Zanim podłączy się ją do jakiegokolwiek zasilacza, powinno się sprawdzić, czy nie ma zwarcia na zasilaniu komputera.
Newralgiczne jest napięcie -5V. Bez tego dolny ram 4116 może ulec uszkodzeniu.
Proponuję ściągnąć sobie schemat do danej rewizji płyty, co znacznie powinno usprawnić pracę nad uruchomieniem.
Jeśli komputer był długo nie uruchamiany, kondensatory elektrolityczne mogą być już nie zbyt wydajne.
Może też być tak, że płyta uruchomi się wyświetlając cuda na ekranie, po czym po kolejnym uruchomieniu - którymś tam - może zacząć wyświetlać obraz poprawny. Wskazuje to na wyschnięte kondensatory elektrolityczne.
Jeśli to, co napisałem jest niezbyt zrozumiałe, to proponuję powierzyć komuś tą płytę do uruchomienia.
Oszczędzi się wtedy nerwów oraz kosztów.