forum speccy.pl

ZX Spectrum => HARDWARE => NAPRAWY => Wątek zaczęty przez: Macminik w 2020.05.27, 14:07:51

Tytuł: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 14:07:51
Dziś udało mi się uratować przed śmietnikiem Spectrum Plus. Obudowa, na którą liczyłem niestety nadaje się rzeczywiście tylko na śmietnik, ale płyta jest ok. Okazało się, że płyta się uruchamia i nawet działa BASIC itp. Płyta Issue 4S.

Jednak obraz wygląda .... tak jak na zdjęciu. Była grzebana, to widać. Jedna ścieżka przy głośniku zastąpiona drucikiem bo jest przerwana/przepalona....
Myślicie, że podmiana samych kondensatorów rozwiąże problem ?
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: trojacek w 2020.05.27, 14:23:00
Ta płyta już miała robiony recap w ostatnich latach. Kondensatory pewnie z TME, takie, jakie ja kiedyś kupowałem, hehe...
Zacząłbym od composite moda, jeśli nie jest zrobiony. No i kontrola napięć, czy po nich śmieci nie latają, ale do tego to musiałbyś mieć raczej oscyloskop.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: m0b w 2020.05.27, 14:31:12
Composite mod chyba już zrobiony, przynajmniej ja nie widzę drucika zasilania modulatora.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 14:37:16
Tak composite mod zrobiony, ale tam wewnątrz wszystko jest dobrze, zrobione. Bardziej martwi mnie ta uwalona ścieżka i zdrutowana na krótko. Coś ktoś tu gmerał i wygmerał jakiś rzeźnik
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Maryjan w 2020.05.27, 14:40:12
Czy te "zakłócenia"  przesuwają się po ekranie, czy są statyczne ?
Jak są statyczne, to może być to objaw uszkodzonej ULA.

Jeśli to jest Issue 4S, to w niektórych egzemplarzach tej płyty ścieżki same odchodzą od patrzenia na nie.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: m0b w 2020.05.27, 14:41:55
Może pokaż zdjęcie tego drutowania.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 14:42:26
Nie, te kreski przeskakują. Nie przesuwają się, ale cykliczni przeskakują pozycjami
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: trojacek w 2020.05.27, 14:46:49
A, to raczej ULA jest trafiona.
Może jakimś cudem tylko dolny RAM, ale zbytnio nie wierzę.
Masz jak zapodać ROM diagnostyczny?
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 14:52:27
Niestety nie ma nic do diagnostyki. A tutaj zdjęcia druciarstwa.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: KWF w 2020.05.27, 14:55:01
Na moje oko, któraś z kości dolnego RAM niedomaga, bit 6 lub 7.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Maryjan w 2020.05.27, 14:56:42
Najpierw, to trzeba by podłączyć klawiaturę i sprawdzić, jak na nią zareaguje.
A jeszcze przet podłączeniem klawiatury, zmierzyć napięcia, jakie wychodzą z przetwornicy.
Czy jest kolor ? Bo wg. mnie koloru nie ma i zarazem nie ma 12V.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 14:59:28
Klawiatura działa, bo nawet da się programować w Basic.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Maryjan w 2020.05.27, 15:01:34
To wpisz PRINT USR "a" i napisz cz się pojawiło.
Powinno się pojawić 65536, czy coś w ten deseń.
Potem np. BORDER 4. Jeśli ramka będzie w odcieniu szarości, to prawdopodobnie nie ma 12V.

Co do obudowy - trzeba było ratować klawisze.
Często i gęsto pojawiają się niekompletne obudowy od ZX +.
Przeważnie z brakami klawiszy.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 15:09:55
Ramka zrobiła się zielona. Jednak jak się pisze, to wciśnięcie klawisza sprawia, że paski przestają się zmieniać. Stają się nieruchome
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Maryjan w 2020.05.27, 15:12:08
Czyli jest 12V.
Żadna z kostek 4116 się nadmiernie nie nagrzewa ?
Można to sprawdzić palcem, dotykając każdej po kolei.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 15:22:32
Nie, można powiedzieć, że wszystkie mają zbliżoną temperaturę. Czy ktoś może zrobić jakąś diagnostykę i wycenę naprawy ? Bo myślę, że zmiana kondensatorów na pałę nic tu nie da, szkoda czasu i ryzyka uszkodzenia sprzętu.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 15:23:51
Nie. Wszystkie trzymają temperaturę zbliżoną. Czy ktoś tutaj zajmuje się naprawą i diagnostyką ? Szkoda mi go wyrzucać, obawiam się, że wymiana kondensatorów tu niewiele pomoże a może jeszcze zaszkodzić.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: KWF w 2020.05.27, 15:40:29
W jakim stanie masz klawiaturę? Potrzebuję kilka klawiszy.
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Macminik w 2020.05.27, 15:41:53
Obudowa była połamana, klawisze nie wszystkie były bo coś na ten komputer spadło, ale chyba wcześniej ktoś już szabrował coś. resztki zostały ale postaram się jutro odzyskać choćby same klawisze
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: KWF w 2020.05.27, 16:34:35
Jeśli odzyskujesz klawisze, odzyskaj kołeczki na których są one mocowane. Mnie interesuje klawisz "BREAK".
Tytuł: Odp: Artefakty Issue 4s do reanimacji ?
Wiadomość wysłana przez: Maryjan w 2020.05.27, 16:48:49
Jak się nikt nie podejmie naprawy, to ja mogę na to zerknąć.
Wycena naprawy po diagnostyce sprzętu. Diagnostyka gratis :)