Timex TC2048 vs Sinclair ZX Spectrum

[trojacek]

Ze schematu nie wynika, by był intencjonalnie zaimplementowany odczyt portu 255.
A nie mam sprawnej klawiatury, by podłączyć do Harlequina :/

[matofesi]

Pływające I/O to efekt uboczny uproszczenia konstrukcji ULA i dotyczy on nie tylko portu 255 ale dowolnego nieparzystego portu w Spectrum bez dodatkowego hardware'u, który dekodowałby stosowne adresy i podawał swoje dane. Jeśli więc na schemacie nie widać nic takiego to można spokojnie założyć, że Harlequin będzie działał jak Spectrum zwłaszcza, że eliminacja tego efektu ubocznego powodowałaby straty na zgodności z oryginałem.

[trojacek]

OK, rozumiem, ale nie widzę, w jaki sposób na szynę danych przy aktywnym sygnale IORQ miałyby być wystawione atrybuty. Może i konstruktorzy ULA coś sobie uprościli, ale logikę Harlequina trzeba by do tego nieco "zepsuć".
Jak pisałem, nie mam klawiatury, którą mógłbym podłączyć, aby sprawdzić na Harlequinie.

[Gryzor]

Timex ma bufor LS245 (albo 244, nie pamietam) na szynie, zgodnie ze sztuka.
Przez to nie ma efektu floating bus. Przez to tez chyba nie dziala IF2.
Ma tez oddzielne tory EAR i MIC - SCLD mial troche wiecej koncowek :-) Dlatego nie ma dzwieku podczas ladowania.

[matofesi]

@trojacek Tu jest wyjaśnione (w pierwszym zdaniu pierwszego punktu) skąd się bierze pływające I/O: http://ramsoft.bbk.org.omegahg.com/floatingbus.html
Nie znam się na elektronice na tyle, żeby ocenić czy Harlequin ma (albo nie ma) te rezystory tam gdzie oryginalne Spectrum

[trojacek]

Tak, Harlequin ma te rezystory. Faktycznie to może tak zadziałać, a nawet jeśli nie, to można zmniejszyć wartości w drabince U47, by działało

[andy]

Pamiętam ze 3-4 gry z przerobionymi loaderami. Po załadowaniu była opcja "Spectrum czy Timex" i jakieś POKE'i.

[djslam]

Pamiętam, że z Uridium też był problem i w Bajtku opublikowany był listing, który umożliwiał uruchomienie tej gry na TC 2048.

A masz możliwość odtworzenia tego listingu? Pamiętasz, który to był nr Bajtka? Szukam spor czasu wersji działającej na TC2048 i nie ma... na portugalskich stronach tylko dead link

[ZbyniuR]

Znalazłem to!!

Tyle że nie w Bajtku a w Komputerze 1-88s24.
Zakładam że nawet jak go nie masz to wiesz skąd wziąć djvu.
Miłej zabawy.

[djslam]

No i elegancko Wielkie dzięki... jak uda mi się przerobić Uridium to opublikuje wersję działającą dla wszystkich zainteresowanych. A jak już idziemy tym torem to Arkanoid też nie działa poprawnie na TC, jest też jakaś możliwość naprawy tego problemu?

[ZbyniuR]

Tu na początku wątku wymieniają kilka tytułów, a kto wie może dalej są na nie sposoby, nie chciało mi się czytać.
http://www.programd.com/57_d2f2b0ef71e8a637_1.htm

A jeśli chcesz zagrać w Arkanoida to wejdź na Google grafika i wpisz "atari breakout" to wyświetli ci rozwiązanie.

[matofesi]

A jak już idziemy tym torem to Arkanoid też nie działa poprawnie na TC, jest też jakaś możliwość naprawy tego problemu?

Niestety raczej nie. Arkanoid jest jedną z kilku gier na Spectrum, które do synchronizacji grafiki używa czegoś co się nazywa "floating bus" - przy odczycie z portu, który nie jest dekodowany przez żadne podłączone urządzenie ULA wystawia na szynie danych ostatnio bajt zapisany do pamięci atrybutów. Dzięki temu można na przykład synchronizować wyświetlanie do dołu ekranu zamiast do początku ramki. W wypadku Spectrum programy używające tego efektu czytają dane z portu 255 - w wypadku TC jest on używany do przełączania trybów graficznych i odczyt z niego zwraca (o ile pamiętam) aktualnie ustawiony tryb graficzny. Na ile rozumiem konstrukcję TC nie ma on w ogóle odpowiednika floating bus'a (który w ZX jest efektem ubocznym niepełnego dekodowania ULA) i te kilka gier (w tym najbardziej znana - Arkanoid) po prostu nie da się na tym sprzęcie odpalić.

edit : Wciągnąłem Arkanoida do emulatora i podejrzałem co się tam dzieje - jeśli wywalić całkiem synchronizację do portu 255 to gra rusza, ale jest niegrywalnie szybka. Jeśli zamiast tego wstawić synchronizację do ramki (EI/HALT, bo normalnie gra chodzi z wyłączonymi przerwaniami) to gra też rusza, ale jest dla odmiany niegrywalnie wolna. Trzeba by pokombinować z przerobieniem pętli synchronizującej na jakieś proste opóźnienie, ale wtedy prawie na pewno gra będzie chodzić nierówno - jak będzie robić coś więcej niż tylko wyświetlać paletkę i piłeczkę to będzie zwalniać. Obawiam się, że cała walka chyba jest niewarta świeczki.

[ikci]

Tym bardziej, że jest Batty - klon Arkanoida, który śmiga na TC2048 

[djslam]

Tylko, że pamiętam Arkanoida, który działał na TC2048 bez problemów. Grałem w niego namiętnie, niestety kopia kasety z grą przepadła... W necie jakiś koleś z Chile opublikował TZX gier Uridium, Arkanoid i paru innych na TC2048, ale linki nie działają :/ Aktualnie staram się z nim skontaktować... Kto wie może się uda.

[matofesi]

Tylko, że pamiętam Arkanoida, który działał na TC2048 bez problemów.

Ja nie mówię, że nie da się tego zrobić. Mówię tylko, że trzeba by bardzo dokładnie "rozmontować" pętlę synchronizującą do ekranu i zamienić na pętle opóźniające. A i tak nie będzie to działało dokładnie tak jak na ZX, bo jeśli przed pętlą opóźniającą będzie się działo mniej to następne operacje nastąpią za wcześnie i całość będzie chodzić za szybko. Może to powodować zmiany prędkości ale również "ścinanie" sprite'ów jeśli kod rozejdzie się z rastrem. Trochę lepiej mogłoby być gdyby połączyć pętle opóźniające z synchronizacją do przerwania (co kilka-kilkanaście pętli opóźniających dodać EI/HALT/DI) - wtedy być może dałoby się uzyskać większą stabilność.