forum speccy.pl
Komputery z Z80 => AMSTRAD => Wątek zaczęty przez: ZbyniuR w 2014.03.09, 15:12:47
-
To ma być temat o tym co można, co warto i jak przerobić w CPC. :)
Zacznijmy temat od standardowych przeróbek. :)
1) Zrobić kabel do RGB SCART
2) Wszystko zasilić tylko na +5V DC
3) Wymienić AmsDOS na Parados v1.1
4) Zamontować w środku stację 3.5`
A tu stosowny ilustrowany wątek na CPCWiki forum >
http://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/cpc6128-parados-and-internal-3-5%27-floppy-drive-mod/
-
A ja taką modyfikację odkryłem w jednym 6128.
Nie mam pojęcia do czego służy.
Kondycjoner sygnału z magnetofonu ?
-
Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Nie jestem elektronikiem, ale z tego co widzę to 4 kabelki idą do gniazda magnetofonu, 4 inne do nóżek PPI, i słabo widać ale chyba 3 żyłki do zasilania. Tylko jeden mały scalaczek i garść rezystorów.
Mam pytanie, czy piny w gniazdku magnetu są odcięte od tego z czym były połączone oryginalnie?
Jedyne co mi przychodzi do głowy to wzmacniacz sygnałów z każdego kanału dźwięku do sterowania światło-dźwiękami. ;)
Tak półżartem bo pojęcia nie mam. Trzeba by szukać co te konkretne nóżki robią w PPI.
-
W jakiś wolny weekend spróbuję to rozrysować, bo ciekaw jestem co to.
Scalak to 7406. Do tego 8 tranzystorów w plastikowych obudowach i jeden metalowy.
-
Moglby mi ktos podrzucic ten parados 1.1 bo tylko tego mi brakuje do skompletowania punktow z pierwszego postu ;)
(http://images64.fotosik.pl/748/5b3d06ae79bbf5dem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5b3d06ae79bbf5de)
-
Proszę bardzo. :) http://www.winape.net/download/Parados.zip
A jakby ktoś chciał w kostce ROM, to polecam uśmiechnąć się do martin381 bo sprzedaje, a i chyba też montuje bo do tego potrzebna lutownica. ;)
Co to za demko na ekranie bo nie kojarzę? :)
-
To ustrojstwo co tam siedzi zamiast flopa do +3 też podejdzie ? Co to wogóle robi ?
-
To ustrojstwo co tam siedzi zamiast flopa do +3 też podejdzie ? Co to wogóle robi ?
To floppy drive emulator
-
Czy jest tu ktoś kto zna się na głośnikach? - Chodzi mi o znalezienie spośród tych dostępnych w sprzedaży taki którym można by zastąpić tego co jest montowany w środku w CPC. Bo powiedzmy sobie wprost ten standardowy nie jest szałowy, a zwłaszcza słabo przenosi niskie tony, a to tego nie raz ząb czasu sprawił że ma naderwaną membranę.
A że nie zawsze tam gdzie mamy CPC mamy też wzmacniacz to fajnie byłoby ten głośnik zamienić na taki co ma taką samą średnicę, a przy tym przyjemniejszą dla ucha barwę dźwięku, czy jak kto woli lepsze pasmo przenoszenia. Taki wiecie co miło cyka i mruczy zamiast rzęzić. :)
A może ktoś już dokonywał podobnej podmiany w Spectrumie?
I druga kwestia to Covox. Czy jest tu ktoś kto sobie to zrobił do jakiegokolwiek komputera?
W necie krążą tysiące schematów i można je podzielić na dwa rodzaje. Pierwsze na każdym z 8-iu pinów mają inny opornik którego opór się podwaja z każdym następnym pinem po czym wszystkie się łączą w jedną żyłkę. Tym większy opór im młodszy bit.
A w drugim rodzaju potrzeba dwa razy tyle oporników ale tylko dwa ich rodzaje. Przy każdym pinie jest taki sam opornik, a pomiędzy pinami dodatkowo ten drugi rodzaj, o połowę słabszy od pierwszego, a dźwięk się "ciągnie" z najstarszego pina. Bywają też dodatkowe oporniki do masy, albo kondensatory lub diodki.
Przyznam się że moje ucho nie miało okazji słyszeć dźwięku z tego drugiego rodzaju przetwornika. A spotkałem się z opinią że brzmią lepiej tak mniej chropowato. Czy jest tu ktoś kto mógłby to potwierdzić lub zaprzeczyć?
A może warto robić jakiś prosty DAC taki na jednym scalaczku, ale nie wiem o ile by to wyszło drożej i czy jakoś dźwięku jest o tyle lepsza że uzasadnia taką komplikację?
-
I druga kwestia to Covox. Czy jest tu ktoś kto sobie to zrobił do jakiegokolwiek komputera?
W necie krążą tysiące schematów i można je podzielić na dwa rodzaje. Pierwsze na każdym z 8-iu pinów mają inny opornik którego opór się podwaja z każdym następnym pinem po czym wszystkie się łączą w jedną żyłkę. Tym większy opór im młodszy bit.
A w drugim rodzaju potrzeba dwa razy tyle oporników ale tylko dwa ich rodzaje. Przy każdym pinie jest taki sam opornik, a pomiędzy pinami dodatkowo ten drugi rodzaj, o połowę słabszy od pierwszego, a dźwięk się "ciągnie" z najstarszego pina. Bywają też dodatkowe oporniki do masy, albo kondensatory lub diodki.
Ten pierwszy ma tą zasadniczą wadę, że rezystory powinny być dokładne. Dość bardzo dokładne :)
A każde odejście od idealnej wartości rezystancji może być już słyszalne (nie, żeby natychmiast, ale grubsza zmiana może już skrzeczeć )
Drugi rodzaj jest o tyle wygodniejszy w budowie, że potrzebujesz po prostu dużo rezystorów o jednej wartości (zazwyczaj 20k, drugą wartość uzyskujesz łącząc dwa rezystory równolegle) - gwarantuje to identyczność rezystancji.
Takiego robiłem.
Jeśli miałbym teraz kombinować, to starałbym się projektować w takiej kolejności : scalony DAC z pojedynczym zasilaniem (pierwsze z googla- tlc7528, ad7801), mostek R/2R (czyli to co powyżej składane było z rezystorów 20k/10k ale w postaci jednej kostki), układ poskładany z rezystorów 20k.
W każdym z tych przypadków mogą być konieczne dodatkowe bufory/separatory/wzmacniacze/inne wihajstry :)
-
Co do głośniczka, to nie wiem czy jest sens.
Po pierwsze dobry głośnik może być porównywalny cenowo z całym CPC.
Po drugie, żeby dobrze przenieść niskie tony, to trzeba albo duży głośnik, który normalnie do środka nie wejdzie, albo drogi, czyli jak wyżej.
Można też próbować podbijać niskie tony elektroniką, ale to już nie to samo i mnie przeszkadza.
Co do Covox'a, to ja robiłem tą pierwszą wersję do PC. Z dostępem do elementów problemów nie miałem, więc dobierałem każdy rezystor ze sporej garści, mierząc omomierzem, żeby każdy kolejny miał 2-krotnie większą wartość. Działał świetnie :)
-
Eee no bez przesady to ma być do AY3 w porywach może do Covoxa, a nie do nagłaśniania sali koncertowej. Jeśli chodzi o głośniki to nie wierzę że duży jest lepszy. Ale z doświadczenia wiem że jak jest za płaski albo ma mały magnes w stosunku do średnicy całego głośnika to będzie grał ciulowo. I całkiem przeciętny głośnik z tych o interesującej mnie wielkości będzie lepszy od tego co montowano w CPC. Nie wiem dokładnie jaka tam jest średnica, ale ten raczej troszkę za duży >
http://allegro.pl/semics-glosnik-dynamiczny-0-25w-40ohm-50mm-i4002554888.html
Ale taki już chyba wejdzie >
http://www.ebay.co.uk/itm/Speaker-Round-Miniature-32-Ohms-0-25-Watt-Wires-connected-x-5-pcs-0-30p-each-/231163293711?pt=UK_BOI_Electrical_Components_Supplies_ET&hash=item35d267f00f
A ten to już na pewno :)
http://www.ebay.co.uk/itm/1X-New-3W-4-HIFI-inside-magnetic-trumpet-speaker-40mm-Good-Quality-A-/281186550386?pt=UK_BOI_Electrical_Components_Supplies_ET&hash=item4178064272
Nie wiem czy lepszy ale duuużo droższy od poprzednika. :D Albo trzeba by dopasować od laptopa. Wiem że większość z nich jest ciulowa ale np w moim poprzednim lapku były wyjątkowo fajne i głośne jak na lapka. Szkoda że do obecnego się nie mieszczą.
W wolnej chwili obczaję te podane mostki. :) Dzięki.
-
Głośniczki możesz powybierać tez tutaj : http://www.maritex.com.pl/pl/shop/products/9759/
A mostki r-2r kupowałem ostatnio tu: http://slawmir.com.pl/pl/drabinka-rez-smd-7x10k-9x20k-so16-2-51461.html
-
ZbyniuR ja osobiście szukałbym jakiegoś głośniczka z laptopa ,najlepiej takiego z dużą komora basową,np jakieś bose ,altec lansing czy coś podobnego z wypasem,będzie to dość kompaktowe aby upchnąć w cpc ,powiem Ci że do teraz nie myślałem nad taka zabawą ,ale teraz poeksperymentuję bo efekt może być całkiem interesujący.
Jak chcesz uzyskać coś co można będzie nazwać basem to głośnik musi być na miękkim zawieszeniu a nie klasyczny papierzak.
Pytanie czy cpc jest wstanie obsługiwać coć lepszego niż ten seryjny czy może tak zaprojektowali ten wzmacniacz że sam z siebie zawęża pasmo.
-
No ja właśnie przegrzebałem całą paletę złomu do utylizacji, czy aby gdzieś się jakieś głośniki z laptopów nie ostały.
Ale niestety nie.
W aktualnym laptopie mam trójdrożne, kompaktowe głośniki JBL, ale luzem ich nigdzie nie widziałem w sprzedaży.
Dźwięk jest super. Nie spodziewałem się, że z tak małych głośników w ogóle usłyszę basy. :)
Jeśli chodzi o głośniki to nie wierzę że duży jest lepszy.
Tu nie ma nic do wierzenia :) Średnica głośnika (ale nie tylko) ma wpływ na pasmo przenoszonych częstotliwości. Im większa średnica tym niższa dolna częstotliwość pasma.
-
@Pear - Miewałem już takie słuchaweczki w uszach co miały tak cudne basy z głośniczków o kilka mm średnicy że niejedne z tych niby turbo-basów co zakrywały całe ucho się chowały. I nie wiem jak to zrobili ale zrobili. Nowoczesne zestawy głośniczków do kompów nawet te z niższych półek chociaż mają mniej niż 10cm średnicy mają lepsze pasmo przenoszenia i więcej poweru niż wielkie kolumny ze zestawem głośników do różnych tonów, które 20 lat temu kosztowały majątek. Technika idzie do przodu i nie tylko procesory się zmieniają ale głośniki też. :)
@Damianx - W instrukcji do CPC najniższa podana nuta ma ok 32Hz a najwyższa ok 8kHz. Moje ucho bardziej lubi niższe częstotliwości a wysokie odczuwam raczej jako nieznośne. I w moim CPC miałem wymontowany ten wewnętrzny głośniczek oraz potencjometr, a sygnał mono z miejsca gdzie był potencjometr (spięty tak by było na maksa) pociągnąłem dodatkowym kabelkiem do TV, a że głośnik w nim był przyjemny dla ucha poprawa wrażeń była ogromna. Gdybym uzyskał coś zbliżonego na wewnętrznym byłbym wniebowzięty. :D Choć nie zamierzam wydawać na to majątku. Na szczęście w CPC głośniczki były tak podłej jakości (to jedyna naprawdę kiepska rzecz w CPC) że kilka złotych wystarczy by to diametralnie poprawić. I myślę że to dobry pomysł z tą komorą, bo po to w lapkach głośniki są odizolowane od reszty bebechów kompa by dźwięk się wydostawał tylko na zewnątrz, a nie wędrował po wszystkich zakamarkach tworząc kakofonię odbić i potęgując wrażenie jazgotu. :)
@Steev - Dzięki za fajne linki bo gdybym kierował się Googlem pewnie nigdy bym na nie nie trafił. :)
-
w słuchawkach dousznych sekretem jest dobre dopasowanie do małżowiny tak aby nie było kontaktu pomiędzy wnętrzem ucha a zewnętrznym światem.
Dzięki temu nawet małe membrany są w stanie wzruszyć tę niewielką ilość powietrza pomiędzy uchem wewnętrznym a słuchawką robiącą za komorę rezonacyjną co odbierasz jako bass.
trzeba poszukać właśnie takich laptopowych co są w tych małych czarnych plastikowych pudełeczkach ,dzięki którym masz bass i dodatkowo są ekranowane magnetycznie jak to ma jakiś znaczenie.
-
Nowoczesne zestawy głośniczków do kompów nawet te z niższych półek chociaż mają mniej niż 10cm średnicy mają lepsze pasmo przenoszenia i więcej poweru niż wielkie kolumny ze zestawem głośników do różnych tonów, które 20 lat temu kosztowały majątek.
Oczywisty nonsens. Zgodzę się że "lepiej grają", ale jest fizycznie niemożliwe że mają lepsze pasmo. Odtwarzanie niskich tonów (duża długość fali - rzędu metrów) wymaga przepompowania dużych ilości powietrza. Przy głośniku 30cm aby poruszyć pół litra powietrza wystarczy przesunięcie membrany o 1cm. Przy głośniku 10cm aby poruszyć taką samą objętość powietrza skok membrany powinien być 3cm! To niewykonalne. Nawet dla specjalnych głośników z długą cewką.
Ale szersze pasmo to nie wszystko.
Badania Philipsa z lat 90 dowiodły, że dla większości słuchaczy niezauważalne jest wycięcie tonu podstawowego dla niskich częstotliwości, pod warunkiem że pozostawi się harmoniczne. Np. można wyciąć 50Hz i niższe, jeżeli niezaburzone jest przenoszenie 100Hz, 150Hz itd. Skorzystała z tego m.in. firma BOSE konstruując swoje małe głośniki.
Po trzecie: nowoczesne głośniki z magnesem neodymowym mają większe pole magnetyczne w szczelinie i w związku z tym lepszą odpowiedź impulsową - popularnego "większego kopa"! A to jest równie ważne jak szerokie pasmo.
Po czwarte: głośniki z membranami z polipropylenu w porównaniu z papierowymi mają lepsze tłumienie wewnętrzne membrany, lokalne rezonanse są niższe, więc mają mniej poszarpaną charakterystykę - grają generalnie mniej krzykliwie.
Po piąte: duże znaczenie ma wzmacniacz i ewentualnie zastosowane podbicia skrajów pasma.
CBDU - małe głośniki aktywne mogą grać subiektywnie lepiej POMIMO gorszego pasma.
Na koniec tego przerośniętego wywodu: brzmienie głośników zależy od wielu czynników obiektywnych i subiektywnych (zależących od słuchacza) i ich budowanie nie jest nauką ścisłą tak jak budowanie komputerów. Więc trzeba posłuchać przed kupieniem >:(
W tym przypadku mogę doradzić tylko żeby miał magnes neodymowy.
-
ja bym tak napisał:
1 dobry magnes
2 materiał membrany
3 zawieszenie
4 w tym przypadku nie ma pola do popisu ale średnica
5 tzw pudło ,miejsce jest ale będzie dość podłużne i płaskie ,dla basu
-
2 zabawki dla CPC do kupienia.
MX4 Edge - rozgałęzienie które pozwala podłączyć do gniazda rozszerzeń 4 rzeczy nawet jak nie są przelotowe. Jest też wersja do Schneidera.
MiniBooster USB - Jak chcesz sobie przesyłać dane przez USB ze współczesnym komputerem. Jest tez wersja z Bluetooth.
http://www.centpourcent.net/cpc-store.html
-
Zrobilem na szybko covoxa. Montowany wewnatrz, pasuje do 464 i 6128. Na scalaka 74ls273 (bufor drukarki) w Amstradzie nalutowywuje sie podstawke i wpina w nia te plytke. Scalaka z wizualizacji nie ma na plytce,zamiast niego sa goldpiny.
(http://images64.fotosik.pl/775/7fc2392c0b9bc8c4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7fc2392c0b9bc8c4)
-
To to jest ta "drabinka" o jakiej była wcześniej mowa?
Czy mówiąc "zrobiłem" masz na myśli projekt na ekranie czy działające w realu?
Rozumiem że 8my bit masz już dorobiony? :)
-
Nie,drabinka jest na rezystorach smd, mozna bez problemu kupic o dobrej tolerancji, scalaka nie ma ,jest tylko na wizualizacji,zamiast scalaka są 2 rzędy kolkow. Na 74ls273 w amstradzie trzeba nalutowac podstawke i wpiac to w nia, do tego jest zlacze 4 pinowe na którym jest rozdzielony sygnał audio, Lewy kanal,prawy kanal, GND i D7 ktore kabelkiem podlacza sie skads tam.
-
Wiesz osobiście jestem zwolennikiem zewnętrznych przystawek (byle nie piętrowych), niż wewnętrznych przeróbek, choć przyznam że nie zawsze tak było. Małe powinny być, gustowne i użyteczne. :) Za dużo już widziałem kompów tak zmasakrowanych w środku mieszaniną kabli i mozaiką nakładek. No i nie da się takich modyfikacji upowszechnić, za dużo dłubania w przeróbce i w użytkowaniu też. Bo co jakiś czas coś z czymś się gryzie więc dodają całe armie przełączników i/lub zworek by dało się ten labirynt ogarnąć. A ja wolę takie dodatki co się nadają dla laików którzy boją się lutownicy i nie lubią czytać instrukcji. ;)
-
I tu masz racje, szczegolnie w tym przypadku bo sygnaly sa latwo dostepne na zlaczu krawedziowym i nie ma sie co na sile pchac do srodka. Tak czy inaczej koncepcja mi sie zmienila, zrobie zewnetrzny i na scalonym DAC. Troche doswiadczenia z covoxami mam jeszcze z 8-bit Atari . DAC-e TLC przywiozlem, moze cos przez weekend zrobie.
-
Sam jestem ciekaw jak duża jest różnica tak na ucho między kiepsko zrobionym Covoxem, - dobrze zrobionym Covoxem - a DAC. Może gdzieś kiedyś będę miał okazje posłuchać. Ciekawe czy są wersje Covoxa dla CPC w których nie ma dorobionego 8go bitu. Choć tak właściwie to trzeba by programowo przesunąć w dół o bit, każdy bajt sampla. Ale niedawno wyczytałem o sposobie dorobienia tego nieszczęsnego 8bitu nawet bez rozkręcania komputera. A gdzie? ;)
W polskim magazynie KOMPUTER nr 4 z 88`str 31. Można zmusić jeden z pinów w gnieździe Joya by go emitował, a kabelek dostarcza go na zewnątrz kompa do wtyczki drukarki. ;) Tylko szkoda że akurat z tego pinu wzięli a nie np ze zbędnego Fire3.
Zaxon a jak tam flopek do 464, masz już działający egzemplarz?
-
Roznica spora, mialem Covoxa w kilku odmianach w Atari. Teraz mam na DAC TLC xxxx z moimi modyfikacjami i gra naprawde niezle.
Co do flopa to gonie jak moge ale to nie piekarnia ;) Ja tez pracuje zawodowo i to dosyc intensywnie ostatnio i poswiecam temu kazda wolna chwile.
Plytke prototypowa mam praktycznie gotowa ale jeszcze wlasnie siedze i sprawdzam czy nie porobilem za duzo bledow.Te schematy sa srednio czytelne wiec watpliwosci porownywalem z orginalnym interfacem za co wielkie dzieki dla Peara ze mi swoj podeslal.
W tym tygodniu zamowie plytke prototypowa i to sa 3 tygodnie czekania na zrobienie. Poskladam, poprawie bledy i bedzie gotowe do produkcji.
A jak bedzie gotowe do produkcji to sie okaze ze tak naprawde to nikt tego nie chce ;)
-
Eeeee no dyskietki stygną, ludzie się starzeją, ściemnia się za oknem a flopek jeszcze w lesie. ;)
Żartuję oczywiście szacun za ciężką pracę. A co Peara to jest taki dobry dla kolegów że proponuję aby nadać mu przydomek Święty. ;)
-
Bez przegięć. Mogę to pomagam.
Miło, że ktoś to docenia, ale nie o to chodzi ;)
-
Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Nie jestem elektronikiem, ale z tego co widzę to 4 kabelki idą do gniazda magnetofonu, 4 inne do nóżek PPI, i słabo widać ale chyba 3 żyłki do zasilania. Tylko jeden mały scalaczek i garść rezystorów.
Mam pytanie, czy piny w gniazdku magnetu są odcięte od tego z czym były połączone oryginalnie?
Jedyne co mi przychodzi do głowy to wzmacniacz sygnałów z każdego kanału dźwięku do sterowania światło-dźwiękami. ;)
Byłeś czujny. Ten układ wykorzystuje gniazdo magnetofonu.
A jest to pełny interfejs szeregowy RS-232 (TxD,RxD,CTS,RTS).
Ciekawy układ. Dzisiaj byłby to jeden scalak, a kiedyś trzeba było się bardziej wysilić.
Sądząc po zastosowanych elementach (CEMI) układ powstał już w Polsce.
Jeśli będzie ktoś zainteresowany mogę opisać cały układ ze schematem i wyjaśnieniem działania, bo zastosowane w nim rozwiązania są oryginalne :)
-
Troche powalczylem z 464, dolozylem dodatkowe 64 ramu, wyglada na to ze dziala ok :D
http://www.youtube.com/watch?v=VSmLqKhZR5I&feature=youtu.be
-
Brawo. Kiedy produkcja i po ile?
-
Nie mam planow produkcyjnych na to. Montaz wewnetrzny ,plyte 464 trzeba przerabiac do tego uzylem kontrolera extra ramu z 6128 ktory jest praktycznie nie do kupienia. Dodatkowy ram i owszem mam w planach ale w inny sposob.
-
JAk widac troche dlubania jest.
(http://images63.fotosik.pl/791/2d71eb67a0261440m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2d71eb67a0261440)
-
Wiedziałem że aby do 6128 podłączyć więcej niż 576KB (64 podstawowej + 512 ramdysku) to trzeba zmienić tego scalaka co obsługuje pamięć na inny. A największe rozszerzenia mają 4MB. Ale że do 464 trzeba dodać coś więcej prócz samych kości pamięci to nie wiedziałem.
-
Plytka kontrolera,
(http://images61.fotosik.pl/791/6e9ebd62978db810m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6e9ebd62978db810)
-
To do czego ten kontroler?
-
Dodatkowe linie adresowe do pamięci ,albo kompletny układ do 128 kb.
-
To jest plytka ze sterownikiem do pamieci. Wlasciwie to kawalek Amstrada 6128 czyli jeden ttl i gal . Zeby miec dodatkowe 64 kilo trzeba nalutowac dodatkowe 8 pamieci 4164 na istniejace plus podlaczyc ten sterownik ,plus pociac pare sciezek. Ogolnie rozwiazanie rzeznickie ale robilem to sobie na szybko .Dziala, 464 zachowywuje sie jak 6128.
-
Oj żeby na 100% działał tak jak 6128 to by jeszcze trzeba ROM z Basiciem zmienić z 1.0 na 1.1. Ale fakt że większość nie Basiców powinna na tym działać. Choć lepiej by było zrobić wersję zewnętrzną taką by bez rozkręcania kompa każdy mógłby to sobie kupić i przyczepić.
Nie mniej jednak gratuluję wiedzy i samozaparcia. :)
Ostatnio w Amstradowym światku pojawiło się nowe rozszerzenie pamięci, niestety nie tanie. I nie ze samych zalet się składa. Cena też mało kusząca. Tu można o tym poczytać:
http://www.cpcwiki.eu/forum/news-events/x-mem-a-new-memory-expansion-for-all-cpc
A tu zamówić: http://www.centpourcent.net/store/c5/Boards.html to coś po prawej. ;)
Tak na marginesie z innej beczki, może już słyszeliście na Revision drugie miejsce w oldscool demo zajęła produkcja na CPC 464 działająca z kasety "Breaking Baud", tu można sobie zobaczyć:
http://www.t2e.pl/pl/424/134/424/Video/9/3002/videoAmstrad_CPC_Demo___Breaking_Baud_by_CRTC__3LN_Revision_2014#/0/0/Amstrad%20CPC%20Demo%20
-
A to widze rozszerzenie tego kolegi ktory mnie poniewieral na CPC Wiki za to moje ,teraz wiem o co chodzilo;) Fajnie wyglada, cena ok, ale jak to podlaczyc? Kabel sobie sam mam strugac czy niejako byc zmuszonym dokupic jego rozszerzenie do portu wCPC ? A ja glupi siedze i szukam po katalogach gniazd jak flopa zrobic przelotowego, podpinanego bezposrednio zeby ludzom zycie ulatwic....
-
Wygląda na to że bardziej im pasuje kupić taką wtyczkę do złącza krawędziowego na którą się wciska taśmę. By zrobić sobie taką przejściówkę jak na drugim linku jest na obrazku z lewej. Nie wiem czy to jest tańsze, czy łatwiej kupić, czy łatwiejsze do przylutowania do płytki że korzystają z gniazdek coś jak w starych twardzielach tyle że szerszych, zamiast takich co da się wpiąć w CPC bezpośrednio. A może stosują to po to by była jedna wersja rozszerzenia dla wszystkich CPC Amstrada i Schneidera, albo by chętni mogli sobie tak pociągnąć taśmę by zamontować to wewnętrznie. Kto wie?
Ale mi tam rybka, mnie i tak się marzy inne rozszerzenie. Takie co dawałoby czytnik SD szybki jak twardziel a nie HxC i myszkę przez USB. Moim zdaniem byłoby to znacznie użyteczniejsze niż więcej pamięci. :)
Wiesz ja też mam wrażenie że na forum CPCwiki najbardziej się udzielają przemądrzałe palanty. Dlatego wolę pisać ze zagranicznymi Amstradowcami z FaceBooka. Wyczuwam tam więcej życzliwości i dobrej woli. :)
-
Gniazda zaciskane na tasme i pasujace do zlacza krawedziowego Amstrada latwiej kupic i upraszcza to tez konstrukcje interfejsow bo zamiast kombinowac z gniazdami daje sie zwykle goldpiny. Z tym ze z moich doswiadczen w Atari przedluzanie tasma portu nie wychodzilo najlepiej. Gdzies sie bity gubily po drodze ;)
-
Jakiś dobry człowiek udostępnił schemat Kartridża do Amstradów PLUS oraz konsoli GX4000 na pamięci Flash.
http://www.octoate.de/wp/2014/11/01/amstrad-plus-amstrad-gx4000-flash-cartridge
Są tam także linki o tym jak emulować ACID (scalak konieczny by komp rozpoznał takiego Karta), oraz do wersji z przełącznikiem ROMów. Bo wszystkie ROMy pod emulator pewnie już macie. ;)
-
Zacne. A jako ze niedawno zanabylem 464 plus bardzo przydatne.
-
UFO podłączone do CPC. :o
A nie sorry to UFE a nie UFO.
https://retromaster.wordpress.com/2010/06/12/amstrad-cpc6128-with-ufe/
I jeszcze jedno. Co zrobić aby oglądać na Amstradowym monitorze dzikie świnie? W tym artykule.
http://www.cpcmania.com/Docs/TDT/TDT.htm
-
Noo wygląda na to że Hispaniole, zaadaptowali firmware z HxC do Goteka by działał z CPC. :)
https://www.youtube.com/watch?v=JBScK_wDBCk
-
Cool ;) Qurde musze dziury mocujace na plycie przerobic ;)
-
Aha, na starszych modelach Goteka które nie mają zworki przełączającej go na DD to nie działa. Szczegóły gdzieś w tym wątku:
http://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/gotek-usb-in-a-cpc6128/
-
Jak można przeczytać pod koniec tego wątku: http://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/gotek-usb-in-a-cpc6128/ (http://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/gotek-usb-in-a-cpc6128/) Jeff od HXC już "pichci" wsady do gotka dla Amigi, Atari ST i Amstrada. Niestety wygląda na to ,że firmware'y będą płatne, bodajże 10EUR. Programowanie ma się odbywać przez specjalnie stworzoną aplikację, po zapodaniu otrzymanego loginu/hasła.
-
Mam już działającego czarnego gotka w Amstradzie 6128 - urządzenie po zapodaniu nowego firmware (za 10 EUR) zachowuje się dokładnie jak HXC, obsługuje się je tą samą aplikacją.
-
A tak to działa:
https://youtu.be/JQRd-dC5x5Y (https://youtu.be/JQRd-dC5x5Y)
-
Ciekawa sprawa. Gotek to tańsza alternatywa dla HxC.
-
Przynajmniej dla Hxc Slim, jednak jakos nie przepadam za tym HXC flopy managerem. Wole wersje HXC z wyswietlaczem i wybieranie obrazow dyskow przyciskami. Chyba nawyk z Atarowego sio2sd :D No ale dobrze ze jest w koncu jakas alternatywa ;)
-
Teraz tylko pytanie, czy HXC stanieje czy Gotek zdrożeje, bo firmware tak jak w HXC jest jedno dla wszystkich kompów (na razie beta) więc można sobie potem Gotka przełączać między kompami wedle uznania - aktualnie Amstrad, Atari ST, Amiga i oczywiście pecet (założę się, że zadziałałoby też w Speccu +3, ale bez aplikacji będzie kłopot). Samo fleszowanie było ciekawe, płaci się Jeffowi 10EUR (ja dałem 20 za dwa Gotki) w zamian dostaje się specjalną aplikację i dane do serwera (IP/login/hasło). W aplikacji jest licznik zmniejszający się o 1 (stan pewnie pobierany z serwera i połączony z danym kontem) z każdym udanym zaprogramowaniem. W aplikacji ustawia się tylko port com peceta i wpisuje dane serwera, więc w zasadzie wystarcza jakikolwiek programator ttl-usb choćby taki z allegro za kilkanaście złotych. Późniejszy update firmware'u też jest prosty, wystarczy na pena zapodać odpowiedni plik, przytrzymać 2 przyciski i załączyć gotka, kilka sekund i gotowe. Acha i Jeff twierdzi, że to działa na absolutnie wszystkich modelach Gotka.
Teraz mam taki plan, żeby wywalić napęd wewnętrzny z Amstrada i wsadzić tam tego czarnego gotka żeby to jakoś wyglądało. Plan może mało ambitny w porównaniu z innymi z forum ale mój i dla siebie :)
A tutaj filmik z działania na Atari ST, na Amidze też testowałem, ale świrowało na razie, pewnie trzeba poczekać na kolejną wersję:
https://www.youtube.com/watch?v=MTzDDrLOKkQ&feature=youtu.be (https://www.youtube.com/watch?v=MTzDDrLOKkQ&feature=youtu.be)
-
Hmm, taka poranna koncepcja, do dopracowania. Interfejs DDI montowany w Gotek, dla amstradow 464.
(http://images51.fotosik.pl/709/459367d48487e61fmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Bardzo fajna koncepcja. Kompaktowa ;)
-
Coś tam już w tym wątku Zbyniu pisał o modyfikacjach romów do Amstrada 6128 ale w zasadzie to dalej nie wiem co najlepiej aktualnie zapodać, żeby była największa zgodność z demkami/nowymi gierkami? Ładować się w Paradosa czy w tego Varadosa z 2013? Amstrada używam tylko do grania i oglądania demek, a skoro używam go tylko do tego i w dodatku z Gotkiem zamiast floppa to może w ogóle nie ma sensu flashować nowego roma? Chociaż akurat tą usługę mam za free więc szkoda nie skorzystać. Jak myślicie?
-
Jeżeli tą usługę masz za free a do tego możliwość jej powtórzenia a do tego czas na testy - to może mógłbyś przeprowadzić testy, z którym wkładem ROM co i jak działa?
-
No właśnie to niestety jednorazowa sprawa, musiałbym wysyłać całego Amstrada do Łańcuta za każdym razem.
-
Czy jest tu ktoś kto ma schemat rozszerzenia 4 MB od Yarka,
albo ma je działające i mógłby udostępnić komuś kto potrafi zrobić schemat, lub kontakt z Yarkiem???
Linki na jego stronie nie są aktualne, a na angielskim forum od czasu do czasu się o to rozpytują i zero odzewu.
http://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/yarek%27s-4mb-ram-expansion
-
Jeżeli ktoś jest zainteresowany zakupem Gotka z HXC, to koledzy Amigowcy organizują zbiorówkę po 142 PLN już zaprogramowane z wysyłką w cenie.
http://www.ppa.pl/forum/amiga/32703/zbiorowe-zamowienie-na-goteka-z-hxc (http://www.ppa.pl/forum/amiga/32703/zbiorowe-zamowienie-na-goteka-z-hxc)
-
Od miesięcy z coraz większym znudzeniem śledzę na cpcwiki/forum wątki o dwóch nowych projektach mających dać Amstradom porządnie działający masowy nośnik. Czyli coś a'la twardziel. Mówię o hiszpańskim Albireo oraz francusko-niemieckim X-MASS.
To drugie jeszcze nie tak dawno można było kupić za 20 kilka €, ale widzę że się skończyły. Przypomnę - wliczona karta CF 128MB i tyle też maks obsługuje przez IDE, podłączana przez przejściówkę za kilkanaście €. Niby ma w sobie ROM do obsługi, ale tak niedopracowany że częste aktualizacje wymagają przystawki ROM-BOX za kolejne ok 20 €. Nawiasem mówiąc ta sama ekipa zrobiła kartę pozwalającą wgrywać dane z PC przez WiFi. Już niedostępne. Które nie jest na szczęście konieczne do działania X-Mass.
Nad Albireo prace trwają znacznie krócej, a dostęp do tego mają tylko koledzy kolegów, obsługuje karty SD ale wolniej niż byśmy po twardzielu oczekiwali. i też się motają z dopracowaniem sterownika i co rusz wymieniają się na forum fachowymi maszynowymi poradami o klastrach, bitach i innych tegasach które nawet nie wiem czym są. Zresztą podobnie jak ta druga ekipa.
A tymczasem pewien Duńczyk o ksywce Duke wziął i zrobił to:
http://www.octoate.de/wp/2016/05/11/wifi-hardware-expansion-for-the-amstrad-cpc/
Nazywa to Amstrad CPC WiFi, w bebeszkach ma tylko 2 scalaki w tym jeden to ARM, i jest kartą ROM-BOX (16x 16KB), czytnikiem kart mSD (max 32GB), i WiFi z protokołem do obsługi neta. 8)
Filmik jest demonstracją tego co to potrafi. Widać że wpisuje czarodziejskie polecenia wprawiające to rozszerzenie na odbiór danych, wysyła je z laptopa za pomocą specjalnie przygotowanej stronki, widać że wgrał dwa ROMy, Protext i Maxam.
Po resecie wchodzi w katalog Gry/Gryzor i uruchamia go z luźnych pliczków, potem wchodzi w katalog Dyski oraz w plik DSK tak jak w katalog i odpala z DSK grę Uridium. (na razie z DSK tylko odczyt). Potem jeszcze ściąga sobie pliczek z internetu (transfer między WiFi a SD to ok 500KB/s) i uruchamia. Co za skromny człowiek, bo gdy pytam o obsługę DSK wspomniane wcześniej dwie ekipy to odpowiadają że - tak tak zrobią. A ten nawet się nie pochwalił na forum jakie cudo tworzy. Tylko na swojej stronce i ktoś inny o tym doniósł.
Cóż, nie jest to jeszcze gotowy produkt i nie wiemy ile będzie kosztował. Prototypowa wersja nie ma zegara czasu rzeczywistego i łączy się z CPC przez taką samą przelotkę jak X-Mass. Ale zegar ma być, a czy bezpośrednie połączenie też to jeszcze nie wiem. Nie wiem czy ten pośrednik ma z nim bliższy kontakt ale jak uda mi się dowiedzieć coś więcej to dam tu znać. :)
-
Już z 10 lat minęło od 2iej wersji tego ustrojstwa, a teraz widzę że zrobili 3ie.
Symbiface III - 512KB, czytnik USB (podobno 700kbps), bezprzewodowa mysz, RTC ...
(http://www.tmtlogic.com/tmtlogic.com/images/CPC/SF3V2_0.jpg)
Oczywiście jak to od Prodatrona śmiga pod SymbOS-em.
Wolałbym wiedzieć czy ma jakieś użyteczne funkcje pod Basiciem. Więcej tu:
http://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/symbiface-iii-in-development
-
To na pewno do Amstrada ? Widziałem na razie tylko wersję do MSX.
Wiem też, że "buduje się" wersja dla Enterprise.
-
Podpisane wyraźnie, to ta następna pierdółka jest do MSX. http://www.tmtlogic.com
Projekt jest prototypem i poczytałem jakie ludzie mają tam oczekiwania do ostatecznej wersji.
Moje przy nich to pikuś. Widzę też że kolejna wersja karty rozszerzeń w którą można kilka kart wetknąć, ma także porty dla kartridżów od MSX. Czyżby zamierzali do karty graficznej ze scalakiem od MSX3 dorobić emulator MSXów? Hmmm. Może ja mało postępowy jestem, ale jak dla mnie to tak jakby kobiece piersi facetowi przyczepiać żeby był ładniejszy.
-
Niby podpisane jest, ale to złącze trochę nietypowe jak na CPC.
Może jakiś dynks jest w stylu jak Zaxon zrobił do swoich interfejsów, żeby pasowały do Amstrada i Schneidera.
GFX Nine udało się podłączyć do Enterprise z wykorzystaniem niewielkiego konwertera.
Też uważam, że to takie trochę naciągane podłączać graficzny dopalacz. Mimo, że układ jest jeszcze właściwie z epoki ;)
-
Gdyby to dopalało standardową grafę to spoko, ale to wymaga pisania wszystkiego od nowa, podczas gdy prościej jest kupić MSX i nie trzeba na nic czekać, tylko możesz się bawić całym softem jaki już na nim istnieje. A w dodatku ma osobne wyjście na inny monitor, więc trzeba mieć dwa., jakby jeden kloc to było za mało.
A gniazdo jest inne bo to się nie wtyka bezpośrednio w CPC tylko w taką przejściówkę z kilkoma slotami, coś jak złącza Zorro dla Amigi. Mnie to się nie podoba, za duże to jest.
-
Pear, to mi wygląda na złącze pod Mother X4 , ale wtedy ten fejs byłby montowany w pionie ? Troche wysoki i będzie sie kolebotał w gnieździe M4 ? No ale chyba wiedzą co robią ;)
-
Zainteresował mnie temat dodatkowej stacji do Amstrada. Trochę zmieniłem założenia i postanowiłem…
1) Zrobić kabel do RGB SCART – zrobiony z dodatkowym złączem do Spectrum
2) Wszystko zasilić 5V i 12V
3) Wymienić AmsDOS na Parados v1.1 – wymieniony
4) Zamontować w obudowie zewnętrznej zasilacz (5/12) i stację 3.5`
Najpierw przerobiłem stację FDD (no name) i sprawdziłem czy działa. Początkowo były kłopoty bo dyskietka 3,5’ była niesprawna. Należy na to zwrócić uwagę, bo straciłem cały wieczór zanim to „odkryłem”. Stację przerobiłem tak aby można było przełącznikami na płycie czołowej obudowy zewnętrznej zmieniać stronę dyskietki (pin 31-32) oraz poprzez pin 11-12 kolejność stacji. Piny 33 z 34 zalałem kroplą cyny. Myślę, że każda FDD może być w ten sposób przerobiona. W FDD wylutowałem włącznik rozpoznawania dyskietki (720/1,44) i zwarłem zworą. Nie trzeba teraz zaklejać otworu w dyskietce. Reszta na załączonych fotkach. Na razie czekam na obudowę.
Pozdrawiam
-
Zworka.
-
Fajne, fajne!
Ja bym co prawda wybrał inną obudowę (taką od zewnętrznego dysku twardego 3,5"), ale to już kwestia gustu.
-
Ehe fajne, choć ja bym zasilacz ustawił w poprzek, aby było krótsze pudełko. :)
-
Ten scalak video z MSX3 nie jest kompatybilny z MSX1,2,2+ więc z kartą graficzną i tak pewnie nic by się osiagnąć nie dało. Z drugiej strony pewnie kompatybilność z MSX1 była by dość łatwa z msx engine. Chociaż może te sloty na kartidge byłyby dla kartów muzycznych dla MSXa. Zawsze to dodatkowe kanały.
-
>> Ten scalak video z MSX3 nie jest kompatybilny z MSX1,2,2+ <<
Skąd taka informacja?
-
Z Msx wiki: https://www.msx.org/wiki/Yamaha_V9990
dlatego nie było drutowania jak wczesniej (MSX zamieniany na MSX2 i MSX2 zamieniany na MSX2+ przez podmiankę chipu) tylko musieli wypuscic kartę gfx na karcie
-
Nie dam głowy że wszystko dobrze zrozumiałem ale, w przeciwieństwie do stosowania karty z V9990 w CPC, nie trafiłem na żadną wzmiankę wspominającą o konieczności użycia dwóch monitorów w MSX-ach. Najwyraźniej system jest na tyle elastyczny że przesyła wszystkie sygnały do nowego scalaka który jest wstecznie kompatybilny ze starymi trybami.
A że niektóre z jego nowych trybów wymagają szybszego taktowania, oraz sporej bo aż 512K ilości RAMu, to prościej jest to zrobić w zewnętrznym module, niż robić tak gęstą pajęczynę w kompie. No i gotowy moduł może użyć każdy laik bez umiejętności lutowania.
Widzę że są już co najmniej 3 gotowe rozwiązania takich kart do MSX, i teraz rozumiem czemu Amstradowcy odpuścili budowanie własnej, a zamiast tego poszerzyli podstawkę do rozszerzeń Mother X4, o dodatkowe sloty do kartów od MSXa.
http://www.tmtlogic.com/tmtlogic.com/index.php/umja/msx-cartridge-converters
-
Nie, jest tak jak napisałem.
Zobacz:
https://www.msx.org/wiki/Tecnobytes_V9990_Powergraph
"The video signal generated by the V9990 is available on all of its output connectors simultaneously, but just like the GFX9000 it still requires a second monitor for proper usage. One monitor connected to the MSX, and the other to the V9990 where video will only be shown when a V9990 enabled application is running. "
MSX3 w teorii miał mieć dwa procki 9958 i 9990.
-
OK, przyjmuję do wiadomości. :) Czyli jest to dodatkowy powód by nie montować tego w środku, żeby uniknąć wiercenia dziury na nowe wyjście video.
Nigdy mi się nie podobały takie dwu-monitorowe rozwiązania.
Jak CV/RGBI w C128, albo PAL/VGA w A1200 lub w ST.
Wolałem dwie platformy do jednego ekranu podłączać. :D
-
Nie wiem czy swoimi wtrąceniami nie zakłócam dyskusji o modernizacji , ale co tam…
Zasilacz, który teraz posiadam (+5V, +12V), wraz ze stacją tworzą „nieporządek kablowy” fot.
Dlatego umieszczam go w obudowie razem z FDD. Obudowy (można kupić na znanym portalu) nie będę skracał bo jest już gotowa, jest z niezbędnymi i nóżkami.
Będzie udawać FDD do Amstrada. Płyta czołowa będzie mniej więcej taka jak na fot.
Pozdrawiam.
-
Hmm, Większość flopów od PC nie potrzebuje 12V. Więc można zrobić przejściówke wtyk flopa, gniazdo 5,5/2.1 i przez rozgałęźnik Y podłączyć 5 volt z zasilacza od CPC. Kłopot z zasilaczem odpada. Coś jak to:
-
No tak... Tylko, że oryginalna wewnętrzna stacja potrzebuje 12 V.
Poza tym nie chcę nic zmieniać w Amstradach bo mam oryginalny zielony monitor.
Ten projekt natomiast porządkuje kable i zasilanie, dodaje dodatkową FDD
i nie zmienia nic w oryginale. Ot taki dodatkowy zasilacz ze stacją.
-
Dotarła obudowa i zrobiłem pierwsze przymiarki.
Jest dobrze. Obudowa jest wysokości Amstrada i
wszystko się do niej zmieści.
Wygląda jak dodatkowa FDD.
Zabieram się za wycinanie i dopasowywanie.
-
Nie wiem jak masz meble, ale czy nie byłoby ci wygodniej ułożyć tą stację nie obok ale za CPC, tak żeby dysk się wkładało z boku jak w Amidze, a wtedy zasilacz w środku ogonem w przeciwną stronę aby wystawał w tył?
-
Myślę, że tak jest OK. Mogę stację z zasilaczem postawić na Amstradzie.
Stacja zamontowana w obudowie. Przełączniki będą na ściance tylnej.
-
Otworzyłem zasilacz i jedną z polówek obudowy zasilacza przykleiłem do wnętrza.
Wykorzystałem też kabel i gniazdo 230 V. Zamontowałem włącznik.
FDD zamontowałem na dodatkowych wspornikach zrobionych z pasków laminatu.
Na płytę czołową wyprowadziłem malutką diodę wskazującą włączenie.
W zasilaczu zamontowałem dodatkowe radiatory, polepszające chłodzenie, aczkolwiek
wydajność zasilacza jest 5V/2A i 12V/2A co powinno być wystarczające i bez radiatorów.
Kabel zasilający jest oryginalny z zasilacza i wyprowadziłem go z boku obok taśmy FDD.
Zamontuję jeszcze tylko 2 małe mikro włączniki na płycie tylnej.
-
Wszystko działa jak trzeba. Należy zwrócić uwagę na polaryzację 12V.
Stacja formatuje, nagrywa, przełącza strony dyskietki i kolejność stacji.
Przełącznik kolejności jest na tylnej płycie. Reszta na fotkach.
Pozdrawiam.
-
Kawał dobrej roboty i ładnego DIY ;)
-
Super wyszło :)
-
Ten side switch w zewnętrznej stacji chyba jest nie potrzebny ? Nie pamiętam jak to jest pod AMS dosem , zawsze używam paradosa, on obsługuje bez problemu obie strony , warto podmienić w CPC.
-
Robiłem kiedyś stacje i zasilacze do amstrada jako osobne segmenty .
Twój pomysł zrobienia wszystkiego w jednej obudowie jest bardzo dobre jak również i wykonanie :)
Side switch w stacji do CPC 6128 z oryginalnym romem jest jak najbardziej wskazany do paradosu zbędny.
-
Jak to zbędny, przecież na CPC jest kupa softu którego nie skopiujesz plikami, bo trzeba ścieżkami. I z Paradosem czy bez, do takich dysków przełącznik jest potrzebny żeby dysk 3.5" miał nie mniejszą pojemność niż 3".
Zresztą Romek Paradosa ma, co widać na wcześniejszych fotkach. Ale maluni ten przełącznik. :)
-
Dziękuję Wszystkim za "dobre słowo"...
Dyskietki 3' mam na "specjalne okazje", a tak wykorzystywane będą 3,5'
Na marginesie, co druga dyskietka 3,5 jest całkowicie dobra.
Za długo leżały w garażu.
Jeszcze może jeden rysunek zasilania,
....bo można się bardzo pomylić.
Pozdrawiam Świątecznie.
-
Zbyniu, a to nie wiedziałem. Dzieki.
Tu sie w koncu zmotywowałem dzieki Romeks-owi i dokończyłem podlaczanie mojego Dual Drive do 6128. Działa :D Płyte w CPC trzeba lekko zmodować bo na zewnętrznym zlączu brakuje sygnału DRIVE A . No i albo wewnętrzna 3 calówka albo Dual Drive, kolejny przełącznik ;) Poza tym działa .
-
To w Amidze brakuje sygnału do 1ej stacji na zewnątrz, a nie w Amstradzie.
Ale faktycznie jeśli chcemy mieć dwa napędy na zewnątrz, a z tego wewnętrznego też czasem korzystać, to trzeba dorobić przełącznik który odcina sygnał Drive A (Sel0), raz od tego wewnętrznego, a raz od tego zewnętrznego, a da się to zrobić tylko na płycie głównej.
-
Zbyniu a jak liczysz 1 stacja to podstawowa ? Bo CPC nie ma na zewnętrznym gnieździe stacji A , ma tylko B. Dlatego było cudowanie z ABBA switchem . Pin 10 na gnieździe zewnętrznej stacji w CPC jest nie podłączony do niczego.Zresztą słusznie bo wewnętrzna jest zadrutowana na stałe i byłby konflikt.
-
Robiłeś te interfejsy do tylu różnych komputerów że już ci się pomieszało.
W CPC zewnętrzną stację można podłączyć tak by była widziana przez komputer jako A, bez rozkręcania komputera. A to znaczy że w porcie do zewnętrznej stacji jest obecny sygnał "Drive Select 0". Ten sam którego używa wewnętrzna stacja.
I z tego też powodu jest konflikt (żadne "byłby" tylko JEST), ze stacją wewnętrzną, dlatego jeśli przełącznikiem AB, tym na taśmie do zewnętrznej stacji wybierzesz by była widoczna jako A, to z tej wewnętrznej trzeba wyciągnąć dyskietkę, a jeśli zewnętrzną ustawisz jako B, to wtedy i tylko wtedy (z tym prostym przełącznikiem AB), można korzystać z obu stacji jednocześnie.
No chyba że sobie rozkręcisz kompa, przetniesz właściwe ścieżki i dorobisz przełącznik ABBA. By zamienić miejscami sygnały DS0 i DS1. Wtedy da się zewnętrzną ustawić jako A, a wewnętrzną jako B, i korzystać z obu jednocześnie, także w takiej odwróconej kolejności. Bo z przełącznikiem ABBA konfliktu nie ma.
No chyba że, na zewnątrz masz dwie stacje, to któraś z nich będzie się gryźć z tą wewnętrzną.
Specjalnie nie używam numerów pinów, bo te są inne w oficjalnym standardzie Shugart, inne są w CPC, inne są w Plusach, a jeszcze inne w tej wewnętrznej stacji. I może to cie zmyliło.
Jesteś ostatnią osobą której powinienem tłumaczyć takie rzeczy. Nie wiem co przedawkowałeś, ale trzymam kciuki by ci przeszło.
-
Mnie sie pomieszało ? Robie to na codzień przecież ? Reszta tego co piszesz to są wierutne bzdury. No ale co ja sie tam znam..
-
W CPC zewnętrzną stację można podłączyć tak by była widziana przez komputer jako A, bez rozkręcania komputera.
Można, ale nie "koszernie" (zgodnie ze standardem), a tylko dzięki pewnemu trickowi.
Trick polega na tym, że /DSEL1 w CPC nie istnieje, a do wyboru napędu B używana jest zanegowany sygnał /DSEL0. Widać to dobrze na schemacie.
A to znaczy że w porcie do zewnętrznej stacji jest obecny sygnał "Drive Select 0". Ten sam którego używa wewnętrzna stacja.
Nie, bezpośrednio nie jest dostępny. Rzut oka na schemat i widać, że /DSEL0 "wisi" w powietrzu.
Specjalnie nie używam numerów pinów, bo te są inne w oficjalnym standardzie Shugart, inne są w CPC, inne są w Plusach, a jeszcze inne w tej wewnętrznej stacji. I może to cie zmyliło.
Drive Select 0 (aktywny w stanie niskim) jest w standardzie Shugart na pinie 10, w CPC powinien być na pinie 25, ale jest niepodłączony.
Jesteś ostatnią osobą której powinienem tłumaczyć takie rzeczy. Nie wiem co przedawkowałeś, ale trzymam kciuki by ci przeszło.
Jesteś pierwszą osobą, której najwyraźniej trzeba przypomnieć, byś nie obrażał innych.
W załączeniu fragment schematu z serwisówki po usunięciu zaciemniających elementów i linii.
-
No dobra wisi i dzięki trickowi, ale to właściwie niczego nie zmienia, i cała reszta którą napisałem się zgadza, sam robiłem wg tego taśmę i ABBA do swojej stacji w '94, nie mając schematu, i w ciągu ostatnich kilku lat parę osób mi na forum dziękowało za takie wyjaśnienia, bo dzięki temu dorobili sobie stacje. Nawet szanowny Zaxon jak się zjawił na forum tego nie ogarniał, więc wypraszam sobie nazywanie tego wierutnymi bzdurami.
-
ZbyniuR, piszesz rzeczy niezgodne ze stanem faktycznym, a potem wypraszasz sobie nazywanie tego bzdurami.
Zastanów się dwa razy, zanim coś napiszesz.
Zamykam ten wątek, wszystkie niesnaski możecie sobie wyjaśnić na privie.