Witam
Posiadam Timex-a 2048 .Współpracował on razem z kempay oraz PlusD made in Zaxon. Wszytko pięnie chodziło , aż któregoś razu po włączeniu komputerka , pojawiły się śmieci (kolorowe kwadraciki). Metodą prób i błędów ustaliłem ,że uszkodzony był procesor .Miałem jeszcze jedną płytę Timex-a i z niej użyłem procesor .Po jego włożeniu w podstawkę komputer normalnie się zgłosił . Niestety uszkodzeniu uległy przystawki podłączone pod szynę .Jedynie co mogłem sprawdzić to poprawność wczytywania przez magnetofon ,które wypadło pomyślnie .I tu mam pytanie. Procesor , który użyłem to Z0840004PSC i na nim kompek pracuje poprawnie , choć według mnie trochę się grzeje .Wykopałem jeszcze klon procesora Z80 o oznaczeniu MOSTEK MK3880n-4 .Z nim Timex też uruchomił się normalnie (pokazał się znany ekran startowy), ale po krótkiej chwili zaczęły się dziać dziwne rzeczy :
- po naciśnięciu enter następuje reset
- pojawiają się dwie ,trzy komendy naraz i znów następuje samoistny reset.
Czy ktoś z was może mi powiedzieć czy te procesory mocno się od siebie różnią czy ten klon też jest uszkodzony ?