Timex TC2048 vs Sinclair ZX Spectrum

[ikci]

Wielu z Was miało w tamtych pięknych latach właśnie Timex'a.
Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi kompatybilności z oryginalnym Sinclairem.
Jak wiadomo nie było 100% kompatybilności, ale nigdzie nie znalazłem konkretów - tzn np. listy programów (chodzi mi głównie o gry) które nie działały.

Możecie spróbować sobie przypomnieć co chodziło świetnie u kumpla na "gumiaku" natomiast u Was nie chciało ruszyć na Timex'ie ?

[sect0r]

U nas w domu najpierw był gumiak, potem fdd3000, a następnie po wielu bojach z klawiaturą "apgrejd" na timexa.
Z tego co pamiętam, to mieliśmy tylko problemy z kempstonem, ale ojciec dobrze sobie radził z przerabianiem gier, chyba nawet w Bajtku były wskazówki jak przerabiać kolejne tytuły.

[pear]

Ja przerobiłem Kempstona
Nie miałem dostępu do oryginalnego ZX-a, a nie udało mi się trafić na program, który by na moim Timex'ie nie działał. Nie licząc oczywiście programów dla ZX 128.

[sect0r]

Sory za OT. A jak w dawnych czasach wyglądał dostęp do softu 128k ? Bo u nas w 3mieście wogóle nie nagrywali tego bloku z muzyczką co wchodził do banku 128k.  O wersjach 128k only to nawet nie wspomne...

[jack_świdnik]

ja dostępu do softu nie miałem, w lublinie była giełda w staszicu, więc myślę że w lubelskim tego problemu nie było, jeżdziłem też do wawy na giełdę na grzybowską
gry były na 128k, i różnie to działało na moim timexie przerobionym na 128k ale działały

[ZbyniuR]

A czy ktoś kto się zna na tych bebechach przyjrzał się kiedyś tym różnicom i ma pomysł czemu te zmiany mogły służyć?
Czy ja dobrze kojarzę że wpierw powstał model 2068 a dopiero potem 2048 ?

[pear]

Na pewno ULA jest inna. Może trochę lepsza, bo ma RGB zamiast YUV.
Najpierw był model TS 2068, potem TC 2048 i TC 2068.
Unipolbrit 2086 to kopia tego ostatniego.

[trojacek]

Na pewno ULA jest inna. Może trochę lepsza, bo ma RGB zamiast YUV.

Jeśli chodzi o różnice między ULA (ZX Spectrum) a PAL (Timexy i Unipolbrity), to różnic jest więcej - dodatkowe tryby graficzne oraz bankowanie pamięci ROM i RAM we własnym, niestandardowym systemie

[matofesi]

A poza tym brak "pływającego I/O", który powoduje, że kilka programów (w tym - o ile pamiętam - któryś z Arkanoidów) nie działa na TC.

OT: Pływające I/O to taki efekt, który powoduje, że przy odczycie na zwykłym Spectrum (ale też części klonów) portu 255 (i w ogólności nieparzystego) procesor dostaje aktualnie wyświetlany atrybut (o ile aktualnie wyświetlany jest główny ekran - nie pamiętam co przychodzi na borderze). Kilka (może kilkanaście) programów wykorzystywało ten efekt do synchronizowania się w innym punkcie niż początek ramki. TC o ile pamiętam przy odczycie z 255 zwraca jakieś istotne dla jego przełączania ekranów itp. dane a nie atrybut i próba synchronizacji zawiesza program.

[pear]

O tym pływającym I/O nie wiedziałem.

[matofesi]

Sprawdziłem - oryginalny Arkanoid startuje na TC, gra muzyczkę na beeperze, wyświetla historyjkę wstępną potem pojawia się plansza i gra się zawiesza - od tego momentu potrzebuje pływającego I/O.

Sprawdziłem też - IN z portu 255 zwraca stan rejestru przełączającego ekrany czyli de-facto aktualny tryb pracy grafiki TC.

[pear]

Ciekawe jak się zachowa na Harlequinie.

[trojacek]

Prawdopodobnie tak, jak na timeksie - nie widzę, by Harlequin miał coś wystawiać na port 255 oprócz klawiatury.

[Abrimaal]

Jest też pewna niezgodność z odczytem klawiatury przez IN 254. Wartość całego bajtu jest inna niż w Spectrum i te programy, które sprawdzają klawiaturę przez CP, a nie przez BIT, nie działają na Timex'ie.

Pamiętam, że z Uridium też był problem i w Bajtku opublikowany był listing, który umożliwiał uruchomienie tej gry na TC 2048.

[matofesi]

Ciekawe jak się zachowa na Harlequinie.

A Harlequin nie jest odtworzeniem oryginalnej ULA z 48? Bo jeśli tak to na 99.9% będzie miał też pływająca I/O.