Bill Gilbert

[YERZMYEY/HOOY-PROGRAM]

Hmmm.
Faktycznie jest seria z 1989 roku.
http://zxdemo.org/author.php?id=655

[Borek]

Kilkanaście dni temu dostałem podobną odpowiedź od Borka, mam nadzieję że zmieni zdanie.

Oj tam, oj tam. Czasem zajrzę. Ale ostatni raz widziałem Spectruma w realu gdzieś w latach dziewięćdziesiątych, a nie dotykałem jeszcze dłużej.

[Tygrys]

Oj tam, oj tam. Czasem zajrzę. Ale ostatni raz widziałem Spectruma w realu gdzieś w latach dziewięćdziesiątych, a nie dotykałem jeszcze dłużej.

To teraz będziesz mieć ku temu więcej okazji ;-)

[HackerChris]

No właśnie. Człowiek legenda i człowiek tajemnica.

Natrzaskał tysiące cracków a potem po prostu zniknął.

Czy ktoś go osobiście znał? Zna jakieś opowieści na jego temat? Ma jakieś zdjęcie z przeszłości?
Wie skąd ten nick?

Całkiem duża dyskusja na temat Billa Gilberta była na rosyjskich forach. Jest on tam bardzo dobrze znany, gdyż pół Rosji poznało gry na Spectrum właśnie poprzez cracki Gilberta. Niektórzy Rosjanie wręcz podejrzewali że Bill Gilbert nie istniał i  była to nazwa całej grupy crackerów

jaka tam legenda, stary znajomy. Mogę wam o nim opowiadać godzinami...
Hacker Chris

[Duddie]

No to opowiadaj!

[HackerChris]

no w Internecie nie będę przecież pisał... jak się spotkamy, to odpowiem na wszystkie tajemnicze pytania na temat Billa, których nie mieliście nigdy komu zadać
Hacker Chris

[RafalM]

Opowiadaj, nawet godzinami    Jaki był Bill, jak wyglądała jego "pracownia" i techniki pracy, skąd brał oryginały, które crackował, czy dorobił się jakichś większych sum na hackerstwie, czym zajmował się później, co robi teraz? Mnie osobiście ciekawi wszystko.


EDIT - fajne to forum, właśnie mi powiedziało że gdy pisałem posta, to napisałeś, że nie chcesz online mówić o Billu. Cóż, jak tajemnica to tajemnica

Czyżby Bill był teraz kimś ważnym, jakimś prezesem, albo nawet ministrem?

[HackerChris]

nie przeceniajcie Billa - nie wiem co robi teraz, znam jego historię z drugiej połowy lat 80-tych.
Hacker Chris

[Tygrys]

Rafal: nie wszystko nadaje się na publikowanie w sieci. Chris nam trochę poopowiada na spotkaniu, dowiemy się i... już;)

[matofesi]

Nie... no przecież wiadomo, że w tych czasach, za które ludzie go nie lubią to miał przede wszystkim kontakty i Multiface'a

Ale mimo bywania na Grzybowskiej Billa osobiście nigdy nie poznałem więc chętnie poczytałbym czy aby na pewno był pojedynczymy człowiekiem i w ogóle coś więcej o sporym kawałku spectrumowej historii w naszym kraju

[Abrimaal]

Czyżby Bill był teraz kimś ważnym, jakimś prezesem, albo nawet ministrem?

Może jest dalej hackerem, ale na dzisiejszym sprzęcie i właśnie grzebie na stronie ministerstwa 

[matofesi]

Eeee... Porównując siebie wtedy i dzisiaj i ekstrapolując z tego Billa raczej siedzi i dłubie strony www albo zrobił kursy i jest konsultantem SAPa

[Gryzor]

Wywiad KGB mowi, ze w ogole porzucil komputery 

[Pyza^Illusion]

Jak teraz piszecie z tym przymrużeniem oka, to tak sobie myślę, czy nasi wschodni sąsiedzi nie mieli racji i Bill Gilbert nie był czasem alter ego kogoś innego. Znam ze 3 takie przypadki na naszej demoscenie (a mogło być ich przecież więcej!), że np. ktoś wydawał swoje słabsze produkcje pod innym nickiem. Nie będę przytaczał tego na forum publicznym, może gdzieś kiedyś faktycznie na jakimś zlociku

[HackerChris]

Pyza,
Nie wybiegaj zbytnio w swoich fantazjach, Bill Gilbert to pojedynczy człowiek, który zasłynął tym, że poszedł w ilość, a nie jakość (podobnie jak ja - opowiem o nim więcej jak się spotkamy, bo w Internecie zawsze ślad zostaje, a może by sobie tego kolega nie życzył. A ruscy to różne ciekawe teorie mają, ale raczej niewiele wiedza na temat. Z kolei kolega Gryzor jakiś taki znajomy....możę byś się ujawnił na priv ktoś ty i czy się przypadkiem nie znamy?!?!?!
Hacker Chris