ZX Spectrum > DEMOSCENA

DEMOscena dziś...

<< < (2/4) > >>

Ramos:
Jeszcze Mister Beep czasami bawi się w tworzenie produkcji demoscenowych.

RafalM:
Ja, jak już inni zauważyli do tej pory zajmowałem się pisaniem gier. Dema nigdy nie robiłem, scenerem nigdy nie byłem, na compo nie byłem, nawet nicka nie mam :)

W zasadzie mógłbym spróbować swoich sił w demie, choć boję się że wyszłoby coś na poziomie roku 1990 ;)

Ale gdyby ktoś miał jakiś pomysł na demo i potrzebował pomocy, to dajcie znać, a zobaczę z czym dałbym radę.

Gryzor:
Gre zawsze mozna przerobic na demo, w druga strone gorzej  :)

Tygrys:

--- Cytat: RafalM ---Ale gdyby ktoś miał jakiś pomysł na demo i potrzebował pomocy, to dajcie znać, a zobaczę z czym dałbym radę.

--- Koniec cytatu ---

Dam znać jak będzie jakaś 'robota' ;)

Pyza^Illusion:

--- Cytat: Gryzor w 2011.11.11, 23:33:41 ---Gre zawsze mozna przerobic na demo, w druga strone gorzej  :)

--- Koniec cytatu ---

Hmmm... i tak... i nie :D

Przede wszystkim przy demie trzeba się skoncentrować na innych rzeczach niż przy grze. Liczy się szybkość działania, a oszczędność pamięci idzie na drugi plan. Rewolucja (hehe, kiedy to było) z wrzucaniem na ekran grafiki "stosem", czy szybciutki "plotter" z ogromnymi tablicami adresów, sinusów czy choćby krzywych Bezier'a, to raczej nie to, co się w kodzie gry widuje. Naprawdę to temat rzeka, ale proponuję przejrzeć sobie kilka dem i zadać pytanie "jak to jest zrobione?" i ewentualnie podejrzeć kod. Spory odsetek efektów, to matematyka (szczególnie realtime'owych) lub "oszukiwanie" widza, np setki kulek-sprite'ów w jednym momencie na ekranie - sam się kiedyś zdziwiłem jakie to proste, jak mi autor tłumaczył (pozdrowienia dla Mat'a!). No i przełożenie wzorów matematycznych na asemblera, to nie zawsze bułka z masłem :p

Jednak ktoś kto "strzela" gierkami z rękawa powinien bez problemu sobie z tym poradzić :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej