Mikroskop do SMD

[jackfinch]

Każdy ma jakieś priorytety, mnie czasami brakuje microskopu na hdmi, może ktoś coś polecić?

[trojacek]

A dlaczego USB nie wystarczy? By komputera nie trzeba było do tego zaprzęgać?

[jackfinch]

Gdzieś mi się obiło o uszy że te wszystkie chinskie microskopy na usb to nic nie warte zabawki. Wszystko teraz w smd, lupą powiększającą ciężko coś ogarnąć. Oglądając nieraz jak ktoś pokazuje lutowanie przy użyciu microskopu hdmi to robi to wrażenie.

[damik]

Gdzieś mi się obiło o uszy że te wszystkie chinskie microskopy na usb to nic nie warte zabawki. Wszystko teraz w smd, lupą powiększającą ciężko coś ogarnąć. Oglądając nieraz jak ktoś pokazuje lutowanie przy użyciu microskopu hdmi to robi to wrażenie.

Mam od jakiegoś czasu chorobę tzw "długich rąk" czasem zwykły tani optyczny daje radę...

Zerknij może to też styknie...
Cena około 200PLN

[trojacek]

Gdzieś mi się obiło o uszy że te wszystkie chinskie microskopy na usb to nic nie warte zabawki.

Ale tu bardziej trzeba patrzeć na rozdzielczość przetwornika obrazu, niż na interfejs. Większość tanich mikroskopów cyfrowych (powiedzmy, do 600 zł) mają przetwornik 2 megapiksele, niezależnie od tego, czy wyjście jest USB, czy HDMI. A to naprawdę mało, i w praktyce np. nie pozwala zrobić zoomu cyfrowego, bo wyjdzie okropna pikseloza.
Są mikroskopy o większej rozdzielczości, 14 czy nawet 30 Mpix, ale koszty idą w tysiące.
Najtaniej to chyba wyjdzie jakaś starsza lustrzanka, powiedzmy 10-12 Mpix, plus dobra optyka makro. Do tego stołowy statyw za grosze i kabelek USB.

[jackfinch]

Dzięki za link, ale bardziej się skłaniam do czegoś czym też można wykonać zdjęcie. Jak zaczynam sobie coś tam grzebać w smd od  czasu do czasu, to pierwsze co robię to wykonuję kilka zdjęć macro aparatem i potem to sobie oglądam na monitorze 24 calowym. Bardzo często i gęsto pcb sobie nieraz leży klika tygodni (z braku czasu albo coś nowego się trafi do grzebania) i muszę wracać pamięcią poprzez oglądanie zdjęć co jak wyglądało przed moją ingerencją. Także taki microskop przydałby mi się i do robienia zdjęć, oglądania w h/r i do lutowania.

[damik]

Nie mam pojęcia co tak się wszyscy uparli na mikroskopy cyfrowe, USB, HDMI czy FireWire... robicie z tego jakieś publikacje do doktoratu ?
Moim zdaniem (*osobistycznym) wystarczy zwykły optyczny mikroszkop z odpowiedznim dystansem by zmieścić tam płytkę...
Przynajmniej nie musicie płacić X*$ za latency time....

[damik]

Wymagana mają też swoją cenę

[jackfinch]

Zastanawiam się na czymś takim do 100 funtów z aliexpress. Ciekawi mnie tylko czy trzeba będzie zapłacić cło.
Podaję link https://www.youtube.com/watch?v=tbdHbQblwm0

[KWF]

Optyka do makro da skale 1:2 lub 1:1 a tania nie będzie. Obiektywy makro Nikona np manualny Nikkor Micro MF 55/3.5 (jeden a najostrzejszych obiektywów dobrego celu) to jakieś 100GBP a znaleźć go nie jest łatwo (retro foto). Sam z siebie daje 1:2. Jest do niego pierścień pośredni, który jest w zasadzie białym krukiem. Jego następca Nikkor AF 60/2 nadal do tanich nie należy. Komfort użytkowania dają dopiero obiektywy o ogniskowej od 90mm w górę, czyli np Tamron AF 90, Tokina AF 100, Nikkor Micro AF 105/2.8 a one są za ponad 1000zl. Najlepiej posiadać Nikkora lub Leice 70-180/4.5-5.6 ale mówimy o pułapie finansowym 4.5k PLN.

W stajni Canona nie jest za grosz taniej.

Pomijam już cenę samej lustrzanki.

Aha, jest jeszcze Cosina makro 105 mm (chyba) ale ona da 1:2 i do 1:1 trzeba stosować dodatkowa soczewkę. No i najważniejsze, żadne tele 70-300/4-4.5 nie nadaje się do makro, pomimo tego co piszą sprzedawcy czy producenci. Skala marna, a jakość do d...uszy.

Innym trickiem jest pierścień odwrotnego mocowano obiektywu 50mm czy mieszek optyczny. Przy tym rozwiązaniu można osiągnąć skale np. 10:1. Zabawy sporo i bez dobrego statywu i oświetlenia nie ma co zabierać się.

[pear]

Kilka lat temu kupiłem dzieciakom w Lidlu szkolne mikroskopy z kamerą USB.
Do SMD też się nadają

[trojacek]

Innym trickiem jest pierścień odwrotnego mocowano obiektywu 50mm czy mieszek optyczny. Przy tym rozwiązaniu można osiągnąć skale np. 10:1. Zabawy sporo i bez dobrego statywu i oświetlenia nie ma co zabierać się.

Z takim pierścieniem można osiągnąć niezłe efekty. Vide fotki zegarka i karty pamięci - obiektyw 50 mm, podobny efekt można uzyskać obiektywem kitowym, ale stałka jest jaśniejsza. Minusem jest brak regulacji otwarcia przesłony, która we współczesnych aparatach jest elektryczna, ale d asię bez tego żyć. Oczywiście u Chińczyków są też specjalne pierścienie ze sterowaniem przesłoną
Statywy stołowe są za grosze, lampy chyba każdy ma.

Jest jeszcze inne rozwiązanie - pierścienie pośrednie. Wrzucam przykładowe porównanie, obiektyw 50 mm, jak wyżej.

[trojacek]

Kilka lat temu kupiłem dzieciakom w Lidlu szkolne mikroskopy z kamerą USB.
Do SMD też się nadają

Aha, dzieciom kupiłeś

[KWF]

Pierścienie pośrednie wymagają bardzo dobrego obiektywu stałoogniskowego, jakość poza środkiem jest lekko mówiąc kaszaniasta Aha, wraz ze skalą powiększenia spada głębia ostrości, a jasność obiektywu leci na pysk. W makro normą jest przyśłona f/32 czy f/45, a takiej nie uświadczysz w "normalnych obiektywach". Z ręki zdjęć nie zrobi się, bo ostrość trafi nie tam gdzie powinna.

Wiem, wiem, ale kiedyś przerabiałem ten temat w każdą stronę, mam ze 3 obiektywy makro (dedykowane), pierścienie pośrednie, soczewki, pierśień odwrtonego mocowanie i inne zabawki.

Dość tego o foto. Moim zdaniem do SMD (1206, 0805 czy 0603) w zupełności wystarczy chiński mikroskop na statywie podpięty pod USB. No i duuużo światła potrzeba, dobrze powyżej 1000lx na miejscu pracy.

[SAJ]

Tutaj jest fajny porownywacz:

https://www.youtube.com/watch?v=dgQWt7Z3eko

Tak na prawde nie potrzeba az tak duzego powiekszenia, bo nie montujemy niczego malego, czyli elementy, ktore widac golym (nieuzbrojonym) okiem. Osobiscie kupiem ten po prawej stronie tylko dlatego, ze byl najtanszy.
Jesli ten mikroskop jeszcze Ci nie wystarczy do opornikow nawer 0603 to problem jest nie z mikroskopem.
Co do swiatla, to one wszystkie daja czsem nawet wiecej niz trzeba, co na szcescie mozna przyciemnic, bo gdy plytka jest pokryta mocno lustrzanym lakierem, to to swialo odbija sie prosto w oko.
Wazny jest statyw, na ktorym stoi mikroskop. Mimo, ze mam ten najwyzszy to i tak przy pewnych plytkach musialem kombinowac, zeby mikroskop bardziej wysunac, bo przy elementach na srodku plytki po prostu ich nie siegal. Oczywiscie wiekszy ekran zawsze bedzie lepszy niz mniejszy ale na prawde, potrzebujemy powiekszenia rzedu 2x do 5x, wiekszego ne trzeba.

Czyli moim skromnym zdaniem, kup najtanszy i spokojnie Ci wystrczy, tylko doinwestuj w dobry stojak.

Pozdr.