forum speccy.pl

Komputery z Z80 => POLSKIE KOMPUTERY => Wątek zaczęty przez: mkamzierczak w 2019.03.12, 21:14:28

Tytuł: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: mkamzierczak w 2019.03.12, 21:14:28
Gdyby ktoś jeszcze nie czytał, to zapraszam do lektury:

https://polskiekomputery.pl/polski-mikrokomputer-mazovia-1016-historia/

Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Damianx w 2019.03.13, 09:43:36
Jak spojrzałem na to pierwsze zdjęcie to przypomniała mi się sala do informatyki w Merze w Błoniu.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2019.03.13, 12:34:02
Mnie osobiscie bawia te opisy, jak to 2 osoby w 7 miesiecy stworzyly pakiet Lotos A-B-C ..haha akurat.
Z Mazowia 1016 oferowano nastepujace oprogramowanie (cytat z oryginalego dokumentu z 1987 roku):
"- system inicjallzacji wejść /wyjść - BIOS
- system operacyjny - PC/MS DOS
- testy sprzętu BIOS i DOS
- interpreter BASIC
- LINKER
- EDYTOR
- DEBUGGER
- kompilatory: Makroassembler , BASIC, PASCAL, Język C, FORTRAN, COBOL
- pakiet procesora tekstu WEDSTAR
- pakiet arkusza rachunkowego MULTOPLAN
- pakiet baz danych BAZAd2
- pakiet zintegrowany / arkusz - grafika - baza danych/ LOTOS A-B-C"

I predzej mi kaktus na reku wyrosnie niz uwierze, ze dali rade napisac to wszystko sami.
Ewidentnie sa to pirackie przerobki zachodnich programow: WordStar, Multiplan, Dbase2, Lotus 1-2-3. Nawet nazwy zmieniali tak, aby dlugosc nowej nazwy byla taka sama, by latwiej bylo hex edytorem modyfikowac :)
Moze warto by takze poruszyc ten temat - ile z tych programow bylo faktycznie polskimi, a ile bylo ordynarnymi pirackimi spolszczeniami zachodnich produktow.
Byl taki artykul z epoki (chyba w "Komputerze") i dyskusja na temat przerobki ChiWritera przez znanego polskiego informatyka, ktory oficjalnie sprzedawal te przerobke pod zmieniona nazwa (Poltekst, Pisarz?) szczycac sie tym, ze zdeasemblowal jakis wewnetrzny engine do renderowania tekstu i zmodyfikowal go aby uzyskac polskie znaki. I byl zdziwiony, gdy ktos napisal czy mu nie wstyd korzystac z pracy innych :)
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: SAJ w 2019.03.13, 12:54:20
predzej mi kaktus na reku wyrosnie ...

Dorzucilbym "psia kosc" :)

Oczywiscie ze byly to conajwyzej nie do konca spolszczone klony. Nikt tego nawet nie ukrywa, ze klonowalo sie wszystko, co wpadlo w rece technikow.
Gdy mieli troche wiecej czasu na rece, niz zeby tylko strzelic klona, to mogli dolozyc co malego jak np. logo startowe lub ze dwie dodatkowe komendy.

Jesli ktos chce zobaczyc jak wygladal proces takiej przerobki, to wystarczy przejzec np kody zrodlowe Polskiego, czy raczej spolszczonego interpretera LOGO z dyskietek do elwro 800 junior, na ktorych zachowane sa kody zrodlowe obu.

Pozdr.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: pgru w 2019.03.13, 12:56:38
Ciekawy artykuł.
Jeśli kogoś interesuje moje zdanie to wydaje mi się, że PRL miał wystarczające rezerwy dewizowe, żeby zautomatyzować produkcję. Choćby takie zakłady Elwro - z "Polskie komputery rodziły się w ELWRO", wynika, że najbardziej opłacalnym produktem dewizowo, były bębnowe pamięci dyskowe. Mimo, że sprzedawano je pośrednio przez inny kraj to i tak zarabiano na jednej takiej pamięci kilka tysięcy $.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: pgru w 2019.03.13, 13:07:42
predzej mi kaktus na reku wyrosnie ...

Dorzucilbym "psia kosc" :)

Oczywiscie ze byly to conajwyzej nie do konca spolszczone klony. Nikt tego nawet nie ukrywa, ze klonowalo sie wszystko, co wpadlo w rece technikow.
Gdy mieli troche wiecej czasu na rece, niz zeby tylko strzelic klona, to mogli dolozyc co malego jak np. logo startowe lub ze dwie dodatkowe komendy.

Jesli ktos chce zobaczyc jak wygladal proces takiej przerobki, to wystarczy przejzec np kody zrodlowe Polskiego, czy raczej spolszczonego interpretera LOGO z dyskietek do elwro 800 junior, na ktorych zachowane sa kody zrodlowe obu.

Pozdr.

To w sumie nic takiego wielkiego jeśli się spojrzy co mniej więcej w tych czasach robiła firma od okienek. Wzięli kontrakt z IBMem na opracowanie systemu, nie byli w stanie opracować go samemu w wyznaczonym terminie to "kupili" prawa do QDOSa i programistę z konkurencyjnej firmy. Nie byłoby w tym nic takiego, gdyby nie to, że prawa odkupili za niewielką sumę tylko dlatego, że Bill roztoczył przed tą firmą wizję ilu to ma wówczas klientów, więc niech oni liczą od każdego klienta. Firma autor systemu powinna dostać co najmniej od każdego DOSa sprzedanego potem przez tyle lat prowizję i nieźle zarabiać. Skończyło się bankructwem firmy odpowiedzialnej za QDOSa. Firma od okienek przegrała w sądzie, ale zapłaciła za to bodajże zaledwie milion, co wówczas było już ułamkiem dochodów. Całość działa się nie na komunistycznym wschodzie tylko w kraju który dzisiaj oskarża Chińczyków o naruszanie praw własności intelektualnej.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2019.03.13, 14:07:51
To w sumie nic takiego wielkiego jeśli się spojrzy co mniej więcej w tych czasach robiła firma od okienek. Wzięli kontrakt z IBMem na opracowanie systemu, nie byli w stanie opracować go samemu w wyznaczonym terminie to "kupili" prawa do QDOSa i programistę z konkurencyjnej firmy. Nie byłoby w tym nic takiego, gdyby nie to, że prawa odkupili za niewielką sumę tylko dlatego, że Bill roztoczył przed tą firmą wizję ilu to ma wówczas klientów, więc niech oni liczą od każdego klienta. Firma autor systemu powinna dostać co najmniej od każdego DOSa sprzedanego potem przez tyle lat prowizję i nieźle zarabiać. Skończyło się bankructwem firmy odpowiedzialnej za QDOSa. Firma od okienek przegrała w sądzie, ale zapłaciła za to bodajże zaledwie milion, co wówczas było już ułamkiem dochodów. Całość działa się nie na komunistycznym wschodzie tylko w kraju który dzisiaj oskarża Chińczyków o naruszanie praw własności intelektualnej.
Ale chyba widzisz roznice miedzy zaplaceniem za licencje nawet niewielkiej kwoty a sprzedawaniem bez zadnych umow nie swojego oprogramowania pod zmieniona nazwa?
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2019.03.13, 14:16:58
predzej mi kaktus na reku wyrosnie ...
Dorzucilbym "psia kosc" :)

Oczywiscie ze byly to conajwyzej nie do konca spolszczone klony. Nikt tego nawet nie ukrywa, ze klonowalo sie wszystko, co wpadlo w rece technikow.
Gdy mieli troche wiecej czasu na rece, niz zeby tylko strzelic klona, to mogli dolozyc co malego jak np. logo startowe lub ze dwie dodatkowe komendy.
No wlasnie ze ukrywa, psia kosc :)
Teraz we wspomnieniach zostanie "opracowali w 7 miesiecy" zamiast "w 7 miesiecy nielegalnie spolszczyli zagraniczne oprogramowanie". To takie kreowanie nowej, troche lepszej (moze mniej wstydliwej z dzisiejszego punktu widzenia) historii ...
Cytuj
Jesli ktos chce zobaczyc jak wygladal proces takiej przerobki, to wystarczy przejzec np kody zrodlowe Polskiego, czy raczej spolszczonego interpretera LOGO z dyskietek do elwro 800 junior, na ktorych zachowane sa kody zrodlowe obu.
Pozdr.
Hehe, czyli ten interpreter Logo, o ktorym w jakiejs starej gazecie napisano, ze to polski produkt tez byl tylko spolszczeniem?
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: SAJ w 2019.03.13, 15:16:18
No wlasnie ze ukrywa, psia kosc :)

Mysle, ze nie ukrywa, tylko moze niedoczytal czy cos :)
Wczesniejsze wypowiedzi ludzi, ktorzy konstruowali te komputery mowia wprost: "kradlismy, a co mielismy robic ?".
Ale co ja wiem? Nie bylo mnie tam. Moze faktycznie od podstaw napisali.

Hehe, czyli ten interpreter Logo, o ktorym w jakiejs starej gazecie napisano, ze to polski produkt tez byl tylko spolszczeniem?

Ewidencje znajdziesz na dyskietkach do elwro 800 junior.
Dyskietki i program do ich przegladania dostepne sa na ftp://speccy:[email protected]/

Z tego co pamietam, to chyba nawet te dyskietki zawieraja plik tekstowy z instrukcja jak zbudowac oryginalna wersje i jak Polska z dostepnych zrodel.

Pozdr.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: pgru w 2019.03.13, 16:51:57
To w sumie nic takiego wielkiego jeśli się spojrzy co mniej więcej w tych czasach robiła firma od okienek. Wzięli kontrakt z IBMem na opracowanie systemu, nie byli w stanie opracować go samemu w wyznaczonym terminie to "kupili" prawa do QDOSa i programistę z konkurencyjnej firmy. Nie byłoby w tym nic takiego, gdyby nie to, że prawa odkupili za niewielką sumę tylko dlatego, że Bill roztoczył przed tą firmą wizję ilu to ma wówczas klientów, więc niech oni liczą od każdego klienta. Firma autor systemu powinna dostać co najmniej od każdego DOSa sprzedanego potem przez tyle lat prowizję i nieźle zarabiać. Skończyło się bankructwem firmy odpowiedzialnej za QDOSa. Firma od okienek przegrała w sądzie, ale zapłaciła za to bodajże zaledwie milion, co wówczas było już ułamkiem dochodów. Całość działa się nie na komunistycznym wschodzie tylko w kraju który dzisiaj oskarża Chińczyków o naruszanie praw własności intelektualnej.
Ale chyba widzisz roznice miedzy zaplaceniem za licencje nawet niewielkiej kwoty a sprzedawaniem bez zadnych umow nie swojego oprogramowania pod zmieniona nazwa?

Czyli jeśliby wysłali np. 1 USD do autorów oprogramowania to by dużo zmieniło? Elwro sprzedawało bodajże DOSa mając już umowę z firmą na M. płacąc za licencję. Tylko, że ile  z tego dostał autor sukcesu M.?

Sprawa żelaznej kurtyny jest o tyle trudna, że były ograniczenia COCOMowskie. Zresztą większość autorów tego oprogramowania raczej nie liczyło, że sprzeda to na wschodzie. Najlepiej chyba sprawę załatwił Zilog - on mógłby za skopiowanie Z80 procesować się latami w sądach, może by nawet zarobił chociaż wątpliwe bo firmy tego typu bankrutowały. Po prostu podpisał umowę i obok 80A-CPU MME sprzedawano Z80. W ten sposób zyskał dostęp do sieci sprzedaży i zarobił na już wówczas przestarzałym procesorze.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: mkamzierczak w 2019.03.14, 11:53:58
Hehe, czyli ten interpreter Logo, o ktorym w jakiejs starej gazecie napisano, ze to polski produkt tez byl tylko spolszczeniem?

Ja do wypowiedzi Sajmosia dodam tylko, że LOGO na Elwro 800 Junior pisał od podstaw dr hab. inż. Jarogniew Rykowski

Cytuję fragment tekstu, który właśnie piszę na temat Elwro 800 Junior

Cytuj
pełne dynamiczne zarządzanie pamięcią operacyjną, projekt całkowicie w asemblerze Z-80, łącznie z grafiką żółwia (współpraca z Andrzejem Piechowiakiem) i edytorem wierszowym oraz pełnoekranowym (razem z Piotrem Urbaniakiem). Projekt został potem przepisany na język C i dostępny jako AC-LOGO na komputery PC (współpraca z Andrzejem Piechowiakiem).

Mgr inż. Andrzej Piechowiak zaprojektował oraz zaimplementował narzędzia wbudowane w interpreter języka LOGO, którego kod napisany był w języku C na podstawie wcześniejszego kodu Jarogniewa Rykowskiego oraz Piotra Urbaniaka w asemblerze, wersja LOGO na komputer PC. Uczestniczył w projekcie edytora graficznego GRED (kod do obsługi pamięci ekranu).

Mgr inż. Piotr Urbaniak zaprojektował i zaimplementował edytor tekstowy FRED (assembler Z-80), którego kod potem został wykorzystany w systemie LOGO jako wbudowany edytor wierszowy i pełnoekranowy.

Także opowieści, że wzięli sobie oprogramowanie i pozmieniali napisy na Polskie jest lekko krzywdzące. Tak samo jak stwierdzenie, że skopiowali ZX Spectrum... no skopiowali ale jak! Części polskie plus ze strefy rublowej. Dodana funkcjonalność sieci, zarządzanie pamięcią które jest zupełnie różne dla ZX i dla systemu CP/M (CP/J).

Co do oprogramowania Mazovii to mam informację, że programy były dekompilowane, i tłumaczenie tych programów i dostosowywanie ich do tego, żeby wykorzystywały polskie znaki diakrytyczne nie było wcale takie proste.

Zresztą sajmosia przeglądał chyba kod źródłowy logo napisany przez Jarogniewa, ponieważ przeglądał obrazy dyskietek, które od niego dostałem :)
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: SAJ w 2019.03.14, 12:02:43
lekko krzywdzące.

Marcinie, nie denerwuj sie. Nikt nie probuje zbagatelizowac tego co sie wtedy dzialo, ani nikt nie probuje zaprzeczyc ilosci wlozonej w to pracy.
To ze budowalismy podobne lub lepsze maszyny na elementach z demoludow pokazuje tylko ze ludzie, ktorzy sie tym zajmowali mieli glowe na karku.

Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2019.03.14, 14:44:52
Hehe, czyli ten interpreter Logo, o ktorym w jakiejs starej gazecie napisano, ze to polski produkt tez byl tylko spolszczeniem?

Ja do wypowiedzi Sajmosia dodam tylko, że LOGO na Elwro 800 Junior pisał od podstaw dr hab. inż. Jarogniew Rykowski

Cytuję fragment tekstu, który właśnie piszę na temat Elwro 800 Junior

Cytuj
pełne dynamiczne zarządzanie pamięcią operacyjną, projekt całkowicie w asemblerze Z-80, łącznie z grafiką żółwia (współpraca z Andrzejem Piechowiakiem) i edytorem wierszowym oraz pełnoekranowym (razem z Piotrem Urbaniakiem). Projekt został potem przepisany na język C i dostępny jako AC-LOGO na komputery PC (współpraca z Andrzejem Piechowiakiem).

Mgr inż. Andrzej Piechowiak zaprojektował oraz zaimplementował narzędzia wbudowane w interpreter języka LOGO, którego kod napisany był w języku C na podstawie wcześniejszego kodu Jarogniewa Rykowskiego oraz Piotra Urbaniaka w asemblerze, wersja LOGO na komputer PC. Uczestniczył w projekcie edytora graficznego GRED (kod do obsługi pamięci ekranu).

Mgr inż. Piotr Urbaniak zaprojektował i zaimplementował edytor tekstowy FRED (assembler Z-80), którego kod potem został wykorzystany w systemie LOGO jako wbudowany edytor wierszowy i pełnoekranowy.

Także opowieści, że wzięli sobie oprogramowanie i pozmieniali napisy na Polskie jest lekko krzywdzące. Tak samo jak stwierdzenie, że skopiowali ZX Spectrum... no skopiowali ale jak! Części polskie plus ze strefy rublowej. Dodana funkcjonalność sieci, zarządzanie pamięcią które jest zupełnie różne dla ZX i dla systemu CP/M (CP/J).
Jest jednak roznica miedzy zrobieniem kopii zx spectrum w postaci juniora, co wymagalo poznania budowy spectrum a pozniej zbudowania z innych czesci kompatybilnego komputera, a  zdeasemblowaniem programu i podmianie tekstu na polski. Gdzie tu inwencja? Poza tym z cytowanego przez ciebie tekstu ktory piszesz wynika, ze zrobili procedury graficzne I edytor, czy zrobili tez sam interpreter?
Cytuj
Co do oprogramowania Mazovii to mam informację, że programy były dekompilowane, i tłumaczenie tych programów i dostosowywanie ich do tego, żeby wykorzystywały polskie znaki diakrytyczne nie było wcale takie proste.
Wciaz nie zmienia to faktu, ze z punktu widzenia dzisiejszego prawa byla to zwykla kradziez. Nawet jesli wtedy bylo to legalne (bo nie bylo paragrafow), to na pewno nie bylo to etyczne. I chyba "autorzy" tych produktow zdawali sobie z tego sprawe, zmieniajac nazwy programow. A co do tego, czy deasemblowali programy w calosci - gdyby tak bylo to programy mialyby inne, dluzsze nazwy a nie o takiej samej liczbie znakow...
Moglbys poruszyc w w swoim artykule o Mazovii ten temat - w obecnej postaci z artykulu mozna wyciagnac wnioski, ze mielismy takich doskonalych informatykow, ktorzy w 7 miesiace w 2 osoby pisaly arkusze kalkulacyjne, ktorych wykonanie w cywilizowanym swiecie wiekszym zespolom zajmowalo lata. Mielismy dobrych inzynierow I informatykow, ale nie tworzmy falszywego obrazu historii, nie wybielajmy jej  - tam gdzie mialy miejsce niezbyt czyste dzialania nie uciekajmy od tego, by je opisac - w koncu to tez historia :)
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: SAJ w 2019.03.14, 15:09:33
Także opowieści, że wzięli sobie oprogramowanie i pozmieniali napisy na Polskie jest lekko krzywdzące.

Tutaj sa fragmenty naglowkow z dwoch plikow kodu zrodlowego LOGO.

;
;rozpoznawanie wyraùeî arytmetyczno-logicznych
;
;wersja angielska 2.0
;
.z80
NWORD   equ     02h
NNUMBER equ     01h
NSTRING equ     20h
NWORDS  equ     10h
NPARAM  equ     00h
NSTRW   equ     30h
LISTN   equ     08h

.z80
aseg
        org     100h
;
listnum equ     768dh
lensyn  equ     0h
stend   equ     77bah
reclst  equ     0h
;
;dane dla wersji polskiej
;
        di


Dodana funkcjonalność sieci, zarządzanie pamięcią które jest zupełnie różne dla ZX i dla systemu CP/M (CP/J).

Siec jest bardzo podobna do tego jak dzialal Econet na mikrokomputerach firmy Acorn.

Bedac "sto lat za murzynami" przez stalowa kurtyne i embargo na to, co szlo na wschod nie bylo dostepu do jakiejlkowiek dokumentcji w oficjalny sposob. Nawet proste polprzewodniki jak np tranzystory wysokiej czestotliwosci byly nie do zdobycia, nie mowiac o specjalistycznych ukladach scalonych.

Jesli nie moglismy tego zdobyc droga oficjalna, nawet oferujac za to pieniadze, to co zostalo ?

(...)

Trza sie nie bac i od poczatku napisac swoje :)

Pozdr.



Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: pgru w 2019.03.14, 17:59:45
Zasadniczo z tego by wynikało, że Elwro 800 Jr wzięło co najlepsze z konstrukcji Spectrum(duża baza oprogramowania w tym gier) i Acorna(podejście bardziej dydaktyczne, sieć lokalna). Dla Brytyjczyków to może być odpowiedź co by było gdyby tych 2 Panów się nie pokłóciło tylko razem stworzyło komputer dla BBC.

W sumie jedyny poważny problem tego komputera to niewielki wolumen produkcji mimo zakontraktowanego dużego odbiorcy. Acorn na sukcesie komputera dla BBC sprzedał chyba ponad milion sztuk.

Jeśli ktoś ma coś przeciwko inspirowaniu się cudzymi konstrukcjami to niech używa jako x86 tylko sprzętu od IBMa, bo to przykład architektury która rozpowszechniła się głównie dzięki innym firmom.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: mkamzierczak w 2019.03.14, 20:42:04
Kwestie oprogramowania odpytam dokładniej. Nie jestem w stanie stwierdzić na 100% co było pisane, a co było spolszczone z wzorców zachodnich.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2019.03.14, 20:48:17
Zasadniczo z tego by wynikało, że Elwro 800 Jr wzięło co najlepsze z konstrukcji Spectrum(duża baza oprogramowania w tym gier) i Acorna(podejście bardziej dydaktyczne, sieć lokalna). Dla Brytyjczyków to może być odpowiedź co by było gdyby tych 2 Panów się nie pokłóciło tylko razem stworzyło komputer dla BBC.

W sumie jedyny poważny problem tego komputera to niewielki wolumen produkcji mimo zakontraktowanego dużego odbiorcy. Acorn na sukcesie komputera dla BBC sprzedał chyba ponad milion sztuk.

Jeśli ktoś ma coś przeciwko inspirowaniu się cudzymi konstrukcjami to niech używa jako x86 tylko sprzętu od IBMa, bo to przykład architektury która rozpowszechniła się głównie dzięki innym firmom.
Nie jest zle inspirowac sie dobrymi (albo spelniajacymi okreslone zalozenia biznesowe) rozwiazaniami - nalezy sie cieszyc, ze mimo istniejacych trudnosci i zacofania technologicznego cos probowano robic. Z drugiej strony, czy skopiowanie oryginalnego romu z tandy w meritum (i nieudolna proba spolszczenia go w pozniejszych wersjach) czy wykorzystanie kodu basica ze spectrum oraz cp/m w juniorze to jest inspiracja? Albo te Multoplany, Lotosy a-b-c, Bazad2 - przeciez to ordynarna, nielicencjonowana przerobka oryginalnego oprogramowania - zrobiona tak, aby trudniej bylo sie przyczepic ale aby jednoczesnie jasne bylo, co to sa za produkty.
To tak jakby teraz probowac sprzedawac kopie Excela pod nazwa Ekstra :))
Poza tym, ibm sam opublikowal specyfikacje technicna pc, pozwalajac tym innym na produkcje klonow. Inspiracja w tym przypadku byla poparta dokumentacja i akceptacja autora.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: tzok w 2019.03.14, 23:37:01
Panowie z QDOSu sprzedali licencję, zgodzili się na cenę, nikt niczego nie ukradł. Sytuacja z późniejszym procesem i odszkodowaniem przypomina obecną sytuację z Sapkowskim i prawami do Wiedźmina. Nikt go nie zmuszał do sprzedaży. Sam mam bardzo liberalne podejście do piractwa, ale własność intelektualna jest święta. Dopóki się na piractwie nie zarabia - to nie mam nic przeciwko niemu (pamiętacie dawne "warezy"), gorzej kiedy się sprzedaje kraki albo skrakowane wersje, a jeszcze gorzej, kiedy się sprzedaje skrakowaną wersję jako swoje dzieło.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Gryzor w 2019.03.15, 11:46:10
Ale w tamtych czasach kopiowanie, zmienianie i rozpowszechnianie itd. bylo legalne, wiec jak mozna lamac prawo, ktorego nie bylo ?
Za to polska informatyka dostala kopa jak nigdy, i korzystamy z tego do dzis. Nie bylo jeszcze dlugo CD Projekt ani Wiedzmina, gdyby nie wolny rynek w tamtych czasach. Tym bardziej, ze open source nie istnial - dzis nie musze kupowac zadnego SW, zeby zbudowac system PC do zastosowan domowych.
Ludzie nie rozumieja, ze kiedys sterownik do drukarki z polskimi lierami to bylo arcydzielo i zarabialo sie na tym ciezkie pieniadze - od czegos trzeba bylo zaczac. A
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: Dr Piotr w 2019.03.16, 02:58:59
Ale w tamtych czasach kopiowanie, zmienianie i rozpowszechnianie itd. bylo legalne, wiec jak mozna lamac prawo, ktorego nie bylo ?
Mylisz sie, nie bylo legalne. Prawda jet taka, ze polskie prawo dotyczace wlasnosci intelektualnej powstalo jeszcze w latach miedzywojennych (1926). Prawo to zostalo w 1952 zaktualizowane i obowiazywalo do 1994 roku, kiedy wprowadzono obowiazujaca ustawe. Problem polegal na tym, ze stare ustawy z oczywistych wzgledow nie wymienialy programow komputerowych jako utworow chronionych. Aby scigac piratow oprogramowania, mozna bylo wykorzystac kazda ustawe, jedynie trzeba bylo najpierw udowodnic w sadzie, ze program komputerowy jest dzielem, podlegajacym ochronie. Byla to sprawa do przeprowadzenia i wygrania - tak w kazdym razie twierdzili prawnicy,z ktorymi sie konsultowalem cos kolo 1990 roku :). Problem polegal w tym, ze sciganie tylko z oskarzenia prywatnego, a bylo to kosztowne (prawnicy, sprawa sadowa), a kary byly male (1 rok albo 30000-50000 owczesnych zlotych - kwota byla w ustawie zapisana...). Firmom zagranicznym tez to sie nie oplacalo, bo ustawa definiowala, ze ochronie podlegaja utwory wylacznie obywateli polskich badz opublikowane jednoczesnie w Polsce i za granica oraz takie, ktorych ochrona wynika z ukladow miedzynarodowych. Udowadniaj w sadzie, ze Lotos a-b-c to Lotus 1-2-3 :)
Cytuj
Za to polska informatyka dostala kopa jak nigdy, i korzystamy z tego do dzis. Nie bylo jeszcze dlugo CD Projekt ani Wiedzmina, gdyby nie wolny rynek w tamtych czasach.
Piracki wolny rynek :) Btw: dobrze trafiles z CD Projektem - jeden z zalozycieli byl znanym modem traderem piratow na amige i pc
Cytuj
Ludzie nie rozumieja, ze kiedys sterownik do drukarki z polskimi lierami to bylo arcydzielo i zarabialo sie na tym ciezkie pieniadze - od czegos trzeba bylo zaczac. A
Sterownik do drukarki tez trzeba bylo napisac, nie bylo oryginalnych do spiratowania. Sam takie rzeczy na amstrada a pozniej na amige pisalem i zarabialem na tym. Moze nie byly to Multoplany czy Lotosy, ale przynajmniej nie wydawalem cudzych programow jako wlasne...
 
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: tapy w 2019.03.18, 12:36:14
"Dziki wschód"... a to było wówczas normą. Z ciekawostek, twórcy słynnego Z80 wprowadzili do struktury kilka pasożytniczych tranzystorów, co spowodowało półroczne opóźnienie premiery japońskiego odpowiednika tego procesora. 
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: SAJ w 2019.03.18, 12:45:29
Sterownik do drukarki tez trzeba bylo napisac, nie bylo oryginalnych do spiratowania. Sam takie rzeczy na amstrada a pozniej na amige pisalem i zarabialem na tym.

Zupelnie nie pamietam gdzie, ale kiedys widzialem reportaz o tym, ze takie sterowniki najpierw na potrzeby wlasne a potem dalej pisal pewien ksiadz. Tak mi sie teraz przypomnial z nim wywiad, ze mial po prostu komputer na zapleczu czy gdzies w hadesie (piwnicy) miedzy imprezami siedzial i klepal sterowniki w oparciu glownie o brak polskich czcionek, a leaflety na kolejne imprezy bez polskich znakow nie podobaly mu sie i byly wbrew jego religii.

Teraz przeszukalem pobieznie internet i nie znalazlem. Takze rownie dobrze moglo mi sie to przysnic.

Pozdr.
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: apk w 2019.03.18, 13:19:15
To pewnie ten ksiądz:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Pikul
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: SAJ w 2019.03.18, 13:28:17
Jednak sie nie przysnilo :)
Tytuł: Odp: Historia powstania mikrokomputera Mazovia 1016
Wiadomość wysłana przez: rubikus w 2019.03.18, 18:32:42
Tu też wzmianka o MAZOVI:

https://gadzetomania.pl/4318,niezwykle-historie-zapomnianych-komputerow-cz-2-mazovia-1016-i-unimor-bosman-8

Swoją drogą ciekawa obudowa procka, ruska myśl techniczna nie zna granic....