Temat może nie jakiś nowy, bo może każdy miał do czynienia z tym problemem ale nie znalazłem jakiegoś sensownego rozwiązania ...
Chodzi mi o to, że jakieś jakieś dwa miesiące temu spakowałem sobie ZX Spectrum +2A do pudełka i nieszczęśliwie niedbale owinąłem kable w około plastikowej obudowy komputera.
Wczoraj chciałem coś przetestować i dostrzegłem że na części obudowy w tym i szybce magnetofonu odcisnęły się kable, w zasadzie to się wręcz wtopiły w powierzchnię plastiku.
Prawdopodobnie plastyfikatory z kabli jakoś zareagowały z plastikiem obudowy komputera...
Czy może jest jakiś sprytny sposób by to jakoś retuszować albo wygładzić takie ślady ?