ZX Spectrum > HARDWARE

128k +3 i ZX-HD = awaria?

(1/4) > >>

ZX Freeq:
Hejka,

Buuuu moje +3 padło! :( Odpalałem dzisiaj ZXa, bo pasek testowałem. Podłączyłem jak zawsze przez RGB do konwertera SCART2HDMI. A potem mnie tknęło, żeby uzyskać jeszcze lepszy obraz. Podłączyłem ZX-HD - sprawdziwszy najpierw czy wspiera plus trójkę. Wspiera. No to jedziem. Pojawiło się logo ZX-HD, stacja pierdnęła i na tym koniec. Zwis. No to wróciłem do pierwotnego konfigu. I jest jak widać. Kaput. Ktoś będzie umiał naprawić? Lub ma pomysł co się mogło stać? Umiem trochę w lutownicę, ale elektronikiem nie jestem. Help please, bo bardzo lubię swoje +3.
Filmik jak to wygląda tutaj: https://drive.google.com/file/d/1Bw8LO9qDKIElrCiG9P_OvCGkjR7W-GbV/view?usp=sharing

tooloud:
no dobrze, a ZX HD działa dobrze teraz z innymi kompami? bo, że +3 jebło to widać.

ZX Freeq:
Nędza. ZX-HD świeci diodką, ale sygnału nie daje. Podłączyłem do szaraka, nic. Szarak dalej żyje. Podłączyłem do gumiaka, też nic, na szczęście gumiak również żyje nadal. Czyli ZX-HD padło i zabrało +3 ze sobą. Albo odwrotnie. A jeszcze w zeszłym tygodniu HD podłączałem do szaraczka i było cacy. :(

tooloud:
to otwórz ZX HD, wydłub płytki - masz tam RPiZero, rozłącz od ZX HD, spróbuj zasilić RPiZero przez USB i zobacz czy cokolwiek się pojawia po HDMI z RPiZero.

ZX Freeq:
RPiZero pokazuje kolorowe bloki. Ale to nijak pomaga mojemu +3 ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej