Granie w stare gry, które pamiętam z lat 80tych, prawie nigdy współczesne, jadę na nostalgii. Robię dla siebie różne grafiki na ZXa, przerabiam istniejące ze starych gierek, trochę dłubię pod SoundTrackerem, a od jakiegoś czasu próbuję sił w ASM. Głównie pod emulatorem, a w miarę skończony produkt na realnym sprzęcie. Od czasu do czasu lubię włączyć mojego ZXa razem ze stacją FDD3000, zestaw, który jest ze mną od blisko 30 lat.
Ciekawe, że dema najczęściej oglądam na emulatorze, ewentualnie na JS128k.