Komputery z Z80 > TIMEX

Timex dotarł i czas na zabawę...

(1/8) > >>

emdek:
Hej, dotarł w końcu Timex 2048, ten o którym pisałem że wg relacji klawisz siedzi twardo. Fakt trochę się zasiedział, ale wystarczyło kombinerkami poruszać i jest ok. Choć faktycznie klawiatura wymaga uwagi przy wklepywaniu... Co do dłubania przy faceplate jeszcze się zastanowię czy bardziej klawiszy rozruszać nie da rady.

Ogólnie sprzęt minimum 25 lat przeleżał w garażu, a mimo to odpalił, joy po rozuszaniu na testerze też całkiem spoko reaguje, choć konserwacja mu się przyda.

Jedyny minus: gniazdo EAR niezbyt styka chyba - jak byście poradzili je sprawdzić / rozruszać / doprowadzić do stanu używalności?

emdek:
I jeszcze parę fotek. W ręku - stan wprost z paczki.

Maryjan:
No, panie kolego, tak po 25-ciu latach w nieznanych warunkach i  od razu do prądu. Bez przeglądu wnętrza ?
To było duże szczęście, że nic się nie stało.

emdek:
Zasilacz sprawdzony miernikiem, środek też na tyle że wiedziałem że nie strzeli. Pan Almeida też go przed sprzedażą podpinał żeby zrobić zdjęcie że dioda świeci, bo nie miał kabla antenowego żeby sprawdzić bardziej...
Tu tylko jedno zdjęcie jest zaraz po wyjęciu z paczuchy. Spodziewałem się że jeżeli coś strzeliło to już w Portugalii, ale środek był "czysty" :)

tomi:

--- Cytat: emdek w 2022.12.22, 06:03:33 --- Spodziewałem się że jeżeli coś strzeliło to już w Portugalii, ale środek był "czysty" :)


--- Koniec cytatu ---
Gratulacje udanego zakupu :)
Kupiłeś go za pośrednictwem olx, czy zupełnie inny kanał?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona