeba jeszcze chwilę na testy ale wygląda, że jest dobrze. Na filmiku kopiowanie z obrazu 720k na normalnego flopa.
Jak po testach będzie ok to oczywiście pojawią się gerbery i bom. Za szybki to ten interfejs nie jest ;)
http://bit.ly/2QLU5jF
-
Bo tu nie chodzi o szybkość, ale klasę :)
Fajne, piszę się na jedno PCB w razie czego.
-
Złożyłem ten interface i działa, alle tylko z pojedynczym flopem 3.5, zarówno jako A jak i B. Z drugim flopem 3.5 czy też z Gotekiem się gryzie i nie chce czytać, chociaż diody mrugają, czyli komunikacja jest. Stosowałem zarówno kabel prosty jak i z przeplotem. Może źle ustawiam zworki zmiany kolejnoci napędów A i B ? Próbowałem różnie. Proszę o pomoc.
-
Tak z pamięci. Oba flopy powinny być jako DS1, taśma z przeplotem. Zworki DS0 i DS1 w pozycji górnej. Powinno działać.
Ewentualnie jeden napęd DS0 drugi DS1, taśma bez przeplotu. Zworki DS0 i DS1 muszą być ustawione tylko w pozycji górnej albo dolnej.
-
Autopoprawka
1. Dla dwóch klasycznych napędów
- Taśma z przeplotem
- Oba napędy jako DS1
2. Napęd klasyczny + gotek.
-Taśma z przeplotem
-Napęd klasyczny jako DS1
-Gotek założona zworka na S1 i zdjęta zworka z MO
3. Na interfejsie
-zworki DS0 i DS1 obie w górę lub w dół (przełączają kolejność napędów)
-zworka RDY w dół
-
Tak podłączałem i coś było nie tak. Napęd klasyczny 3.5" się odzywał (mrugała dioda) ale nie poruszał głowicą przy współpracy z Gotekiem. Coś mnie tknęło i podłączyłem napęd 5.25" i wszystko śmiga - formatuje, kopiuje z Goteka na dyskietkę i z powrotem (musiałem zmniejszyć obroty na 300 bo przy 360 nie chce czytać). Podłączenie napędów 3.5" i 5.25" - napęd 5.25 chodzi a 3.5" tylko mruga i sypie błędem. Myślę że podłączenie napędu 3.5" i Goteka lub drugiego napędu czy to 3.5" czy 5.25" powoduje degradację sygnałów (mimo to 5.25" w takim układzie chodzi). Czy przypadkiem nie jest to spowodowane tym że zastosowałem układy HCT zamiast LS? Muszę sprawdzić oscyloskopem. Przy okazji tych manewrów uwaliłem kontroler. Całe szczęście że mam ich więcej. Poproszę o poradę co z tym fantem robić. Pozdrawiam.
-
Składałem te interfejsy zarówno na układach LS i HCT. To nie tu jest problem.
Zrób tak:
Podłącz tylko jeden napęd 3,5 jako pierwszy na taśmie (przed przeplotem)
Zworki DS0 i DS1 na interfejsie w pozycji górnej.
Daj CAT "A:" potem CAT "B:" i napisz co się dzieje.
-
Zrobiłem dokładnie jak napisałeś. Napęd A odpowiada prawidłowo bo jest pojedynczy. Oczywiście po cat "b:" komputer wisi, bo czeka na napęd B którego nie ma. Po podłączeniu drugiego napędu, po cat "a:" wyrzuca komunikat:
Drive A: track 0 sector 0
No data
Retry, Ignore or Cancel
Dioda mruga, nie słychać przesuwu głowicy.
Po cat "b:" komunikat:
Drive B: track 0 sector 0
Missing address mark
Retry, Ignore or Cancel?
Dioda mruga, brak przesuwu głowic.
Napęd A jest przed przeplotem, B po przeplocie.
-
A może chodzi o terminację linii danych? W starych 3 calowych napędach było miejsce na drabinkę rezystorową która służyła do terminacji linii.
Druga rzecz do sprawdzenia to przeplot na tasiemce.
Jeżeli masz dwa napędy które działają jako A: to jeżeli masz przeplot na tasiemce i/lub terminację ( czasami nie jest potrzebna ale lepiej ją mieć) to napęd A: podłączasz na końcu tasiemki a B: po przeplocie przy najbliższym złączu.
Pozdrawiam.
-
Zostaw napęd A i podłącz jako B goteka z założoną tylko zworką S1. Daj znać jak to się zachowa.
W tej chwili mam pod ręką tylko dwa napędy i goteka. Kombinacją zwykły + zwykły i zwykły + gotek działa.
Muszę wygrzebać gdzieś jeszcze jakiś inny napęd i sprawdzić.
-
Witam. Sytuacja opanowana. Od początku podejrzewałem bramkę HCT00 U4D, bo po podłączaniu drogiego napędu 3.5" nie było przesuwu głowic. Upewniłem się sprawdzając oscyloskopem sygnał /STEP przed i po podłączaniu drugiego napędu 3.5 - był zniekształcony. Dzisiaj przyszły mi LS00 i po wymianie jest OK. Wszystkie konfiguracje działają znakomicie, czy to 2x3.5" czy Gotek + 3.5". Przy okazji sprawdziłem że 5.25" chodzi pięknie po przełączeniu obrotów z 360 na 300/min. Nie chce mi się sprawdzać czy winą był typ bramki HCT00 czy była ona po prostu walnięta. Dzięki za pomoc i pozdrawiam - Rysiek.
-
Fajnie, że udało się uruchomić. :)