Komputery z Z80 > TIMEX
Awaria interfejsu M-397
ZbigBor:
W celu uzupełnienia tematu :
1.Fdd300 - po włożeniu dyskietki jest ona odczytywana , czerwona dioda mruga.
2.M-397 - po naciśnięciu RESET , ekran monitora - flash na czarno a następnie napis : 1982 Sinclair Research Ltd.
Jestem nadal w ROM TIMEX 2048.
damik:
Jeśli chodzi o czyszczenie złączy to najlepiej wziąć starą szczotkę do zębów z twardym włosiem nawilżyć ją w alkoholu i szczotkować śmiało. Następnie zetrzeć nadmiar alkoholu gazikiem.
Bardzo dobre rezultaty daje nasączenie gazika mleczkiem do garów typu "CIF" i przecieranie tym styków złącza krawędziowego w komputerze, następnie przetarcie na czysto nasączonym w samej wodzie (wilgotnym ale nieociekającym) i na koniec suchym.
Zazwyczaj po takim zabiegu cynowane styki błyszczą się jak nowe.
Można też próbować użyć CIF'a na złączu w interface, tutaj jednak trzeba bardziej delikatnie i na końcu samo złącze wypłukać wodą nie zalewając samej elektroniki i dokładnie wszystko osuszyć (np sprężonym powietrzem lub ostrożnie suszarką do włosów).
Myję (właściwie to kąpię) też często całe płyty retro-elektroniki w silnym detergencie FP2 tylko potem trzeba wszystko bardzo dokładnie osuszyć... wymaga to jednak nieco więcej wprawy.
ZbigBor:
To nie to. Szyna krawędziowa TC 2048 umyta w spirytusie , złącze M-397 też niestety
bez efektu. Dalej M-397 nie przełącza ROM.
EFGJ161 umyty (foto w załączeniu) , faktycznie to był topik.
trojacek:
Poleciłbym jeszcze sprawdzić interfejs ze stacją na innym komputerze albo zamienić procesor (w komputerze) na nie-Ziloga. Raz miałem taką awarię, coś pykło i procesor przestał wystawiać sygnał /M1.
A w bajki z elektrody jakoś nie wierzę. Owszem, pływająca masa bywa niebezpieczna przy łączeniu urządzeń z odmiennymi koncepcjami zasilania, ale akurat M397 padał z kilku dobrze znanych powodów, m.in. , złego kontaktu (korozja i brud na złączu, niedosunięcie konektora na złącze krawędziowe, przesuwania komputera z interfejsem po stole) oraz naprężeń mechanicznych na złączu interfejs-komputer, wynikających ze złego podparcia (w przypadku gumiaka). Mam gdzieś nawet jeden interfejs ze złamanym wzdłuż konektorem.
Sygnał wideo, dostępny z tyłu FDD3000, przechodzi przez M397, ale bez "dotykania" układu scalonego. Na dodatek jest on buforowany tranzystorem. Znam bardzo mało osób korzystających z tego gniazda stacji, ponieważ uzyskiwany obraz był słabej jakości - spiralny kabel zbiera masę zakłóceń cyfrowych. Poza tym podpinanie włączonego monitora do włączonego komputera/stacji to zawsze jest zły pomysł.
Gdyby źródłem awarii M397 był ładunek kondensatorów rozładowywany przez pływającą masę, to statystycznie rzecz biorąc, równie dobrze mogłaby paść stacja lub komputer.
Pytanie, czy aby EPROM się nie "zapomniał".
damik:
Właściwie to pozostaje jedynie podmienić EPROM oraz inny komputer jak sugeruje @Trojacek.
Pamięci 2114 raczej rzadko padają.
M1 na szynie systemowej jest zdecydowanie zbyt blisko -12V zasilania, udało mi się kiedyś ubić tak sygnał M1 podczas pomiarów oscyloskopem (sam procek o dziwo wytrzymał) , ale czasem może dojść do zwarcia podczas krzywo wetkniętego jakiegoś IF :-X
Może jeszcze przelutowanie układu PLCC coś zmieni lecz to mało prawdopodobne.
Jednak może ktoś z kolegów posiadających podobną stację i mieszkających niedaleko podejmie się dalszych testów jeśli nie masz jak tego zrobić samemu.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej