Dziś przychodzę z pracy, a w domu czeka niespodzianka. Piękna paczuszka z Francji
W środku, wyczekiwana zawartość czyli - PIERWSZY KLON ULA dla ZX Spectrum 128 - SLAM 128 !
Powstaje coraz więcej klonów ZX Spectrum. Jedne bardziej, drugie mniej skomplikowane. Wśród nich wszystkich można wyróżnić dwa, które mogą złożyć osoby obeznane z lutownicą i elektroniką. Nie potrzeba do ich złożenia jakichś wymyślnych narzędzi lub przyrządów, a części, są ogólnie dostępne (z jednym wyjątkiem).
Są to, klon ZX Spectrum 48kb czyli HARLEQUIN, oraz klon ZX Spectrum 128kb, autorstwa Zaxon-a -Just Speccy 128.
Należy zaznaczyć, że mieszczą się one w oryginalnych obudowach ZX Spectrum 48kb i ZX Spectrum+.
O ile do pierwszego, wszystkie elementy można prędzej, czy później dostać, to w JS128 występował dylemat, skąd dostać ULA ? i układ PCF 1306.
Układ PCF 1306 został dopasowany i wytworzony przez naszego forumowego kolegę Zaxon-a. Występuję on w postaci zamiennika stworzonego na elementach SMD (
http://speccy.pl/forum/index.php/topic,2227.0.html)
Ponieważ, na rynku nie było zamiennika ULA, posiłkowano się (tak jak ja) wydobyciem takowego z jednego ze swoich ZX-ów 128-ek, bądź zakupie za czasami nieprzyzwoitą sumę. Dochodziło jeszcze ryzyko, czy sprzedawca nie wyśle uszkodzonej ULA lub z goła czego innego.
Tak było do pewnego czasu, aż jedna osoba, której się chciało wymyśliła i wyprodukowała zamiennik ULA w wersji dla ZX 128kb i +2 grey.
Jest to mr. Mark Smith, znany w Spectrum-owym świecie. Trochę trwało, zanim skończyły się testy, ale jakoś produkt ujrzał światło dzienne. Nie można zapomnieć, że i druga osoba - znany na forum Czarodziej elektronik - Zaxon maczał w tym palce
Najważniejsze zaś jest to, że od pewnego czasu układ ten jest dostępny (
http://speccy.pl/forum/index.php/topic,2577.0.html) i to za przyzwoita cenę - jak na unikat - 170pln.
Nie będę tu wnikał, czy to dużo, czy mało za SLAM-a 128, ale wiem jedno, za taką pracę jaka została wykonana, by powstał zamiennik, należy się godziwa zapłata.
Jak widać, na załączonych zdjęciach, SLAM 128 przyszedł w ładnym, niebieskim pudełeczku, odpowiednio zabezpieczony.
Układ po wyjęciu z pudełka i zamontowaniu w płycie jest od razu gotowy do pracy. Jak widać, różni się trochę od oryginału, ale to przecież klon.
Został on wykonany w technologii SMD - jak to widać na załączonych zdjęciach.
Slam 128 bez problemu pasuje w miejsce ULA. Po zainstalowaniu siedzi pewnie w podstawce i nie wymaga radiatora.
Na zdjęciach widać, że został on zainstalowany w moim JS128. Ale instalowałem też w moim +2 grey i obyło się bez niespodzianek.
Od godziny katuję moje JS128 różnymi demami. grami i programami. Jak na razie, nie znalazłem programu, na którym SLAM 128 by się "wykrzaczył".
Podłączałem interface D+, JustBeta128, TAC-POLBASIC, SAApierdalatora itd. jak na razie, działa bezproblemowo.
Podsumowując, na tą chwilę mogę stwierdzić, że SLAM 128 jest na 99,9% kompatybilny z oryginalną ULA, co jest wg. mnie wynikiem bardzo dobry a nawet rewelacyjnym. Zwłaszcza, że jak do tej pory, nie ma konkurencji.
Myślę, że powstanie SLAM 128 jest dobrym powodem do opracowywania nowych klonów ZX 128, a także jako część naprawcza na wypadek awarii oryginalnej ULA.
SLAM 128 posiadam dzięki uprzejmości Zaxon-a, któremu chciałbym na łamach forum SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ za możliwość wejścia w posiadanie SLAM-a 128 oraz pomocy z moimi bojami z ZX Spectrum i nie tylko