Linia BASICa z "wszczepionym" asemblerem nie jest bezpośrednio edytowalna. Zwykle robi się ją tak:
10 REM xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
i tyle 'x' ile potrzeba by zmieścić kod maszynowy loadera, czy tego co tam ktoś sobie zamierzył. Sam kod przepisuje się (albo basikiem, albo asemblerem) do pamięci bezpośrednio po słowie kluczowym REM w miejsce iksów, bazując na znajomości mapy pamięci Spectrum, w szczególności gdzie zaczyna się w pamięci program w BASICu i ile miejsca potrzeba na numer linii i słowo kluczowe REM. Stąd biorą się potem "krzaczki" przy wyświetlaniu takiego kodu z BASICu.
Z kolei co robi kod schowany po REMie, to już zależy od fantazji twórców. Może to być fajny efekt, może być loader. Na pewno to nie jest jakiś skomplikowany programik, bo Spectrum ma ograniczenie na długość linii kodu w BASICu, więc za wiele nie da się tu zmieścić (choć można się pobawić w kod asemblera rozłożony na kilka linii kodu w BASICu, co czasami się zdarzało).