Gryzor - do MSX'a - w 100% zgoda. Pierwsza generacja po posiadaniu ZX Spectrum, CPC6128, GX4000, po obejrzeniu możliwości Sam Coupe czy Enterprice - na kolana mnie nie powaliła. Dodatkowo MSX był kompletnie oderwanym od realiów europejskich komputerem. Zdziwiło mnie tylko jak bardzo był jednak popularny w paru krajach Europy i do czego go stosowano.
Dlatego ja zacząłem od MSX2. Cena MSX2 była wysoka - taki Philips VG-8235 kosztował w 1986 roku... 1500 marek niemieckich (czyli o ile dobrze pamiętam dzielimy na pół i to jest cena w USD). 750 USD to jest ponad sześć Atari 800XL w Pewexie tego samego roku. Rok później wprowadzona Amiga 500 będzie kosztowała... 700 USD. Więc był to w cholerę drogi system. Kupiłem teraz topowego i docelowego dla mnie MSX2 - Philips NMS8280 - wersja z dwoma stacjami i digitizerem - ludzie montowali z tego pomocą filmy/napisy/proste reklamy pod koniec lat 80tych w Danii - człowiek od którego kupiłem to robił. 8bitowy komputer. Lata 80te. Dla mnie jest to peak możliwości 8bitowca. To, że można było to robić na Amidze jest oczywiste, ale mówimy o komputerze 8bitowym na tym samym z80 co w ZX Spectrum. Oczywiście - cena tego 8280 była astronomiczna (2300DM w 1987 roku).
Tak jak już napisałem - dla mnie system MSX (bez MSX2) nie jest aż tak ciekawy. Pamiętaj o jednej rzeczy - portowanie to albo kasa, albo katalog. Jak katalog to programista i grafik dostali kasę po biedzie a produkcja miała tylko rozszerzyć katalog gier. I powstają wtedy niegrywalne produkcje. Albo port robią ludzie nie siedzący na danej platformie, więc nie potrafią ogarnąć scrolla. chipset MSX od MSX2 w temacie scrolla się nie różni, procki te same.
Aleste na MSX2. Odpalałem na kompie - wg mnie jest płynniej, no ale to tylko emulator WebMSX.
https://www.file-hunter.com/MSX/index.php?id=aleste1Komp z 1985 roku (MSX2), grafika - myślę Amiga by się nie wstydziła takiego shootera. Scroll - wg mnie ok, ale mogło być lepiej. Czy jest lepiej niż na ZX Spectrum (graficznie, scroll, sprity) - myślę, że każdy ma oczy.
MSX może się niepodobać, może rozczarowywać ilością gier/softu, bo w porównaniu do ZX Spectrum, Commodore 64 czy Atari - to jest uboga platforma. Ale serio, spojrzałem od innej strony - jaki komp na Z80 poszedł najdalej możliwościami - to dla mnie jest to MSX2/+. I od tej strony na to patrzę. Nie ma dużej demosceny, narody nie klękają - ale dla mnie platforma warta "zwiedzania" i poznawania, co czynię.
Możemy oczywiście powiedzieć, że ZX Spectrum jest lepszy. Od wszystkiego. Tylko takie "rulesowanie" to etap siedzenia w jaskini i nie wyściubiania nosa poza nią