jedynie opłaty za obsługę procesu celnego...
Gdy paczka pojawi sie w ich depo, to rozmowa wyglada mniej wiecej tak:
- Ty patrz, do jakiegos pajaca paczka od kitajcow idzie !
- jak wyglada ?
- drogo
- No to dzwon do fr....ra, niech odpala dziale, ma jakas historie ?
- No kilka juz poszlo
- i co ?
- placil bez szemrania
- to daj mlodej, niech dzwoni, jakby sie rzucal to przelacz do mnie.
- a jak sie zaprze ?
- to paczki nie bedzie....