Jakiś tydzień temu mnie tknęło i skontaktowałem się z aktualnym właścicielem praw (w moim przekonianiu) zadając pytanie czy taka konwersja jak "robię" mieści się w granicach akceptowalnych i... chyba zamykam projekt, bo odpisał mi ludzik HMH, że ponieważ nadal jest eksploatowana licencja/trademark to jedynie dopuszczają użycie w produktach licencjonowanych.
Chyba chodzi o tą konsolkę (mam zresztą) którą wydali z Oregon Trail. No nic, trochę ciekawych rzeczy człowiek popróbował, trzeba robić kolejne
Być może przerobię to co powstało na kompletnie inny scenariusz gry / zmienię grafikę i coś z tego będzie, ale - generalnie nie zamierzam się pakować w przerzucanie się korespondencją z jakimś działem prawnym zza wielkiej wody. Szkoda czasu.