Hejka,
Wczoraj spotkalo mnie pierwsze w zyciu na prawde przykre doswiadczenie z systemem operacyjnym o nazwie Windows w wersji dziesiatej.
Ogolnie od zawsze firma Apple podchodzila do klienta z polityka, ktora ogolnie jest wbrew mojej religii i bylo tak od kiedy pamietam. Mimo ze dalem im szanse i np kupilem jeden z ich telefonow, to fakt, ze nie dalo sie z tego zadzwonic byl w/g Apple spowodowany tym, ze zle trzymaem ten telefon w rece. Ale wracajac do tematu Redmondyci postanowili wprowadzic zmiane do systemu bez uprzedniej konsultacji z klientem i wczoraj dostali ode mnie pierwsze powazne ostrzezenie.
Mianowicie sprawa wydaje sie w miare prosta, po zainstalowaniu juz prawie wymuszonego uaktualnienia o numerze 1903 skonczylo sie sluchnanie muzyki. Komputer przyjal cisze i mimo aktualnych sterownikow po prostu przetal generowac jakikolwiek dzwiek. Myslac sobie "Aj tam pewnie przeinslaujemy "stery" i bedzie ok" popelnilem blad i spedzilem duuuuzo wiecej czasu niz powinienem przy probie odzyskanie tego dzwieku ze skutkiem negatywnym.
Tutaj jest dosc szczegulowo opisane co pozmieniali i dlaczego tak porobili i jak dla mnie to jest niesamowity przerost formy nad trescia i kompletnie zbedna "poprawka" zwlaszcza gdy efektem ubocznym "naprawienia" podsystemu dzwieku jest jego kompletny brak....
https://www.techpowerup.com/258611/windows-10-1903-has-a-nasty-audio-stutter-bug-microsoft-hasnt-managed-to-fix?cp=4Po krotce wyglada na to, ze probowali naprawic dos stary juz problem, gdzie przy wolniejszych systemach dzwiek byl ucinany lub z trzaskami np przy starcie systemu, lub gdy odtwarzany byl film z plyty DVD i w miedzyczasie ktos odpalil Chrome z jutjubem na pokladzie, gdy subsystem dzwieku nie dostawal wystarczajacej ilosci czasu procesora. Ktos postanowil rozwiazac to raz na zawsze i zaczal grzebac i wprowadzac zmiany w czyms, co dzialalo od 20+ lat.
Teraz powstaje pytanie dlaczego w takim razie nie jest glosna w temacie?
Dzieje sie tak dlatego ze to dotyka tylko systemy z zainstalowana dodatkowa karta muzyczna. Te z wbudowanymi kodekami typu ALS lub Realtek przygotowaly sie na ten "Event" i graja ok, ale gdy ktos zainstalowal sobie np Asus Xonar lub Ktoras z wyzszej klasy karte Creative Labs po to , zeby ten dzwiek nabral sensu i nie byl plaski jak deska do prasowania nadajacy sie tylko do mikro sluchawek wtykanych w
d... gdziekolwiek sie je wtyka niestety bedzie mial z tym problem.
Tak czy inaczej spedzilem dosc sporo czasu przy probach pojednania lecz niestety znalazlem tylko jedno skuteczne rozwiazanie:
Rollback...
Przykro mi o tym mowic ale wyglada na to ze Ms tez powoli zaczyna miec swoich klientow gdzies, moze nie tak drastycznie jak usuniecie portow USB z laptopow, lub gniazda sluchawkowego w Ipodzie z telefonem ale moim zdaniem uczynili wlasnie pierwszy krok w tym kierunku ...
Pozdr.