forum speccy.pl
ZX Spectrum => HARDWARE => NAPRAWY => Wątek zaczęty przez: maxit w 2022.01.20, 14:21:25
-
Pacjent +3 z napędem EME-156.
Jak go wziąłem w ręce, to był uszkodzony kwarc na płycie i nie było komunikacji. Po wstawieniu kwarcu sytuacja wygląda następująco:
Napęd zachowuje się tak, że w 90% po włożeniu dyskietki nie czyta ścieżki 0 generując 3 różne komunikaty (no data, CRC error i jakiś trzeci błąd nie pomnę jaki).
Czasem jednak jak dyskietka załapie, to działa normalnie. Czyta katalog, zapisuje pliki, odczytuje pliki, które sama zapisała… Zapisane przez nią pliki inny ZX Spectrum +3 czyta bez problemu.
Napęd był grzebany, bo pasek jest sprawny i brakowało śruby przy silniku krokowym. Ale poza tym wygląda dobrze i w sumie nie bardzo mam się czego czepić - śrubkę uzupełniłem.
I teraz pytanie. Czy mogę coś jeszcze sprawdzić/wyregulować we własnym zakresie? A może ktoś zna temat i jest w stanie to komercyjnie doprowadzić do ładu?
-
Napęd zachowuje się tak, że w 90% po włożeniu dyskietki nie czyta ścieżki 0 generując 3 różne komunikaty
Wygląda, jakby pozycjonowanie głowicy miało jakieś mechaniczne problemy. Może mechanizm się przycina, może ma za duże luzy.
Czy mogę coś jeszcze sprawdzić/wyregulować we własnym zakresie? A może ktoś zna temat i jest w stanie to komercyjnie doprowadzić do ładu?
Rozebrać, wyczyścić, przesmarować, złożyć, sprawdzić, skalibrować :)
-
Wygląda, jakby pozycjonowanie głowicy miało jakieś mechaniczne problemy. Może mechanizm się przycina, może ma za duże luzy.
Odkręciłem silnik krokowy. Nie ma opisywanego luzu pomiędzy magnesem a wałkiem. Luzu głowicy też nie ma (EME-156 w tej wersji ma blaszkę na 3 nity z tyłu i nie ma prawa złapać luzu).
Rozebrać, wyczyścić, przesmarować, złożyć, sprawdzić, skalibrować :)
Jest gdzieś jakiś manual co rozebrać i co smarować? Bo w tego typu konstrukcjach złe posmarowanie zwykle zwiększa problemy. Co do kalibracji, to nie mam oscyloskopu (kalibracja środka ścieżki) :( - poniekąd dlatego szukam kogoś, kto się na tym zna i mógłbym skorzystać z jego pomocy.
-
Hmm, jesli zupełnie niepotrzebnie odkręciłeś mechanicznie silnik krokowy od obudowy , no to teraz będzie sporo pracy przy tym napędzie... Po co ci to było ? Akurat ten model napędu jest dosyć przyjazny w serwisowaniu pod warunkiem że sie wie co sie robi.. A teraz, rozkalibrowałeś stacje na maxa.....
-
Hmm, jesli zupełnie niepotrzebnie odkręciłeś mechanicznie silnik krokowy od obudowy , no to teraz będzie sporo pracy przy tym napędzie... Po co ci to było ? Akurat ten model napędu jest dosyć przyjazny w serwisowaniu pod warunkiem że sie wie co sie robi.. A teraz, rozkalibrowałeś stacje na maxa.....
Jakby to ładnie powiedzieć - on już był grzebany i brakowało śruby od silnika krokowego. Ewidentnie już był grzebany przez kogoś wcześniej. Intencją było sprawdzić, czy magnes na osi nie jest luźny. Ryzyko nie było moim zdaniem zbyt duże.
-
Acha. Generalnie napęd nadal do odratowania a ale tu ju ż wkraczają koszty ;)
-
Acha. Generalnie napęd nadal do odratowania a ale tu ju ż wkraczają koszty ;)
To jasne, że będą koszty. Nie po to się ludzie uczą, kupują narzędzia i poświęcają czas, żeby potem za darmo pracować.
Możesz się podjęć takiego serwisu?
-
NIestety, według nowego ładu , ja nie mogę . Może ktoś inny sie podejmie naprawy ?
-
Ja realnie nie wcześniej niż w drugiej połowie lutego. Wolę się najpierw wygrzebać z wszystkich zaległych tasków.
-
Ja realnie nie wcześniej niż w drugiej połowie lutego. Wolę się najpierw wygrzebać z wszystkich zaległych tasków.
A mogę zaklepać termin?
-
A teraz, rozkalibrowałeś stacje na maxa.....
Podłączyłem napęd do komputera. Działa dokładnie tak samo jak przed zdjęciem silnika - czyli ma problem z czytaniem, a po szóstym włożeniu dyskietki przeczytała katalog i wgrywa poprawnie pliki, które na niej są zapisane. Słowem nic się nie zmieniło.
-
OK, przypomnij się jakoś przed 17 lutego w takim razie.
Ale jest szansa, że ktoś się w międzyczasie zgłosi, aby Ci pomoc :)
-
OK, przypomnij się jakoś przed 17 lutego w takim razie.
Ale jest szansa, że ktoś się w międzyczasie zgłosi, aby Ci pomoc :)
Dziękuję :)
-
Przesiedziałem pół nocy i sprawa wygląda tak:
Bawiłem się w regulację zgodnie z tym materiałem:
https://youtu.be/WK0QoVNVO2w?t=1230
ale napęd działa jakby miał zbyt małe wzmocnienie sygnału z głowicy… Przy bardzo precyzyjnych ruchach silnikiem (rzędu 0.2mm) udaje się złapać komunikację z jedną dyskietką. I to działa. Ale druga dyskietka już się nie czyta. Wszystko co zapisze, drugi egzemplarz czyta. Dodatkowo czasem nawet wyjęcie i włożenie dyskietki powoduje, że przestaje ją czytać. Dziwna sprawa…
Generalnie cała regulacja odbywa się w obrębie 1mm ruchu silnika względem obudowy. Cały czas mam wrażenie graniczące z pewnością, że to nie regulacja silnika krokowego jest głównym problemem tego napędu.