Komputery z Z80 > AMSTRAD

USIfAC II: czy naprawdę warto

(1/2) > >>

DiskDoctor:
O USIfAC II wspomniał kolega przed rokiem na tym forum, jak kupowałem Amstrada i Spectruma.  Ostatecznie w przypadku Amstrada stanęło na USB floppy emulator od Zaxona.  Zalety.

- jest dostępne
- jest niedrogie
- można odpalać gry/dema z obrazów fd

Jednak dziś zobaczyłem w internecie USIfAC II.  Zastanawiam się nad tym.  Czy ktoś może polecić ficzery ponad to, co mam, które mógłbym wykorzystać lub na pewno wykorzystam?  I ponadto prośba o info: czy USIfAC II i USB floppy emulator siedzą w tym samym slocie? 

Linkuję niżej Wiki z tym nowym rozwiązaniem:

https://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/usifac-iimake-your-pc-or-usb-stick-an-hdd-for-amstrad-access-dsk-and-many-more!/

DiskDoctor:
W oczekiwaniu na komentarz, podjąłem się kontaktu z Autorem projektu.  Odpowiedzi nadchodziły szybko.  I tak:

- wsparcie dla formatu SNA, brak supportu dla formatu CDT, TAP
- przycisk RESET
- pasuje do expansion port, zatem może być używane wraz z USB Floppy Emulator od Zaxona

Pytanie otwarte pozostaje, czy można używać tego ZAMIAST USB Floppy Emulator?  Bo w przeciwnym przypadku, mamy zasadniczo HDD podłączany do CPC.  Pytanie czy jak ktoś (jak ja) używa CPC do gier i dem (i tyle), to potrzebuje dysku?

DiskDoctor:
Rozumiem że nikt tutaj nie używa USIfAC II.

To w takim razie wstrzymam się z zakupem do czasu kiedy będę miał pełną wiedzę o tym urządzeniu.

ZorrO:
Jeśli masz floppy emulator to USIfAC  nie jest ci do niczego potrzebne.
USIfAC to super szybki magnetofon, a magnetofon jaki by nie był nie będzie lepszy od floppa.
Jedyna zaleta wobec Goteka to sporo niższa cena. A wad to nie chce mi sie wymieniać, można poczytać na angielskim forum.

DiskDoctor:
Dzięki.  Ja po prostu chyba nie muszę mieć dysku twardego w CPC (a to urządzenie przede wszystkim daje tą możliwość).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona