Ostatnie wiadomości

Strony: 1 [2] 3 4 ... 10
11
TIMEX / Odp: Uszkodzony Timex2048
« Ostatnia wiadomość wysłana przez trojacek dnia Wczoraj o 20:40:34 »
Fakt. Nawiązywałeś :)
12
TIMEX / Odp: Uszkodzony Timex2048
« Ostatnia wiadomość wysłana przez damik dnia Wczoraj o 20:06:28 »
Wypraszam sobie, nikogo tutaj nie cytowalem.  :P
13
TIMEX / Odp: Uszkodzony Timex2048
« Ostatnia wiadomość wysłana przez trojacek dnia Wczoraj o 19:39:54 »
EDIT: Niestety nie da się już poprawić tego błędu w tym wcześniejszym moim poście:)... widocznie za dużo czasu minęło od napisania?

Już się magicznie poprawiło ;)
Zostało tylko jako nawiązanie u damika, ale myślę, że wiadomo, o co chodzi.

Cytuj
Ja też tak uważam, bo to było pytanie raczej teoretyczne (...)
A i oczywiście nie wsadziłbym w realu do swojego TC2048 takich piętrowych dziwolągów, przecież to nawet nie dałoby się w prosty sposób zmieścić pod obudową, stad już na wstępie moja uwaga o abstrahowaniu od sprawy gabarytów.

Aha, uff, sprawa wyjaśniona. Tego widać nie doczytałem :)
14
TIMEX / Odp: Zasilanie timex 2068
« Ostatnia wiadomość wysłana przez trojacek dnia Wczoraj o 19:34:51 »
Liczyłem na to, że to będzie może takie małe wtrąnie na 1-2 posty... ale może to był błąd.

Luuuz. Tak długo, póki ma to związek z tytułem wątku, oczywiście :)

Cytuj
Skoro ma 15V, to OK, ale nie jest to obudowa od oryginalnego zas. od TS2068, a i sam transformator raczej nie jest oryginalny od zas. TS2068 - nie chce mi się wierzyć, żeby ktoś zadał sobie trud odwijania, dowijania oryg. transformatora sieciowego, żeby go przerobic ze 110V na 220/230V. A dodatkowego żadnego transformatora (220/230->110V) nie masz tam przecież dołączonego.

Dokładnie. Coraz bardziej myślę, że po prostu są zwarcia w uzwojeniu pierwotnym i wpływa to na przekładnię.

Cytuj
No właśnie nie, bo oryg. zas. od TS2068 nie żadnego kabla z wtyczką od strony uzwojenia pierwotnego - jak już wspomniałem wcześniej, ten zas. od TS2068 jest to zas. tzw. "wtyczkowy", jego się włącza bezpośrednio w gniazdko sieciowe.

Masz rację. Ale fakt, że nigdy nie widziałem oryginalnego zasilacza od TS2068, więc w mojej głowie istniał jako coś podobnego do tego, co znam ;). Stąd mój błąd.

Cytuj
Warto byłoby kiedyś zrobić fofki z wnętrza tego zagadkowego zasilacza. Może komuś będzie się to z czymś kojarzyło (chociaż czy wnętrze jest w "klimacie" TMX Pt.).

Kiedy tylko będę miał do niego dostęp. Czyli pewnie za pół roku, na przykład ;)
Pamiętam, że go rozkręcałem i wyglądał... normalnie. Transformator, 4 diody, elektrolit.

Cytuj
OK, OK :), czyli TC2048 padły od razu lub prawie od razu po podłączeniu tego zasilacza?  No cóż, nie będę eksperymentował na sprzecie za obecnie bardzo grubą kasę, ale wydawałoby się, że przy 15V i prawidłowej polaryzacji powinien trochę wytrzymać. Ale nie będę próbował ;).

To "trochę" to było jakoś poniżej minuty. Najpierw wszystko OK, potem zakłócenia na obrazie, potem brak koloru i spalenizna.

Cytuj
Z zasilaczem się oczywiście zgodzę, natomiast co do obrazu to akurat w tamtych czasach, wbrew pozorom, nie był to aż tak wielki problem (jak dziś).

Nie znam nikogo, kto w latach 80. miałby TV z NTSC. SECAM i PAL, to się zdarzało, choć często był to efekt przeróbek w domu na bazie artykułów z "Re" i modułów z bazaru.
Podobnie z regulacją synchronizacji, to miały tylko starsze modele (lampowe i hybrydowe), głównie ze względu na niestabilność warunków pracy (rosnąca temperatura). Te robione w latach 80. (tranzystorowe) już tej regulacji nie potrzebowały, więc spotykało się ją tak naprawdę bardzo rzadko (w TWM315, na przykład, ale ja miałem wersję monitorową, to może dlatego).

Cytuj
A też zauważ, że Amstrad sprzedając amstradowskie wersje Spectrum we Francji (tam SECAM francuski) też się nie patyczkował, tylko zrobił specjalne wersje bez modulatora, a kolorowy obraz był ośiągany wyłacznie przez RGB->Scart (we Fr. zwany Peritel), stąd te fr. wersje ZX zwały się właśnie "Peritel".

Tego akurat nie musisz mi tłumaczyć :D Ale doceniam zmysł nauczycielski.
Ale trzymajmy się Timexów :)
15
HARDWARE / Odp: Z80 i zły M1
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Maryjan dnia Wczoraj o 18:59:06 »
Albo zaopatrzyć się w jakiegoś klona do "codziennego" użytku.
16
MSX / Odp: OPL4 - Wozblaster
« Ostatnia wiadomość wysłana przez skoti dnia Wczoraj o 18:51:14 »
Nie liczyłem dokładnie całości ale na 100 EUR nie ma szans. Na 8bits4ever wisi za 180 EUR. Ale to już chyba przegięcie w drugą stronę.
17
HARDWARE / Odp: Z80 i zły M1
« Ostatnia wiadomość wysłana przez trojacek dnia Wczoraj o 18:44:45 »
To raczej dobry pomysł, żeby usunąć to 12V AC z szyny... czy w ogóle jest ktoś w stanie podać przykład komercyjnego interfejsu, który wykorzystywał to napięcie??

Podejrzewam, że jakieś pierwsze interfejsy RS232 mogły z tego korzystać. Ale nie dam sobie głowy uciąć.
Myślę, że dyskretne przecięcie ścieżki załatwi sprawę.
18
MSX / Odp: OPL4 - Wozblaster
« Ostatnia wiadomość wysłana przez tooloud dnia Wczoraj o 18:16:34 »
ze dwa lata temu to było 100 EUR za sztukę (kart).
19
HARDWARE / Odp: Z80 i zły M1
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ZX-Bzik dnia Wczoraj o 18:00:52 »
To raczej dobry pomysł, żeby usunąć to 12V AC z szyny... czy w ogóle jest ktoś w stanie podać przykład komercyjnego interfejsu, który wykorzystywał to napięcie??
20
TIMEX / Odp: Zasilanie timex 2068
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ZX-Bzik dnia Wczoraj o 17:52:56 »
Dotąd pisałeś o uszkodzonym TC2048, skąd ten nagły przeskok na TS/TC2068?
Generalnie pisuję na różne tematy, w różnych wątkach, m.in. pisałem tez w ww. wątku o TC2068, w watku o giełdzie w Sopocie, w wątku o Z80 CPU, itp.itd., w tym oczywiście również w wątku o uszkodzonym TC2048. Uznałem, że w wątku o uszkodzonym TC2048 już wyczerpałem, co miałem napisać, a również podziękowałem Ci za wyjaśnienia :).
Ten wątek, w którym teraz piszemy, jest co prawda zatytułowany "Zasilanie timex 2068" (nota bene nieprecyzyjnie), ale to w min. właśnie napisałeś znów o sprawie usmażenia trzech TC2048, więc w tymże wątku Cię zacytowałem (patrz mój poprzedni post). Wydawało mi się to bardziej trafne niż rozpoczynanie nowego wątku "co usmażyło 3 TC2048 Trojacka" ;), w którym powołałbym się na dwa inne posty w dwóch innych wątkach - tym obecnym i tamtym ww. wątku/ankiecie. Liczyłem na to, że to będzie może takie małe wtrąnie na 1-2 posty... ale może to był błąd.

Tak, uszkodziłem 3xTC2048 domniemanym zasilaczem od TS2068 (15V), bo nie miał naklejki i myślałem, że jest od TC2048 lub TC2068 (oba 9V).
Skoro ma 15V, to OK, ale nie jest to obudowa od oryginalnego zas. od TS2068, a i sam transformator raczej nie jest oryginalny od zas. TS2068 - nie chce mi się wierzyć, żeby ktoś zadał sobie trud odwijania, dowijania oryg. transformatora sieciowego, żeby go przerobic ze 110V na 220/230V. A dodatkowego żadnego transformatora (220/230->110V) nie masz tam przecież dołączonego.

Ale i tak odkopałeś ten, dość stary, wątek.
No to mamy forumowego archeologa ;)
Nie mówię, że akurat w tym konkretnym przypadku postąpiłem na pewno dobrze, ale czasami warto dopisać post w rocznym, dwuletnim, czy nawet kilkuletnim wątku, jeśli podano tam jakąś nieprawdziwą czy nieścisłą informację, zwłaszcza, gdy dotyczy to dość ważnej tematyki, np. zasilania/zasilaczy :).

Coś się bardzo nie zgadza nawet, bo jak wspomniałeś, oryginalny zasilacz do TS2068 jest zupełnie inny i do tego na 110V. Akurat kabel z wtyczką ktoś mógł zamienić,

No właśnie nie, bo oryg. zas. od TS2068 nie żadnego kabla z wtyczką od strony uzwojenia pierwotnego - jak już wspomniałem wcześniej, ten zas. od TS2068 jest to zas. tzw. "wtyczkowy", jego się włącza bezpośrednio w gniazdko sieciowe.

ale cała reszta i tak coś nie pasuje.
Więc tym bardziej nie wiem, o co chodzi z tym moim dziwadłem. Nie mam obecnie do niego dostępu, więc nie mam go jak sprawdzić, ale pamiętam, że dawał 15V pod obciążeniem.
Tak więc, gdyby ktoś potrzebował europejskiego zasilacza do TS2068...;)
Tak, tu się prawie nic nie zgadza odnośnie oryg. amerykańskiego zas. od TS2068 - obudowa nieoryginalna, transformator sieciowy tez zapewne nieoryginalny (jak wspomniałem wyżej)... zgadza się "tylko" ;) napięcie 15V i polaryzacja. A więc mi to silnie wygląda na to, co we wcześniejszym poście  określiłem jako "każdy sobie rzepkę skrobie". Jakby ktos potrzebował w Europie mieć zasilacz na 220/230V do TS2068, no i go to sobie zrobił ;). Warto byłoby kiedyś zrobić fofki z wnętrza tego zagadkowego zasilacza. Może komuś będzie się to z czymś kojarzyło (chociaż czy wnętrze jest w "klimacie" TMX Pt.). Ja niestety nie bardzo pamiętam, jak wyglądały wewnątrz zas. portugalskie od TC20x8, bo przeważnie miałem do czynienia z polskimi wnętrznościami - zasilacze od TC2048 sprowadzanych do PL i sprzedawanych w Składnicy harcerskiej, i oczywiście te od UK2086 były składane w PL i miały polskie wnętrzności (transformator, diody prostownicze, elektrolity, "PCB"), kabelki sieciowe z wtyczką też chyba PL, ale już kabelki z zalana wtyczką 2,1/5,5mm  już były z importu (Pewnie od TMX Portugal).

Tak było, nie kłamię!
OK, OK :), czyli TC2048 padły od razu lub prawie od razu po podłączeniu tego zasilacza?  No cóż, nie będę eksperymentował na sprzecie za obecnie bardzo grubą kasę, ale wydawałoby się, że przy 15V i prawidłowej polaryzacji powinien trochę wytrzymać. Ale nie będę próbował ;).

Tak czy siak, zrobienie zasilacza o innych parametrach, ale w takiej samej obudowie i z taką samą wtyczką, to zbrodnia.

Tak, tak, to prawda. Chociaż, o ile trochę ciężko winić gości z TMX Pt., że nie przewidzieli, że w jednym domu może się spotkać TC20x8 z TS2068 i zas. 15V zwali kompa przewidzianego na 9V, to już jak najbardziej w pewnym momencie wiedzieli, że TC20x8 może się spotkać z drukarka TS2040 (bo ją przecież w Pt również oferowali),  a w związku z tym powinni byli coś pozmieniać w drukarce i zasilaczu (np, wtyk/gn. na inne) tak, żeby nie mogło dojść do drogiej w skutkach pomyłki. A może uznali, że nie będą nic zmieniać, bo jak coś się uwali, to będzie potencjalnie dodatkowy zarobek dla TMX Portugal?

Oczywiście, bo mało kto miał wtedy w Europie TV z NTSC. Lepiej było kupić wersję europejską, TC2068 i nie mieć problemów ani z zasilaniem, ani z obrazem.
Z zasilaczem się oczywiście zgodzę, natomiast co do obrazu to akurat w tamtych czasach, wbrew pozorom, nie był to aż tak wielki problem (jak dziś). Po prostu w tych latach 80-tych wielu ludzi nie mogło sobie pozwolic na kolorowy TV/monitor do Spectrum i jego klonów i używalo monochromatycznych TV/moniotrów. A w takim przypadku nawet po podłączeniu TS2068 wystarczyło przeważnie trochę pokręcić synchronizacją i obraz się łapał, a stopnie szarości też były prawidłowe :).  Z resztą w Polsce ze Spectrum czy TC i nawet kolorowym TV, ale przecież przeważnie SECAM, też ludzie nie mieli łatwego życią. A też zauważ, że Amstrad sprzedając amstradowskie wersje Spectrum we Francji (tam SECAM francuski) też się nie patyczkował, tylko zrobił specjalne wersje bez modulatora, a kolorowy obraz był ośiągany wyłacznie przez RGB->Scart (we Fr. zwany Peritel), stąd te fr. wersje ZX zwały się właśnie "Peritel".
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10