Akurat nic by to nie tłumaczyło. Te "ściąganie" robisz przy interfejsie podpiętym do komputera? No i piny 1 I 2 (wejścia bramki OR) nie mogą pływać (float), muszą mieć jeden ze stanów TTL (niski U < 0,8 V lub wysoki U > 2,0 V), a stan pośredni jest zabroniony.
Jesteś pewien tych układów co masz? Możesz sam sprawdzić swoje układy 74x32 na płytce prototypowej podłączając do zasilanie (+5 V) do nogi 14 a masę do nogi 7. Do wyjścia bramki A (pin 3) podpiąć w szeregu rezystor 150-470R i LEDa z zasilania. A na wejściach (piny 1 i 2) możesz wymuszać logiczne 0 lub 1 poprzez zwieranie ich do masy lub zasilania. Empirycznie zobaczysz, kiedy dioda zaświeci się.
Poza tym prześledź jak działa ten interfejs. Przy normalnej pracy komputera linie adresowe, w tym A5 i linia wywołania urządzeń zewnętrznych (/IORQ) zmieniają swój stan w zależności od potrzeb oraz tego co procesor robi w danym momencie. W przypadku interfejsu typu Kempston, jego odczyt następuje z portu 31 (0x1F), więc procesor wystawia stan niski na liniach: A5 (innych adresach też, ale tu jest sprawdzana tylko ta linia), /IORQ i /RD, a następnie odczytuje stany z całej szyny danych (D0 do D7). Aby Kempston działał popranie, dekoder adresu aktywuje bufor tylko i wyłącznie dla tych trzech lini w stanie niskim. W przypadku tego konkretnego interfejsu zworka J5 musi być w pozycji 1-2, aby aktywować dekoder adresu (wejście do bramki OR z linii A5). Aby na wyjściu bramki OR (U5A) był stan niski, to oba wejścia tej bramki muszą być w stanie niskim. W następnej bramce OR dokładany jest stan linii /RD i dopiero kiedy wszystkie 3 niezbędne linie są stanie niskim aktywowany jest bufor. A bufor jest aktywny na tyle długo, aby procesor odczytał dane, a następnie jest on wylączony, do następnego odczytu z porty joysticka. Ot cała filozofia.
Pull-upy o których wspominał @trojacek, to takie z zakresu 4k7 - 10k. Choć przy układach typu LS są one zbędne.