forum speccy.pl
ZX Spectrum => RÓŻNOŚCI => Wątek zaczęty przez: PABB w 2021.10.11, 19:15:13
-
Po dogłębnej analizie treści prezentowanych na portalach społecznościowych (od FB po Instagram) postanowiłem w trybie instant wykasować swoje konta na wcześniej wymienionych.
Zostaję na forach tematycznych w nadziei na zwiększenie jakości przekazu :)
Jestem ciekawy jak będzie przebiegał proces odstawienia - trzymajcie kciuki. Podobno jest życie poza mediami społecznościowymi :P
-
Prawidłowe podejście.
Ja poszedłem jeszcze dalej i nigdy tam kont nie miałem :)
-
Organiczyłem FB do minimum i trakuje je jako narzędzie szerzenia wiedzy o sprawach ważnych, o których chce poinformować świat.
Jeżeli nie ma nic do obwieszczenia - daje sobie 10 minut dziennie 'scrollowania'. To wystarczy aby widzieć kto co wrzuca i spojrzeć na to z innej perspektywy.
Zostawiłem sobie za to komunikatory, bo komunikacja jest dla mnie ważna. Polecam cześciej zaglądać na naszego discorda ;)
-
Polecam cześciej zaglądać na naszego discorda ;)
Discord jest dziwny, 200 osob aktywnych i cisza.
-
Gdybym tylko wiedział czym jest discord ;)
-
Nie martw się, nie jesteś w tym sam ;)
Tzn. ja się tylko domyślam, czym jest discord, ale nie zamierzam używać. Taki mój detoks :)
Absolutnie nie dotykam tiktoka, uważając go za raka internetu. Nie interesuje mnie również korzystanie z tweetera ani instagrama.
Wykorzeniłem też z telefonu FB, bo mnie drażnił reklamami. Mam w to miejsce SlimSocial, który jednak nie oferuje w pełni funkcjonalnego komunikatora, tylko coś na kształt strony, którą trzeba sobie odświeżać, by odczytać nowe wpisy. I jakoś mi ta "pasywność" nie przeszkadza, a właściwie wręcz przeciwnie :)
Służbowo używam Teams i Skype i to już dla mnie za dużo. To są zdublowane funkcjonalności i tak naprawdę sam Teams wystarcza w pracy do wszelkiej komunikacji.
-
Jakoś żyję i paradoksalnie dobrze funkcjonuję nie posiadając nigdy konta na portalach typu FB, NK czy Instagram itp itd.
Ktoś kiedyś powiedział że jak nie masz konta na FB tzn nie żyjesz, a jednak ... toż to chyba jakiś cud :P
-
zero kont i życie jest prostsze.
-
Aj tam zaraz, ja to na ten przyklad zawsze wpisuje co dzisiaj jadlem, bo zawsze, ale to zawsze gdzies jest ktos, kogo to obchodzi....
-
Nieśmiało zapytam, czy IRC nadal jest legit?
-
... jest koszerny :P
-
A nie vege? :P
-
Nie, nie vege i nie koszerny. Porównując do kuchni, to IRC jest (właściwie był, bo kto go dziś używa?) dietą kanibali. Skłaniał do pisania wszelkich możliwych głupot i skakania sobie do oczu. Wiadomo, że istniała moderacja itp., ale chodzi oo instynkty, jakie wyzwalał.
Blisko tiktoka - może nie rak, ale wylew z silną dysfunkcją mózgu.
-
może nie rak, ale wylew z silną dysfunkcją mózgu.
Czyli i tak lepszy od fejsbuka ?
-
Nie, absolutnie nie - znacznie gorszy.
I to nawet wliczając Messengera, którego prawie nie używam - a jak nawet używam, to w rozmowie 1:1. Natomiast IRC był doskonałym narzędziem do obrażania wielu odbiorców w szybkim czasie ;)
-
Ciekawe, że tak silne emocje wiążą was z usługami internetowymi.
Których, tak na marginesie, nie używacie :D
-
@Paroos, ale nikt z nas nie korzysta z netu od wczoraj ;-D
Każdy ma jakąś swoją historię.
-
Natomiast IRC był doskonałym narzędziem do obrażania wielu odbiorców w szybkim czasie ;)
Mmmmmm... narzędzie doskonałe... ;D
-
Natomiast IRC był doskonałym narzędziem do obrażania wielu odbiorców w szybkim czasie ;)
Era "dzieci neostrady" minęła. IRCa używałem w powijakach internetu w Polsce na sieci akademickiej. Wysyp neostrady spowodował, że przestałem z niego korzystać.
Teraz możesz to samo robić, jednym zdaniem w publicznej TV, za którą płacą wszyscy ;)
-
No nie, ja nie mogę, nie wpuszczą mnie ;)
Bardzo silna moderacja z solidnym background checkiem.
Choć w sumie nadal mógłbym spróbować rad z tego poradnika (https://aszdziennik.pl/135155,przewodnik-7-rzeczy-ktore-sprawia-ze-trafisz-do-programu-tvp).
-
Wystarczy zakumplować się z moderatorem i przede wszystkim obrażać tak jak on lubi - to wszędzie działa tak samo ;)
-
Nie, absolutnie nie - znacznie gorszy.
oj tam oj tam, ja tam komendę "/msg [bot-name] xdcc send nazwa" wspominam z dużym rozrzewnieniem ;)
-
oj tam oj tam, ja tam komendę "/msg [bot-name] xdcc send nazwa" wspominam z dużym rozrzewnieniem ;)
Tacy np. rozmaici dewianci też pewnie wspominają swoje sekscesy z rozrzewnieniem.
To, że coś wspominasz z rozrzewnieniem nie oznacza, że przestaje być rakiem ;)